Moja dieta

po powrocie neduza miseczka muesli z mlekiem. 1,5 bulkiz bakaliami i troche serka (dosmarowania) do tego. ehh jakis ciezki dzien w pracy dzis, ale odreaowanie jutro.

GośćB zgadzam się całkowicie. Ja teraz po pracy odpoczywam. Spać mi sie chce jak diabli heh. Kawe 7 pije kurcze. Bez mleka i cukru. Dzisiaj na śniadanie kajzerka wieloziarnista z pomidorem i serem. Potem danio light i kajzerka wieloziarnista. W domu zjadłam barszcz buraczany i tyle :-)

Moje miłe jak dzień minął? Mi na nauce kodów i leżeniu ;). Jutro znów praca. Dobrze, że piątek wolny. A w niedziele urodziny mojego kochania ;). Dobranoc i śnijmy o nowych nas :)

hej hej u mnie wczoraj troche stresowo, obawiam się, że dziś podobnie, ale ja stresu nie zajadam ;) ale dobrze bo i u mnie pt wolny :D na śniadanie mala miseczka żurku ( spoko jak o tym pisze to on bez żadnych kiełbas czy jajek) i troche blonnika sante do tego (tych jak mówę robaczków ;)) pozdrowienia, trzymajmy się dziś :))

coś mi się śniło, jestem pewna, ale co to nie pamiętam ;)

w ciągu dnia było kilka kromek pieczywa chrupkiego (gora 6) do tego troche serka almette, serek wiejski, slodka chwila czeklada instant, garść błonnika sante. troche sporo, ale ciężkości nie czuję. natomiast mam nadzieję, że na imprezce uda mi się w miaręoprzeć jedzeniu ;) jeśli tu nie zajrzę to miłego wieczorku, buziaczki

Witam was ;) GościuB no to masz ładne menu. Błonnik jest spoko. U mnie dzisiaj menu: rano barszcz buraczany i wafla ryżowa potem ryż na mleku ( Beleriso czy jakoś tak ;) ) potem grahamka z almette szczypiorkowym a na obiado kolacje ( wróciłam 10 min temu) mam sznycel pieczony na łyżce oleju rzepakowego, buraczki i tyle Treście i zdrowo. Teraz leżę i odpoczywam. Co tam u was??

Leżę i myślę :D. Muszę sobie fajną muzę na fona zgrać, bo po ciemku lubię słuchać głupot różnych. Co wy porabiacie??

Witajcie! Co tam u was?? Ja odpoczywam sobie, za chwilke ide obiad robić a potem zakupy. Szkoda, że tak mało piszecie kurcze. Ja trwam w diecie i już 2 kilo na minusie.

Witam. U mnie dużo zajęć i nie mam czasu na częste wchodzenie na forum. :( Jak na razie to z dietą tak sobie tzn pozawalam sobie na coś słodkiego ale bez przesady, oczywiście ziemniaki, makarony, białe pieczywo, śmietana itp są wykluczone bardzo dobrze mi bez tego i myślę, że po malutku waga będzie schodzić. Pozdrawiam !:)

Witaj Gabrielo! My tu nie jakieś fanatyczki więc spoko i samą zdrową dietą sobie wagę poprawisz. 3maj sie

hej moje drogie! ja tez ostatnio zabiegana i już nawet nie odtworzę wszystkiego co jadłam, ale chyba jakichś przestępstw nie było.. poza piwkiem pracowniczym, na jednym się nie skończyło, ale przynajmniej nie jadłam jakichś przekąsek a właściwie wyszło ,ze nic do tego nie jadłam. Dziś siedzę w pracy aktualnie :/ i chyba wieczor obejdzie się bez alkoholu (czyli mniej kcal ;)) poki co to w ciagu dnia zjadlam 4 kotlety gryczane, trochę łyków kefirku.. no przyznaje się zdarzyla mi sie cola zero (zwykle tego swiństwa nie pijam). ale bedzie ok prawda ? ;)

Cześć dziewczyny! Trafiłam na ten wątek przez przypadek i chętnie dołacze do Was. Ja również się odchudzam, dokładnie od tygodnia. Waże ok 55 kg przy wzroście 158 cm. Za miesiac wyjeżdzam na tygodniowe wakacje, dlatego chcę zrzucic troszkę kg ;) Jem 3 razy dziennie. Jestem wegetarianką więc nie jadam tłusto ;) jem dużo warzyw.

Witam nową koleżankę, widzę, że ważymy podobnie, bo ja już też mam 55 kg, z tym, że jestem trochę wyższa. Fajnie, że ktoś z menu bez mięsa się przyłączył, bo na pewno wiele ciekawych przepisów znasz i czekam z niecierpliwością, aż jakimś zarzucisz ;) GościuB piwo wiadomo, że nie pomaga diecie, ale kurde raz żyjemy. Najważniejsze, by tego piwa z fastami i chipsami nie łączyć. Fajnie masz, skoro było piwko pracownicze XD Ja po fajnym dniu w pracy. Rozładowywałam towar i spaliłam pewnie milion kalorii wchodząc po drabinie z towarami XD Miłego wieczoru, napisze w nocy bo mam za moment gości :D

Witam!!! Ja dzisiaj do mojego na urodziny jade. Nie umie się ostatnio dobudzić jakoś. Pewnie z powodu nowej pracy i towarzyszącego jej stresu ;). Na śniadanie miałam wafle ryżowe z szynką. Teraz spadam się malować. Miłego dnia dziewczyny.

