Zakłopotana

Hej pewnie moje pytanie wyda sie głupie ale trudno otóż chodzi o to że mam 17 lat i podejrzewam że jestem w ciąży a problem polega na tym że moja matka nic nie wie i chociaż jestem prawie dorosła to wiem że bedzie miała ochote mnie zabić nie da sie z nią normalnie na ten temat gadać więc nie wiem co zasymulować żeby mnie zawiozła do szpitala i żeby mi zrobili usg a wtedy lekarze jej o tym powiedzą ja nie mam odwagi a testu ciążowego też kupić nie moge bo mieszkam w małym miasteczku i w aptece mnie znają i moje koleżanki też po prostu nie wiem co robić doradźcie!

udaj ostry ból brzucha. rutynowo wtedy robi się w szpitalu usg.

No wiem a jak mi dadzą jakiś zastrzyk od bólu a mnie nic nie boli to coś sie stanie dziecku?

Dlaczego podejrzewasz, że jesteś w ciąży?

moga cie zapytac za wejsciu czy jest prawdopodobienstwo ze jestes w ciazy, po prostu powiesz

Bo ostatni okres był skąpy i trwał 2 dni a poza tym słabo mi i albo mam paranoje ale wydaje mi sie że mam większy brzuch a sie nie obżeram gdybym była w ciąży to by był 2 miesiąc a do tego g***townie straciłam apetyt nie zmyślam tylko po prostu wszystko wskazuje na to że jednak jestem w ciąży

Nie jesteś w ciąży. Do książek!

Ale wtedy też są krwawienia

nie histeryzuj, tylko zrób test ciążowy. poproś kolezanke zeby Ci kupiła, albo pojedź do innego miasteczka. Mozesz tez kupic na allegro przecież