Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawie łysa

wypadanie włosów po azalii

Polecane posty

Gość prawie łysa

Witam. Mam pytanie do dziewczyn które przyjmowały ten środek antykoncepcyjny. Brałam te tabletki od jakiegoś pół roku, po niecałych trzech miesiącach zauważyłam u siebie wzmożone wypadanie włosów - niestety nie od razu skojarzyłam to z tabletkami... brałam je jeszcze 3 m-ce :( Efekt jest taki że mam strasznie przerzedzone włosy i nadal wypadają. Nie biorę Azalii od dwóch tygodni. Wie może któraś z Was po jakim czasie od odstawienia tych tabletek moje włosy przestaną wypadać? Dodam że wspomagam je Revalidem i loxonem (przepisane przez lekarza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 2 latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuletta
przestaną wypadać kiedy wypadną wszystkie które przez okres brania nie wypadły bo przez tabletki się trzymały. a nowe włosy Ci rosną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuletta
ja brałam diane 3lata, odstawiłam i już 2 miesiąc włosy mi lecą. Czasem mniej,czasem więcej ale około 60 przez cały dzień łącznie z myciem. Na początku gorzej wypadały, teraz trochę mniej i mam całą głowę małych nowych włosków. Jak dotykam skóry głowy to wszędzie takie kujące igiełki. Mają może już z 1,5 cm. Tak jakby stare włosy wypadły i rosły nowe. Ale generalnie włosów normalnych jeszcze trochę mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuletta
Tobie zaczęły wypadać podczas brania tabletek i po odstawieniu? Bo mi wypadać zaczęły 2 tyg. po odstawieniu i wypadają codziennie przez 2miesiące, też czekam kiedy to się skończy. Biorę witaminy merz special, Olimp Vita-min Plus, pije siemie lniane raz dziennie i drożdże nawet, do tego pokrzywe i na włosy olejek kokosowy vatika, olejek sesa i czasem łopianowy+arganowy, odżywka wax a szampon tylko dziecięcy. Oczywiście nie wszystko na raz, ale raz jedne witaminy, drugiego dnia drugie, bo niektóre się pokrywają w składzie, raz jeden olejek, raz drugi i nie farbuje już pół roku. Mam nadzieje, że powoli się poprawi. Ale fortunę już wydałam na ratowanie tych kudłów i szczerze mam powoli dosyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uspokoi się w najmniej oczekiwanym momencie, wiele osób przez to przechodzi po ciąży i po odstawieniu tabsów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i wszystkie to raczej wam nie wypadną. Chyba, że ktoś ma hormonozależne łysienie. U Was to raczej reakcja na spadek hormonów. Skoro odrastają to nie ma się raczej czym przejmować. 3majcie się dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie łysa
ja brałam azalię nie po urodzeniu dziecka (syn ma już ponad 3 lata) ginekolog mi je przepisał zamiast cilestu (przy nim włosy mi nie wypadały) którego nie mogłam brać ze względu na okropne migreny. Raczej rosną mi nowe włosy, tylko jakoś nie za dużo :( Na pewno więcej ich wypada niż rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy obie macie to samo, to jest przez hormony. A te włosy, które Wam wypadają mają białą cebulkę? Jak mają to wypadają te, które są w fazie telogenu i są wypychane przez nowe włosy. Wtedy całkiem łyse raczej nie będziecie. I trwa to około 3miesięcy od momentu pojawienia się wypadania. Jeszcze co...anuletta masz dużo małych włosów bo pijesz te drożdże itp. te małe włosy wzmacniasz i to bardzo dobrze. Bo tym starym to już raczej nic nie pomoże i muszą pomału wypaść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuletta
prawie łysa u mnie na początku też gorzej leciały i dobijało mnie to, że ponad miesiąc nie czułam ani jednego nowego,małego włosa na głowie a włosy wypadały garściami. Potem też czułam niewiele, ale nagle pojawiło się ich dużo więcej. Nie wiem czy coś pomagają te zabiegi i witaminy ale próbuje żeby chociaż te nowe były mocniejsze i szybciej rosły. Myślę, że u Ciebie też zaczną odrastać skoro już się troszkę ich pojawiło. Revalid słyszałam,że jest faktycznie super, loxon miałam wypróbować ale zrezygnowałam, bo wiele negatywnych opinii słyszałam. To chyba po prostu trzeba przetrwać. Powodzenia!:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuletta
prawie łysa Cilest zawierał dużą dawkę hormonów i dlatego włosy Ci nie wypadały przy jego braniu. To samo u mnie było przy diane35. To wypadanie włosów u Ciebie jest skutkiem mniejszej ilości hormonów w tabletkach. Tak będzie z każdymi tabletkami mającymi mniejszą ilość hormonów. Wiele osób narzeka właśnie na wypadanie włosów przy tabletkach z mniejszą ilością hormonów. Po odstawieniu tabletek też zmniejsza się poziom hormonów we krwi i też włosy wypadają, może nie wszystkim ale przeważnie. Tak to działa po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
