Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Klaudia_423

Dobija mnie fakt że nie moge zajść w ciążę

Polecane posty

Gość Klaudia_423

Witam wszystkich, w grudniu 2011 roku poroniłam w 7 tugodniu. Przeżyłam to strasznie, miałam depresje po poronną :'(( . Jakoś się ogarnęłam do czerwca, zeszłego roku i zaczęłam cieszyć się życiem, ale... Od jakiegoś czasu staramy się z narzeczonym o dziecko i nie udaje nam się. Nie jest tak, że bzykamy sie tylko w moje dni płodne i nie robie testów co miesiąc. Oczywiscie... robimy to w dni płodne ale nie tylko. seks w dni płodne nie jest dla nas najwazniejszy i nie podchodzimy do tego z myślą "bzykniemy sie bo chcemy zajść w ciąże", odbywa sie to na zasadzie przyjemności i miłości w naszym związku. Lecz zaczyna dobijać mnie fakt, że nie nie mogę zajść w ciąże, widząc młode matki, kobiety w ciąży, nawet jeśli są to dużo młodsze ode mnie i czasem są to też nieletnie dziewczyny. Mieszkamy razem z narzeczonym, mamy duże mieszkanie, bo aż 5 pokoi razem z salonem, możliwość zapewnienia dziecku dobrej przyszłości, wychowania i przede wszystkim miłości. I przykro mi jest kiedy ide ulicą i co 5 dziewczyna idzie z brzuchem. Lub ostatnio... Może nie jestem kims kto moze oceniac ludzi... Ale bardzo młoda, zakręcona i wulgarna dziewczyna (sąsiadka) (17 lat) dopiero urodziła dziecko i kiedy przyjechala z partnerem ze szpitala (partner grubo po 30) zaczęła go wyzywac, wydzierac sie... Dała mu dziecko i powiedziała (zabieraj go! Sama sobie tego bachora nie zrobiłam). Aż serce mi się kraje, keidy widze na jaki los skazane jest to dziecko i jakie jak narazie bedzie miało warunki atmosferyczne w domu. Boje się, że znowu wpadnę w jakąś depresję. Badam się u siostry narzeczonego, ktora jest dobrym ginekologiem i stwierdziła, że wszystko jest w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antoni__Kosiba
adopcje sa zakazane? wiesz, kto ma bedzie mu dodane... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"warunki atmosferyczne w domu" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia_423
mój narzeczony był karany. Miał wyrok w zawieszeniu za głupotę zprzed lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia_423
ATMOSFERA RODZINNA ! nie pogodowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się staram już 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się staram już 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to in vitro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia_423
Narzeczony nie chce in vitro. Powiedzial, że chce nie chce zeby jego dziecko yło spłodzone pod mikroskopem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zostaniecie bez dzieci. Sama znam parę - zdrowi, mogliby mieć dzieci z innymi, a ze sobą nie mogą. Adoptowali dziecko po kilku latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hermionaona
a narzeczony się badał? może jest bezpłodny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam identyczna sytuacje, jakbym czytała o sobie, i tez depresje..o druga ciaze stralismy sie prawie 2,5 roku, okazali sie ze mialam endometrioze, 2 stopień,pierwszy cykl po lapro i zaszlam w ciaze, zrob sobie badanie hormonów , hsg, partner niech przebada nasienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hermionaona
aaa poroniłaś. Ale może narzeczony i tak powinien się zbadać. W końcu Ty chodzisz do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
narzeczony nie chce in vitro ale czy zapytał czego Ty chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaudia_423
narzeczony też się badał. Wszystko jest w porządku z nim i ze mną. Robiłam dziś test ciążowy... bo miałam podejżenia... Ale niestety znowu wyszedł negatywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak zajdziesz, to za 5 lat zalozysz temat, mąż kryminalista sie nad nami znęca. To jest znak od Boga/natury abyś z nim nie miala dziecka. Jak zrobisz coś wbrew temu będziesz żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobija cię fakt, że nie możesz być inkubatorem, żałosna kwoka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przynajmniej możesz się bzykać bez końca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XPDominusPX
co to za bzykanie jak ma na celu spłodzenie bachora, a nie przyjemność, ot zwykły ruch posuwisto-zwrotny, takie walenie konia przy użyciu , żywego rekwizytu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszelkaaaa
Musisz sie wyluzować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do nowego projektu telewizyjnego poświęconego leczeniu niepłodności szukamy par lub osób, które od dłuższego czasu bezskutecznie starają się o dziecko. Projekt, o którym pisze jest filmem/serialem dokumentalnym. Szukamy osób/par, które zgodziłyby się współpracować z nami. Chcielibyśmy w rzetelny i sumienny sposób pokazać ludziom w Polsce, z jakimi problemami na co dzień borykają się ludzie starający się o dziecko. Przy naszym projekcie współpracujemy z kliniką, która zajmuje się leczeniem niepłodności. Z naszej strony zobowiązujemy się do sfinansowania osobom, które zdecydują się na współprace z nami, wszystkich wizyt lekarskich, wszystkich potrzebnych badań oraz gdy zajdzie taka potrzeba również sfinansowania zabiegu inseminacji, in vitro lub nawet adopcji komórki rozrodczej lub zarodka. Jeżeli byliby Państwo zainteresowani proszę o kontakt na adres: projekt_ivf@o2.pl Wszystkie rozmowy, które przeprowadzamy są poufne i objęte tajemnicą dziennikarską i oczywiście do niczego Państwa nie zobowiązują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usuwalas wczesniej ciaze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×