ile wydacie w tym roku na prezenty na Gwiazdkę pytajnik

myślicie już o tym? macie już pomysły co dla kogo? i jak mocno Was to potrzepie po kieszeni?

myślę, nie mam pomysłów jeszcze, nie wiem ile mnie to uderzy po kieszeni

chcialabym sie zmiescic w 500 zł dla wszystkich ale chyba bedzie ciezko

ale 500 zł na ile osób?

Wiem co kupię. Wiem, że sporo zapłace.

sporo osób 7-8

kurde, na tyle osób to trzeba mieć kupę kasy..

ja wydam koło 5000 na 2 osoby

Ja w tym roku nie zamierzam kupować prezentów każdemu. Tylko tym którym uważam że nie wypada czyli dzieciakom- moja córka, 3 chrzesnice męża i mój młodszy brat. Nikomu z dorosłych nie kupuje. Nie mam jeszcze pomyslow ale napewno sporo będzie mnie to kosztowało. Swojej myślę chodzik- pchacz- będzie miala 9mies. Dla brata nie mam pomysłów ale też pewnie zabawkę- będzie mial prawie 2,5 roku. Chrzesnice męża to 3siostry z mała różnica wieku więc muszę kupić wszystkim to samo żeby nie było kłótni. Pewnie jakieś słodycze, lalki albo klocki. Zobacze jeszcze jak będzie bo nie żyje go sie za dobrze więc może podpytam rodziców czy nie lepiej jakieś fajne kredki, długopisy, coś z ubrań itd.

my niestety wydamy duzo bo nikt w rodzinie nie chce wprowadzić zasady, że dorośli nie kupują sobie prezentów, więc pewnie z tysiak jak nic peknie :( już zacznę kupować w powoli pod koniec pażdziernika.

wiem juz co kupie coreczce, na jej zabawki wydam kolo 200 -250 zl. na meza, pewnie tez cos kolo tego, moze ciut wiecej, mysle max 350 zl dla meza brata synka kolo 150-200 zl. corka sasiadki 100 zl. , podsumowujac bedzie poznizej 1000, nie wiem jeszcze co z szwagrem i szwagierka, tyle mniej wiecej wydalam rok temu, i tyle pewnie wydam w tym roku

to może Ty to zaproponuj a nie czekasz na kogoś?

5 tys na dwójke? To co kupujesz????????????????????????????????/

to Wy kasiaści jesteście skoro stać Was na wydawanie po 1000 zł na same prezenty...

ja już powoli teraz się rozglądam za prezentami, jak widze cos fajnego i wmiare przystępnej cenie to kupuje. w tym roku się wycwanilam i jedziemy na wigilie do teściowej, nie chce mi się wszystkiego przygotowywać samej i nie wydam kasy przy tym, pojedziemy ze tak powiem "na krzywy ryj" zrobie pierogi albo cos i koniec. a i tak cale swieta u rodziny prezesiedzimy wiec na swieta nic nie wydaje

wycieczkę do Chorwacji dla rodziców

U nas jest tak, Zawsze spędzamy święta u naszej mamy - siostra z rodziną i ja ze swoją, razem 8 osób. Mama emerytka, cieszymy się jak mama z radością oczekuje naszego przyjazdu, przygotuje trochę smakołyków na świąteczny stół, bo zazwyczaj przyjeżdżamy już w dniu wigilii. Ja z mężem przygotowujemy prezenty dla siebie, zazwyczaj przed świętami już sobie dajemy, naszej 2 dzieci prezenty wręczamy po kolacji wigilijnej, siostra postępuje podobnie [tak się umówiliśmy]. Dzięki temu nie rozdrabniamy się na jakieś błahostki, rodzice najlepiej wiedzą czym zadowolić swoje dzieci. Nasz najlepszy prezent to wspólnie spędzone święta - mieszkamy daleko, ja do domu rodzinnego mam 1200 km, siostra 1400, ale w innym kierunku. Mamy jednak jeden wspólnie ustalony prezent - dla Mamy, różnie - coś praktycznego, co i nam służy w czasie pobytu u niej - zmywarka, nowy telewizor itp. oraz coś osobistego -rower, wycieczka, karnety na spa. Małgosia

już proponowałam, żeby dorośli sobie nie kupowali nic ale to nie przeszlo, bo twierdza, że świeta raz w roku. jedyny plus tego, że po swietach mam zapas kosmetykow do kapieli, bo kosmetyki dostaje najczesciej :D