anuletta up up cała prawda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja brałam kiedyś cilest potem mi zmieniła p. ginekolog na yasminelle, bo nowsze, bo słabsze, mniej hormonów, mniejsze ryzyko zakrzepicy. Włosy leciały po 200 dziennie. Odstawiłam całkiem, przecierpiałam i nigdy wiecej żadnego świństwa w postaci tabsów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie łysa
A po jakim czasie od odstawienia yasminelle włosy przestały Ci wypadać? Mam nadzieję że jak po odstawieniu tabsów poziom hormonów się unormuje będzie już lepiej z tymi włosami, bo na razie to tylko płakać mi się chce przy każdym czesaniu i myciu głowy :( Dzięki dziewczyny za wszystkie odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie po Yasminelle wypadały przy braniu po 200dziennie odkąd tylko zaczęłam brać. Jak odstawiłam trwało to też jakieś 3miesiace jeszcze.Ale włosy odrastają i wszystko będzie ok. Stopniowo zaczęło się zmniejszać wypadanie, ale na początku jest taki szok dla organizmu. Jak miesiączkować będziecie normalnie to szybciej się wszystko unormuje. Telogen trwa też tak średnio 3 mc od spadku hormonów. Bo to jest telogenowe wypadanie. Po odstawieniu tabsów i po spadku hormonów 60% włosów przechodzi w fazę spoczynku. One muszą wypaść i wypadają stopniowo, w ich miejsce pojawiają się nowe. Tak być po prostu musi. Za jakiś czas zaczniecie wszystkie czuć te małe włosy pod opuszkami palców. Wtedy wszystko zacznie wracać do normy, w przypadku tych włosów telogen się już skończył. Czasem tych małych też parę gdzieś możecie zobaczyć na ubraniu, ale bez obaw:) Te włosy które Wam wypadają muszą wypaść bo są wypychane przez nowy włos którego mimo, że jeszcze nie czuć to on już rośnie. Będzie dobrze:) to na szczęście nie trwa wiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paauliiiina
najlepiej by było wiedzieć ile tych włosów na głowie rzeczywiście weszło w fazę telogenu po odstawieniu tabletek. Bo 60 % powinno, a ile rzeczywiście? Ja się też boje, że wszystkie mi wypadną, ja odczułam fizycznie spadek hormonów po odstawieniu tabletek. Dokładnie odczułam to 14dnia po krwawieniu z odstawienia. Dwa dni po tym zaczęły się sypać włosy. Miesiączkę miałam już drugą normalnie. Ale każde zmiany czuje, owulacje też. Chociaż ogólnie dobrze się czuję, tylko tych włosów pozbywam się już 3miesiąc, ale ja do 100 dziennie łącznie z myciem, a myję co 3 dzień. W dni, w które nie myje wypada jakieś 50. Ale wypadają codziennie i modle się żeby się to skończyło. Są dni, że wypada 20 a są, że 60. Chwilami już się cieszę, że przystopowało, a tu na drugi dzień tragedia. Można się załamać. Jak myje włosy to aż płacze. Ale nic się nie da zrobić. Mi z 60% włosów to już wypadło. O połowę już na pewno mam ich mniej niż przy tabletkach i przed ich braniem. A słyszałam,że niektórym osobom wypadają dopiero po 3miesiacach od odstawienia. Mi od razu wypadały i boje się bo jak dalej tak będzie to na bank będę łysa:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paauliiiina
Ja jestem w trzecim cyklu po odstawieniu, to niby że już powinny mi przestać wypadać? Najgorsze jest to, że człowiek myśli i się męczy tym kiedy będzie spokój z tymi włosami. Żeby to wszystko wolniej przebiegało to te małe włosy zdążyłyby odrastać i bardziej proporcjonalna byłaby ta wymiana. A tu długie włosy wypadają a małe mają 2cm albo i nie. Zanim ten mały włos urośnie to mu zejdzie. Latami rosną a wypadają błyskawicznie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny ja Was pociesze:) Wiele osób ma ten sam problem:) 3majmy się razem:D chociaż tu ktoś Nas rozumie i jest z kim pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuje abyście informowały Nas tu co się dzieje dalej, czy coś pomaga ect. Paulina w 3 cyklu jesteś więc daj znać czy faktycznie ustąpi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a te włosy Wam się przetłuszają? Macie jakieś problemy z cerą prócz tych włosów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paauliiiina
U mnie się nie przetłuszczają, są takie jak zwykle przed braniem tabletek. Nie miałam problemów nigdy z przetłuszczaniem się włosów. Myje raz na 3-4 dni i nie są jeszcze jakieś bardzo przetłuszczone. Problemów z cerą też nie mam, czasem coś wyskoczy, nic poza tym. Przed tabletkami miałam tak samo, podczas brania też. Ale co będzie dalej to się okaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie łysa
