Czy tak mówi mężczyzna kiedy kocha kobietę

Facet z którym jestem rok powiedział mi ze całe zycie ma pod górkę ( miał rozwód), że ciekawe czy kiedyś to się zmieni. Zrobiło mi sie bardzo przykro bo to znaczy ze ze mną też ma pod górkę? Niedługo ze sobą zamieszkamy, bedzimey wynajmować mieszkanie i skąd u niego takie myślenie? Do tego mi powiedział że nie ma zamiaru isć na kompromisy bo całe zycie chodził na kompromisy i ze nie bedzie robił tego co mu ktoś narzuci.

czarno widze ten "zwiazek" o ile w takiej sytuacji mozna o takim mowic :/

no właśnie zszkokował mnie tymi słowami, tym bardziej ze układa nam się super i myślałam ze i on jest szczesliwy. A on mi mówi że ma pod górkę i ciekaw jest czy kiedykolwiek to sie zmieni???? Co do tego kompromisu to też mnie zszokował, i najpeosze mówi to teraz gdy mamy podpisaną umowę na wynejem mieszknia. Zastanawiam się w kim się zakochałam? Czemu on tak mówi, czemu mnie rani takimi tekstami?

Do tego wszytskiego załamała mnie jego reakcja kiedy moja mama pytała czemu najpierw nie bierzemy slubu tylkoc chemy mieszkac na kocią łape? Powiedział " co wy wszyscy macie z tymi slubami?nikt nie będzie mi mówił co mam robic" Coraz bardziej się zniechęcam jak słysze te jego teksty. Rozumiem ze został skrzywdzony ale czemu wciąz ma takie nastawienie?

to może porozmawiaj z nim szczerze co miał na myśli i o co w ogóle mu chodzi , czy nie jest z tobą szczęśliwy . Ciebie to będzie męczyć , a on nie wie o problemie, może miał na myśli wszystko poza waszym związkiem.