Jestem w ciazy a mąż nie chce się ze mną kochać

nie wiem co jest grane do tej pory wszystko było w porządku, jestem teraz w 7 m-cu ciążu i tak od 1,5 miesiąca wydaje mi się że wogóle go nie pociągam, a wiem że zawsze podobaly mu się kobiety w ciąży. Pytałam go się o co chodzi, on mówi że nie chce zrobić maleństwu krzywdy, pierwszą ciąże co prawda poroniłam, ale wtedy to był 10 tc. Czy któraś z Was ma podobny problem, bądź wie co może go gryźć? Nie wiem, może kogoś ma, ale tyle czasu staraliśmy się o dziecko, że trudno byłoby mi uwierzyć, że akurat teraz kiedy spodziewamy się dziecka on mógłby zainteresować się kimś innym

może faktycznie się boi? tym bardziej ze jestes na etapie zaawansowanym... boi sie ze zaczniesz rodzic

máz mojej kolezanki tez sie bal, zmuszala go do seksu, nie dziw sie tata chroni swoje dziecko

o ile mi wiadomo....kochać się można....do 6 lub 7 miesiąca... później nie można...nie rozmawiałaś z lekarzem>???

Kobieta w takiej ciazy jest strasznie aseksualna. Ma takie ociezale ruchy, nabrzmiala pochwe wielki brzuch i w dodatku to myslenie ze jestes jak inkubator to chyba nie budzi w nim podniecenia. przejdzie mu

Też tak mam - łącznie ze stratą pierwszej i tez w 10 tyg. Zbytnio mnie to nie męczy, bo i tak mi się nie chce. natomiast mój M się męczy i to bardzo i wiem, że robi to dla dobra dziecka. Wcale go tez inne nie kuszą, bo miał okazję i nie skorzystał. Jeszcze się na basbko wku*** i zniechęcił stwierdzeniem : "weź (tu niecenzuralne słowa padły, których nie zacytuję ) ja mam żonę w ciąży i idę do domu.Słyszałam to akurat, choć on nie miał pojęcia że podsłuch*ję ;) Daję mu tyle swobody, że gdyby chciał to by skorzystał, a jednak ciągle woli wracać, przytulać brzuch-gigant i jęczeć, że dłużej nie wytrzyma bez wiecie czego...a i tak się powstrzymuje. Skoro Twój mąż tak robi to wydaje mi się, że poświęca się bardziej niż Ty, bo chodzi mu o bezpieczenstwo dzidzi. I tak, że wcześniej to robiliście, z tego co piszesz. Moj mnie nie tknął odkąd wiemy o ciąży, znaczy od 5 tygodnia.

korona by wam z głowy nie spadła gdybyście mężom od czasu do czasu zrobiły loda. Ale lepiej ponarzekac że sexu nie chce, bo wtedy nie musiały byście nic robić :o

Dedi dzięki, chociaż nie jestem sama :) A wogóle to pierwsze słyszę że nie można uprawiac seksu od 6 czy 7 miesiąca, owszem nie można jeżeli ciąża jest zagrożona to czasem i przez całą ciąże nie można Pozdrawiam

a mysmy kochali sie do 9 mca i jakos nic sie nie stalo, najlepiej od boku, albo na jezdzca mozna kontrolowac pchniecia, bylo bosko, maz uwielbial moje cialo i brzuszek