Mi od zawsze włosy trochę się przetłuszczały, teraz bardziej ale myślę że jest to związane z Loxonem który wcieram w głowę. I właśnie dzisiaj postanowiłam go odstawić, trochę się naczytałam o tym preparacie i chyba lepiej będzie jeśli przestanę go stosować, może na inne przyczyny wypadania włosów jest on dobry, ale w moim przypadku podejrzewam że się nie sprawdzi. A z resztą podobno na jego efekty trzeba czekać ok. roku. Wyczytałam że dobry jest olejek rycynowy i chyba się skuszę. Mam nadzieję że to wzmocni moja resztkę włosów... i pozwoli nowym szybciej wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja słyszałam,że tak jak cera jest zbyt tłusta to stosować kremy natłuszczające jeszcze bardziej, wtedy skóra produkuje mniej sebum, podobnie jest z włosami, jeszcze bardziej je nawilżać i może wtedy mniej będą się przetłuszczać. U Was to wypadanie włosów trzeba przeczekać, ale wzmacniać nowe włoski i brać te witaminki i będzie na pewno wszystko ok:) ja też przeszłam przez to wszystko co Wy. W końcu przestały tak wypadać, wypadło co musiało, odrastają nowe, ale jak wam będą te nowe już rosły to jakie włosy zdrowe będą:) ciężko to wytrzymać jak się widzi tyle wylatujących włosów ale potem jest tylko lepiej i włosy ładniutkie, nowe i zdrowe:) warto przeczekać, a wiele osób w panice znowu sięga po tabsy myśląc, że szybko minie i uratuje się czuprynę. Wtedy wchodzi się w błędne koło. Bo to tylko powierzchownie maskuje problem, który znów powróci jak odstawicie tabletki czy będziecie brały z mniejszą ilością hormonów. Przeczekajcie to dziewczyny:) cierpliwości Wam życzę bo popłaca:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polecam to samo: dbać o włosy ale bez przesady też, bo co za dużo to tez niezdrowo i poczekać, a na to wypadanie włosów które Wy macie nie pomogą specyfiki w stylu "na wypadanie włosów". Można olejki stosować, sesa i vatika są na szybszy porost włosów i je odżywiają, nawilżają. I też tych olejków nie za dużo i nie za często, żeby włosów nie przeciążać dodatkowo. Ten proces wypadania jest naturalny, gdybyście tabsów nie brały nie zauważyłybyście nawet że wypadają włosy a rosną nowe, bo działoby się to stopniowo, a przez tabletki po prostu wymiana włosów następuje g***townie. Olejku rycynowego nie polecam, bo jest zbyt ciężki, zbyt gęsty, moje włosy go na ten przykład nie lubiły, za bardzo mi przeciążał, lepszy dla mnie osobiście jest olejek kokosowy i sesa, jest bardziej delikatny i po ogrzaniu opakowania płynny się robi i lekki. A włoski po nim miękkie i fajne:) Do olejku nie polecam cytryny bo wysusza włosy. Siemie lniane pić bo pomaga w regulacji gospodarki hormonalnej. Na włosy i cere wpływa też rewelacyjnie. Chyba to wszystko co mogę polecić:) jak sobie coś więcej przypomnę to jeszcze Wam napisze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi właśnie po tym olejku sesa przestały aż tak wypadać;) od pierwszego zastosowania z tego co pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie łysa
Uspokoiłyście mnie trochę, najważniejsze że najprawdopodobniej włosy w końcu przestaną wypadać. Trzeba tylko dobrze zadbać o nowe włoski :) Czytałam że ten olejek rycynowy jest ciężki ale podobno jak się go połączy z innym np. z pestek z winogron bądź migdałowym to całkiem dobrze się go rozprowadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paauliiiina
daj znać jak po tym olejku rycynowym, może też spróbuje:) u mnie póki co wypada już mniej, ale nie chce zapeszać, bo dzień jest lepiej, a dzień gorzej. Wczoraj przy myciu też tragedii nie było. Ale raz jest fajnie, a drugiego dnia tragedia. Zobaczymy co będzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się zastanawiam czy kupić ten olejek khadi na porost włosów. Podobno też naprawdę dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprzedam opakowanie azalii 15 zł. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie łysa
A co z farbowaniem włosów w tym stanie? Ja zawsze farbowałam na ciemny kolor, od 2 m-cy nie robię tego gdyż boję się że jeszcze bardziej osłabię moje kłaczki. Niestety efekt jest opłakany, wydaje mi się że jaśniejsze odrosty wyolbrzymiają efekt moich ubytków... :( Wychodząc z domu zakładam szeroką opaskę żeby to troszkę zatuszować, ale coraz bardziej kusi mnie poprawa koloru...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×