proszę polecić jakiś proszek lub płyn do prania ciuszków dzidziusia

czy pierzecie w proszkach czy płynach? muszę wyprać ciuszki, które dostałam od sąsiadki dla dziecka, są nieświeże i póki co leżą na ziemi, bo jest tego wielka sterta

na początku używałam płynu do prania Lovela

Proszek nie ma znaczenia, chociaż chyba Dzidziuś troszkę lepiej pachnie od Loveli.. każdy dla dziecka jest delikatny. Natomiast uwielbiam koncentrat do płukania DZIDZIUŚ..(zielony) no super delikatny zapach ;) Teraz piorę w normalnym proszku, ale i tak zostałam przy koncentracie do płukania Dzidziuś.. u męża stosuję Lenor czy Silan, a do ubrań swoich i dziecka do Dzidziuś, bo zapach mi bardzo odpowiada.

Ja piorę w płynie do prania i płukania Lovela

dzieki za propozycje, a co to znaczy ze proszek nie ma znaczenia? zalezy mi na tym by ciuszki byly po wypraniu delikatnie pachnące, miłe w dotyku no i dobrze wyprane i jak najmniej dodatków w proszku, żeby czasem nie uczulały dziecka.

a ja polecam plyn do prania dla dzieci bialy jelen bardzo dobry i niedrogi(litr ok 12zł)

nienawidzę zapachu loveli bleee dużo bardziej lubiłam dzidziusia.

polecam jelp 2w1 ze środkiem zmiękczającym, dobrze dopiera

raz kupiłam lovelę,ale zapach miała okropny

ja używam Hypoalergiczny płyn do prania dla dzieci koncentrat Planete Bleue. Bardzo wydajny i delikatny.

ja używam Jelp i nigdy nic się nam nie działo w skórkę :)

Persil sensitive i podwójne płukanie po prostu wodą, już bez dodawania płynu do płukania.

a potem bachorowi się dupsko odparza, bo mamunia wyprała gacie w innym proszu

Balsam do prania Dzidziuś i płyn do płukania też tej firmy.. Nie dodaje ich zbyt dużo, aby ubranka nie pachniały zbyt intensywnie, mimo, że zapach jest naprawdę super. W porównaniu z innymi środkami piorącymi dla dzieci.

Piorę od samego początku w tym samym, co nam, tylko włączam dodatkowe płukanie, sensu używania specjalnych proszków nie widzę, bo dziecko i tak ma przecież kontakt z naszymi rzeczami jak je przytulamy czy bierzemy do łóżka.

Mojemu po miesiącu wyszło atopowe zapalenie skóry więc chciał czynie.chciał musiałam prac w plynie dla dzieci. Najpierw pw persilu

Ja od początku używałam normalnego proszku.Nie było ceregieli z żadnymi proszkami czy płynami dla dzieci.Co jakiś czas zmieniałam proszek na inny żeby nie był przyzwyczajony tylko do jednego.Oczywiście gdyby coś mu było od któregoś z nich to używałabym jakiegoś dziecięcego ale na szczęście nie było takiej potrzeby.

Ją używam od początku proszku i płynu do plukania biały jeleń. Zero uczulenia świetnie dopiera plamy. Ladnie pachnie.

Ja uzywalam proszeku Bobas bo dobrze dopieral plamy i plukalam w plynie Bambi a jak byly dosyc mocne plamy to namaczalam w plynie Dzidzius i przepieralam, po marchewce nie bylo sladu :)

a ja polecam płyn dzidziuś - prałam w nim ok roku, nigdy nic się nie działo, i cena przystępna, ok 8 zł butelka