Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pommocyy

bardzo silne zaparcia po mleku nastepnym

Polecane posty

Gość pommocyy

Ktos mial taki problem? Robimy drugie podejscie ze zmiana,myslalam,ze za szybko przeszlismy,chociaz trwalo to kilka dni. Pierwsza zmiana byla jak kazal lekarz,zamienialismy posilki. Teraz zaczelam od poczatku,jak byl na 1 to stolce ok,zaczelam zamieniac miarki,po jednej raz na2-3 dni. Teraz dobrnelismy do polowy,czyli pol porcji miarek 1 i polowa 2. (Np.3+3). I znow sie zaczelo. Synek nie moze sie zalatwic a jak zacznie,juz sie boje,to bedzie placz. Duzo pije,i rumianek,ktory dziala rozwalniajaco.nic to nie daje. Od.dzis podam lactulosum,ale na ten uformowany stolec juz nie zadziala. Teraz synek pije nan pro 2. Po bebilonie i bebiko 1 mial problemy z kolkami. Po hippie sluz. Szukac mu jakiegos innego mleka?czy probowac z 2 tych firm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my też jesteśmy na nan 2 i u nas na zaparcia pomaga koper włoski- spróbuj może i u was pomoże, poza tym skrobane jabłuszko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko po nan tez mialo wielkie zaparacia.po nan duzo dzieci je ma,drogie mamy bo co to moze byc za mleko produkowane razem z platkami sniadaniowymi,jogurtami,czekoladami itp i ogromna iloscia cukru bo nan jest wlasnie najbardziej zaslodzone.my przeszlismy na bebilon comfort.nie ma ani zaparc ani kolek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pommocyy
Niestety jablko odpada. Nasilaja sie po nim objawy refluksu. Wiekszosc owocow odpada. Wykluczyla kleik ryzowy i banana. Zadnej poprawy. Sprobuje z koprem,dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pommocyy
Gosciu po bebilonie i bebiko byly u nas masakryczne kolki. Dziecko wrecz nie chcialo pic mleka i skrecalo sie,wilo z bolu podczas picia. Dopiero jak zmienilismy,to przez kilka butelek patrzyl ze strachem na butelke,ale jak poczul,ze podczas picia nie przelewa mu sie w brzuchu,nie skreca go i nic nie boli to zaczal chetnie pic. Na jedynce wyproznial sie bez problemu co 3 dni.jak rozszerzylismy diete to codziennie. ale na 2 juz problem jest duzy. Na szczescie dzis poszlo bezbolesnie,ale ciezko. Tyle,ze.nie dostal ani grama ryzu w ostatnich dniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bebilon comfort a jesli ma refluks to tez jakis odpowiedni inny bebilon jest.jak masz takie problemy z dzieckiem kobieto to idz do lekarza a nie oddajesz zdrowie dziecka w rece ciotek dobra rada na kafe.kretynizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może podaj jakiś probiotyk np.lakcid.dziecku na pewno nie zaszkodzi.Moja córka też miała masakryczne zaparcia po tym mleku a do tego zielone kupy,przeszłyśmy na hippa i było ok ale jak twojemu nie podchodzi to może spróbuj jeszcze jakieś inne mleko.A może ma alergie?może zapytaj pediatry,bo te dolegliwości które opisujesz czasami na to wskazują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez mialam problem z zaparciami u syna, zmiana mleka nie pomagala, jablka, suszone sliwki, ogolem owoce, soki, kasze, zero marchwi, ryzu, bananow itp, no nic nie pomagalo, albo pomagalo na chwile, przeszlo samo jak syn mial okolo roku, wtedy sie przekonal do picia wody, co pewnie mialo wplyw, bo wczesniej ledwie lyzeczke wypijal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nan jest do kitu! Spróbuj ENFAMIL. Daj czopek i nakarm śliwka z bobovity (pierwsza łyżeczka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" ć bebilon comfort a jesli ma refluks to tez jakis odpowiedni inny bebilon jest.jak masz takie problemy z dzieckiem kobieto to idz do lekarza a nie oddajesz zdrowie dziecka w rece ciotek dobra rada na kafe.kretynizm." Szkoda,ze zanim tak sie rzucialas to nie wpadlas na tak genialny pomysl,ze jednak u lekarza bylam. Do beilonu jestem zrazona ogolnie,po ty co przeszlismy. Refluksu dziecko tez nie ma stwierdzonego,tylko niektore objaey na ktore moglyby wskaywac. Zreszta w tym wieku jest on fizjologia i tak. Poza tym na bebilonie takze rzadko sie wyproznial i jak to stwierdzil lekarz-taka jego uroda. Teraz bylismy u innego to skwitowal podobie-ze mieszanki maja to do siebie,ze slbo zapieraja albo rozwalniaja,na kazdego wplyw inny. I jedyne co to dac lactuloze. Sliwka ze sloiczka nic nie da. Po swiezej sliwce i gruszce szybciej sie zalatwial. Ae musialabym dawac mu je non stop. Zreszta owoce odpadaja,mamy je ograniczac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×