poronienie czy norma

witajcie, jestem w 5tyg ciąży potwierdzonej dopiero testami, kilka dni wcześniej miałam kilka objawów ciążowych, bolące piersi, nadęte pobolewające podbrzusze, senność. Od 2 dni jednak te objawy ustały tylko został ból piersi.. czy to normalne?

czy na tym forum można się czegoś dowiedzieć?

niestety nie

właśnie widzę:)

spokojnie, nie panikuj ciąży też bywają lepsze i gorsze dni to, że teraz nie masz mdłości nie znaczy, że jutro ich nie będzie. Poza tym przy poronieniu objawy ciążowe nie przechodzą tak szybko bo za nie odpowiadają hormony które nawet po poronieniu się utrzymują jeszcze

to nie znaczy ze coś nie tak bo z objawami to czasem sa czasem wracają

tematach, np. gość Należy badać poziom beta HCG co 48 godzin - jeżeli poziom rośnie (lub ew nie spada) to ciąża trwa. Moje "poronienie" ma dziś 4 latka i jest cudowną dziewczynką!

dzięki:) też tak myślałam że jeśli to początek i są takie silne objawy spanie po 13h na dobę itd, to co będzie dalej jeśli hormonów przybywa? bety wolę nie robić tylko poczekać tydzień i zrobić usg. Wolę nie panikować, ale wczoraj takie rwące bóle w podbrzuszu mnie zaniepokoiły dziś już ich nie ma. Poza tym nie wiem po co zaczęłam mierzyć temperaturę i tu było 37,1 wczoraj spadła na 36,7 dziś 36,9

na razie sié nie martw z wahaniami hormonów na tym etapie może być różnie, na razie bolą cię piersi to objaw ciązy, nie masz plamień masz podwyższoną tempke, ale tak jak radzą inni możesz zrobić bete i zobaczyć czy dobrze przyrasta

z betą się wstrzymam bo się wolę dodatkowo nie stresować czekając na wyniki. W moim przypadku jeśli coś będzie szło nie tak, to i tak żadne leki nie pomogą. Problem z plemnikami.