Hej dziewczyny. Moja waga to 65 kg przy wzroście 163 cm.Jestem wegetarianką tak więc odżywiam sie w miarę racjonalnie .Jem dużo owoców i warzyw piję dużo wody.Ale za nic nie mogę zacząć ćwiczyć .Chciała bym zacząć ale brak mi motywacj

Ja dzisiaj złamałam moją dietę, bo zjadłam kilka krówek :D ale nie mogłam się powstrzymać, pyszne były ;) za to na kolację zjem tylko kajzerkę, bez niczego ;) A co do przepisów wege to niestety takowych nie znam bo nie chce mi się samej dla siebie gotować... Dlatego zwykle jem coś na szybko. Dzisiaj np na obiad zjadłam dwie parówki sojowe i pół woreczka bruskelki mrożonej (gotuję ją, a później wrzucam na masełko na patelni, palce lizać!). Często jem własnie soję pod różną postacią (parówki, kotlety) z warzywami. Najcześciej brukselka, ale też często jem brokuły, szpinak.

Powiem Ci ze mam kilka sprawdzonych smacznych, mało kalorycznych przepisów wege które się doskonale sprawdzają u mnie.Nie jestem zbytnio rozwinięta kulinarnie ale coś tam ugotować umiem. Dziś śniadanie: musli z mlekiem ryżowym,herbata bez cukru Obiad:kasza kuskus z kotletami brokułowymi ,mizeria Kolacja: Kotlety brokułowe ,herbata bez cukru,jajko sadzone Przekąski: 2 kostki czekolady milka z płatkami kukurydzianymi, 1 ciastko kruche,5 jabłek ,kompot śliwkowy

A jak robisz kotlety brokułowe? Rozgniatasz brokuły i robisz z nich papkę, obtaczasz w jajku i bułce tartej i na patelnie? Czy smażysz całe różyczki?

Z brokułów robię papkę dodaje czasami ziemniaki jak akurat mama ugotuje na obiad,czosnek,zrumieniona cebula,przyprawy papryka,pieprz sól zioła, obtaczam w zmielonych otrębach owsianych.smaże do zrumienienia Całe różyczki tez przygotowuje. obtaczam w mieszance z jajka i otrębów wrzucam do frytkownicy do zrumienienia i gotowe.

Widzę, że wegetariańsko się zrobiło. Dziś urodziny, a jutro pabieńskie więc nievbędę grzeczna. Teraz mam jakieś 10 promili powietrza w wydychanym alkoholu i ten stan jutro będzie taki sam. Co tam u was??

hejka ! ja juz po weekendzie. dzis po paru kromkach pieczywa chrupkiego, bylo też troche pasty i bedzie jogurt pitny, to tyle jak na razie. udanego tygodnia Wam zyczę ;) ps wczoraj widzialam sie ze znajomą ktora pozyczyla mi sukienkę na sobotnie wesele.. mieszczę się w niej bez szwanku :D

na śniadanie cappucino, 3 kromki chleba z serem i sałatą Dziś sporo chodzenia po mieście .Jak wrócę mam zamiar zrobić skalpel nie wiem jak to będzie ale kciuki trzymajcie.Miłego dnia

Witam kobitki ;) Ja tam na śniadanko 2 ryżowce z szynką. Na obiad zupa z kalafiora, pierś z kurczaka gotowana. Potem panieńskie organizuje więc grzecznie nie będzie XD

Ja dziś na śniadanie zjadłam kajzerkę z kremem kokosowym (coś a la nutella), trochę kalorycznie ale uwielbiam ten krem ze świeżą kajzerką :) Do tego wypiłam kawę z mlekiem. Na obiad zjadłam dwie kanapki z pasztetem sojowym, do tego pomidor i kalarepa. Niestety nie mam czasu na przyrządzenie czegoś lepszego. Międzyczasie wypilam kubek mojej ukochanej Chai Tea Latte (herbata z przyprawami korzennymi i duuużą ilością mleka). Na kolację pewnie znowu zjem bułke z kremem kokosowym :)

http://jakskutecznieschudnac.info.pl polecam slimette w szczegolnosci osobom z wieksza nadwaga. Mi udalo sie schudnac 11 kg w 6 tygodni.

Obiad:bagietka z masłem ziołowym,lane kluski na "rosole" Kolacja:1,5 kanapki z jajkiem,herbata bez cukru Przekąski: kilka chrupków duszków,ciastka francuskie z jabłkiem,

Hej. Ja na panieńskim 3 hity, pałke z kurczaka i kromke chleba zjadłam. Ogólnie super ekstra było. Tylko moja wątroba boli i to fest kurde :-). Studentko, trooooche niezdrowo, bo kajzerke zastąp ciemnym pieczywem a krem dzemem. No ale ja bie dietetyk.

Ten gość to ja moje miłe. Pozdro

Dziś na start mleko chude z platkami muesli ;) wody nei ma w domu (blad do naprawienia !) to lykow pare coli zero ;/ milego dzionka !