Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bardzomalaczarna

Utrata zainteresowania po seksie

Polecane posty

Dobry wieczór, forum. Trapi mnie jedna sprawa. Chciałabym poczytać Wasze opinie. Otóż jakiś rok temu poznałam mężczyznę, który bardzo mnie zaintrygował - i chyba z wzajemnością. Dobrze nam się spędzało razem czas, potrafiliśmy rozmawiać ze sobą godzinami i każde z nas inicjowało spotkania, więc wydaje mi się, że lubił moje towarzystwo. I jakiś miesiąc temu poszliśmy ze sobą do łóżka. To było piękne. Mam mnóstwo kompleksów, ale przy nim ich nie czułam. Był wspaniały w łóżku, choć miał problemy z tym, że szybko dochodził (powiedział, że to dlatego, że od ponad roku nie uprawiał seksu); dlatego chociaż bawiliśmy się przez całą noc, to nie było jakoś wyjątkowo intensywne, bo ciągle musiał przerywać, aby się uspokoić. Mniejsza o to. Od tamtej nocy, od czasu, gdy wróciłam rano do domu, on wydaje się kompletnie utracić zainteresowanie moją osobą. Gdy piszę, odpisuje krótko i jak gdyby od niechcenia, kiedy próbuję go gdzieś wyciągnąć, znajduje wymówki (albo twierdzi, że oddzwoni później i nie oddzwania). Nie jestem typem osoby natrętnej, narzucającej się innym, więc dałam mu spokój, nie dzwonię i nie piszę. I jest kompletna cisza. O co może chodzić? Czy zrobiłam coś nie tak? A może chodziło tylko o "zaliczenie" mnie? Martwię się. Zależy mi na nim, nawet niekoniecznie jako na partnerze seksualnym. Po prostu przez ten rok stał się dla mnie przyjacielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rok by za tobą nie łaził jakby o zaliczenie chodziło, coś mu nie przygrało i może miał jeszcze inną alternatywę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówisz więc, że coś z tym seksem było nie tak? Trochę głupio mi teraz. Szkoda, naprawdę. Może chodzi o moje piersi, mam bardzo małe, chociaż noszę push upy, więc wcześniej tego nie wiedział. Nie wiem za bardzo, czy powinnam jeszcze do niego pisać, czy może zupełnie sobie odpuścić i postarać się przestać o nim myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A właśnie, czy to jest możliwe, że jeśli spędza się z kimś dużo czasu, lubi się go, pożąda od dawna, to owo pożądanie zniknie z powodu np. za małych piersi albo jakiegoś innego szczegółu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy nie tak z seksem ale jeśli przez to,że za pierwszym razem nie było super Cię unika to olej go bo niewarto. Jednak masz prawo żądać wyjaśnień, przyburz się troche i niech wyjawi o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem nie bo pożąda się osoby jako całość a nie tylko jej cycków czy d**y ale moim zdaniem. Wiesz ludzie bywają różni i mogły mu przeszkadzać małe cycki czy inna pierdoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a z tobą tak wszystko ok autorko? To chyba jasne,że trzeba zapytać o co chodzi, nic odkrywczego nie powiedziałem no chyba,że lubisz się męczyć i zastanawiać to nie pytaj:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko jest w porządku. Po prostu czasem lubię wygadać się i posłuchać różnych opinii, zanim zabiorę się do jakiegoś działania. To mi jakoś tak pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ok to powodzenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są faceci, którzy długo mogą się kamuflować, żeby tylko zaliczyć. Może też coś mu się nie spodobało, lub wyobrażał sobie coś inaczej. Albo wystraszył go twój temperament. :p Trudno jest się wypowiedzieć na taki temat bo nikt nigdy nie wie co drugiemu człowiekowi siedzi w głowie. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, oczywiście, dlatego tym bardziej dziękuję za opinię. Trochę mnie to dziwi, no bo kiedy on się rozebrał, to też nie był idealny, ale... kurczę, mógłby mieć nawet małego członka, albo pełno blizn, wielkie pieprzyki, cokolwiek, mnie by to prawdopodobnie nie ruszyło. Ale może nie każdy ma takie podejście... Szkoda, no. Pewnie długo będę jeszcze wracać do niego myślami, ale trudno, życie toczy się dalej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może on po prostu tak nakręcał się na Waszą wspólną noc, wyobrażał sobie nie wiadomo co, a potem czuł zbyt wielką presję. Zresztą kto tam wie, o co chodzi tym facetom. Bo jak nie o rozporek, to o co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie możesz się go w prost zapytać co się dzieje? Całkiem możliwe jest też, że w jego życiu wydarzyło się coś nie związanego z tobą i musi się tym zająć przez co zaniedbuje Ciebie. Bądź co bądź masz pełne prawo wiedzieć dlaczego tak Cię traktuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam pojęcia. Staram się wierzyć, że jednak nie myślą tylko o jednym. Może faktycznie przeżył rozczarowanie, chociaż z drugiej strony robił wszystko tak chętnie i wiesz, naprawdę był bardzo podekscytowany, wystarczał mu mój lekki dotyk. A potem spaliśmy przytuleni, rano nie wyganiał mnie, odprowadził na przystanek, przytulił na pożegnanie... Skołowana jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytam, na pewno zapytam co się dzieje i dam Wam znać, kiedy tylko się dowiem, co się stało. Mam nadzieję, że będzie ze mną szczery, chociaż boję się trochę, że powie, że wszystko jest okej i dalej będzie postępował tak dziwnie, bo to w jego stylu. Ale zobaczymy, nie ma co z góry zakładać, że będzie źle :) W tej chwili jednak nie mogę nic zrobić, dlatego chętnie poczytam rady i sugestie. No i o Waszych przeżyciach, jeśli miałyście podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwarantuje Ci że nie myślą tylko o jednym! :-) Dobrze Ci radzą, porozmawiaj, powiedz mu co myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet jeśli ta noc nie wyszła tak, jak on sobie wymarzył, z pewnością nie powinien Cię teraz olewać. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie dla mnie to jest trochę takie dziwne. Nawet jeśli bardzo mu się nie spodobały moje piersi lub coś innego, to co z tego? Przecież to błahostka, jeśli wszystko inne poszło dobrze. A przynajmniej dla mnie by była :P Tak czy siak nie winię go, no taki ma widocznie charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cukierek, co tak za wszystkich odpowiadasz?:-P Ja Ci gwarantuję, że wielu takich d*pków jest. Życzę Autorce, by jej przyjaciel takim dziadem nie był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gina Ty piszesz za wszystkich facetów-"o co chodzi tym facetom, jak nie o jedno"-? To odpisuje, ze nie wszystkim-proste:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję :) Też mam nadzieję, że on będzie inny. No... wydawał się naprawdę świetny. Mieliśmy cudowny kontakt. On miał wiele dziewczyn w życiu, ale od roku żadnej, choć wiele na niego "leci", bo jest intrygujący. Martwię się, że lubi sobie korzystać, no ale... wierzę mu z drugiej strony, że od roku nie uprawiał seksu. Po co miałby kłamać. To było widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest tak samo trafne, stwierdzenie jak to udogodnienie że kobietom chodzi tylko o kasę? :-D bzdura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od roku nie uprawiał seksu? Rzeczywiście musisz z nim porozmawiać i to dłuuuugo. cukierek, znajdę kolejne stereotypy i dam Ci znać. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak. Chociaż to dziwne, bo dużo kobiet się nie interesuje. On... nie jest ładny. Ale jest bardzo, cholernie intrygujący. Ma w sobie coś, co magnetyzuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×