Wkurwia mnie ze ludzie w autobusach smierdza

!!!! Najchetniej to bym takiego delikwenta na zbity pysk wywalila z autobusu. Kierowca oczywiscie slowem nie pisnie ale gdyby to byla jakas mala dziewczynka, ktora nieopatrznie stanela w obrebie fotokomorki to ja z gory na dol opieprzy.

też sobie piardnij, nikt ci nie broni

też mnie to wkurza ostatnio jechałam busem paniunia jak z żurnala, włoski, pazurki, ubranko, bucik z daleka podeszła do wyjścia, ja siedziałam na pierwszym siedzeniu włosy tłuste, śmierdzące paznokcie z odłażacym lakierem ubranko śmierdzące i zmechacone o bucikach nie wspomnę i smrodu z nich, który nawet ja czułam po drodze od włosów do butów też śmierdziało byłam w szoku jak można tak śmierdzieć? /

No dokładnie. Nie jestem pedantką ale nie przezyłabym bez porannego i wieczornego prysznica. Mam wrażenie, że niektórzy ludzie nie zmieniają bielizny. Nie wyobrażam sobie żeby jak już raz zdejmę majki czy stanik to włożę go jeszcze raz. Usiądzie taki obok mnie to aż mnie mdli.

mnie też to denerwuje...a jestem skazana na korzystanie z komunikacji miejskiej :/ najgorzej wali od starszych. Młodzi dbaja o higienę, a taki starszy człowiek chyba myśli ze jest z tego zwolniony. Powinni mandat placic za wzbudzanie odruchow wymiotnych

Bycie brudasem chyba nie jest zależne od wieku. Chociaż rzeczywiście bardzo często są to osoby starsze. Rozumiem, że z wiekiem ciężej jest dbać o siebie. No ale bez przesady. Potrafią pochnąć kogoś w walce o miejsce siedzące a umyc tyłka już nie?

jak jestem pijana to nic nie czuje i Wam tez to radze - pijcie a bedziecie znieczuleni :)

bb

u mnie w pracy w łazience po pewnej osobie zawsze czuć obrzydliwy zapach starych gaci i niemytej częsci intymnej (to chyba to, bo co innego), czasem jak stanie obok, też to czuć. a podobno się myje co dzień, tak twierdzi :D

mnie stać na samochód tylko plebs jeździ w śmierdzących busach.

Jak ludzie śmierdzą to jeszcze ujdzie, ale jak kobieta capie to blee

Czkawka Pani dobrze i mądrze prawi Jak człowiek pracuje jak wół przez 8h fizycznie i wraca prosto z roboty to śmierdzi.

co innego śmierdzieć po 8 godzinach pracy, a co innego capieć jak stary kapeć i znoszone gacie w jednym, do tego niemyte od wielu dni ciało. masakra. wiecie, co mnie doprowadza do rozpaczy? pracuję z ludźmi, od samego rana rozmawiam z wieloma klientami i straszne jest to, jak wielu ludziom jedzie strasznie z ust, takim porannym smrodem niemytych zębów! ale mnie to obrzydza. przychodzi taka wyfiokowana dziewczyna czy kobieta, a wali jak z kibla, ohyda!!! to prawda, co mówią statystyki, Polacy nie myją zebów!

Wszystkim nam z du.py śmierdzi. :)

zima idzie, bedzie troche mniej smrodu:D

Najgorszy smród jest z niemytej ci.py. fujj:O

Najlepsi są ci co się rurek trzymają ręką w Górze a pot śmierdzi z pod pach

O widzę, że mój temat został odświeżony:)

Dziady stare są najgorsze. Wchodzi taki rozkłada stare jaja na siedzeniu i puszcza głośno bąka jakby jechał na traktorze. :O

Ludzie oszczędzają-woda kosztuje :)

To piechotą zapie...lać jak nie pasuje w autobusie . Inteligencja szpagatowa kur.a ich mać

tobie to brudasie pewnie nie przeszkadza, bo lubisz takie swojskie klimaty

Lepszy jeden brudny typek w autobusie niż stado pseudointeligentów śmierdzących dezodorantami zmieszanymi z potem i spływająca po ryju tapetą

a co ma inteligencja do braku higieny.

przerzuć się na rower,zostaje kasa ,i nie trzeba wąchać cudzych smrodów,bo to koszmar :( żeby się mydła bać?albo zamiast bawełny w upały ubierać się w poliester i capić na kilometr ,,,bleeee

no blleee, ale widzisz co niektórych razi dezodorant, a nie smród potu

"Młodzi dbaja o higienę, a taki starszy człowiek chyba myśli ze jest z tego zwolniony" Bo starym ludziom czasami trudno jest myć np plecy. Ale obok tych co się nie myją, drugą śmierdzącą zmorą w autobusie są zionący alkoholem a trzecią mocno wyperfumowani ludzie. Obojga płci, ale z kobietami jest gorzej jak użyją słodkich, ciężkich perfum. Jak jest upał i nie uda się siąść przy oknie, to tragedia.

"pracuję z ludźmi, od samego rana rozmawiam z wieloma klientami i straszne jest to, jak wielu ludziom jedzie strasznie z ust, takim porannym smrodem niemytych zębów!" Jak się nie je śniadania, to mycie zębów nie pomaga. Taka przestroga. Koleżanka ma znajomego, który je jeden posiłek dziennie popołudniu. Mówi, że nawet guma do żucia nie pomaga, tak mu jedzie.

ja też nie rozumiem ludzi którzy sciągaja majtki i stanik i ponownie to zakładają bez prania, dlatego ja mam taką dewize życiową ze przez tydzień chodze w majtkach i w stan iku non stop raz na tydzień sciągam i to wietrzę, przy silnym wietrze bez problemu zakładam na cały następny tydzien i co da się ,da sie

kiedyś podwoziłam znajomą, kurde ale capiła, myślałam że sie pożygam, nie moglam nawet mowic bo mialam odruch wymiotny, nie wiem ale chyba z buzi jej tak jechalo