moj facet rumienił sie na inną

czy to jest wporządku? czasem rumieni sie nawet jak rozmawia z osobami starszymi lub płci przeciwnej...ale ta kobieta powiedziała tylko ze jest za nim w kolejnce a ten olał sie rumiencem jak zażartowała również...nie wiem co mam o tym myśleć... czy ona go po prostu oczarowała? mowi mi ze tak ma nie wie sam czemu- po prostu, ale jakos mu nie wierze byc moze dlatego ze jestem zazdrosnica..potrzebuje opinii kogos z "zewnątrz".

gówno

zjedz je równo

wez na ramie zanies mamie

nie dawaj kamie bo kama nie chce, twoja stara zechce

O boziu... Gimbaza na wagarach?

ja zadałam pytanie...ty odpowiedziałeś jak gimbaza...zastanówmy sie...czemu nie jesteś w szkole ?i czemu zamiast udzielić porady piszesz "gówno"...

jest niesmialy stad rumieniec

jesli rumieni sie nie tylko do tej Kobiety to jest niesmialy gorzej jakby sie speszyl tylko przy niej swiadczyloby ze albo ona mu sie spodobala albo zrobila cos co go speszylo w podtekscie przypodobania mu sie

spojrzenia takie wnikliwego jak to k*****a potrafia takie tam d*perele

ale on gadal wtedy tez z inna i sie nie rumienil....a ta sie odezwala zaczela sie szczerzyc...i odrazu rumieniec

wtedy sie peszył tylko do niej...i co mam myslec

też jestem w związku a rumienię się na widok fajnych facetów. to normalne i silniejsze od człowieka. mój facet musiałby mi wyłupić oczy, ale nie jest tak chory jak Ty.

i uwazasz ze ci do ktorych sie rumienisz sa lepsi od twojego faceta?

ale w czym lepsi? są pełni uroku. mój też ma urok. nie dla samego uroku jest się w związku. nie jestem zwierzaczkiem, co się od razu z każdym musi p*******ć. Twój pewnie też nie. a ja kocham flirty:D

uważasz ze to ze sie zarumienil to byl z jego strony flirt?! ona sie szczerzyla jak idiotka on jej mormalnie odp tyle ze sie rumienił

a gdzie ja napisałam, że to flirt. a jeśli nawet? oj. chyba nie czujesz się pewnie w tym związku. ja i mój facet flirtujemy z innymi, ale nie wpływa to na nasz związek. czuję się tak samo kochana. a dobra zabawa nie jest zła:D

uwazasz ze rumieniec to juz chec to flirtu?

rumieniec to sygnał: niezła z Ciebie laska, szkoda, że jestem zajęty.

Skoro rumieni się przy różnych osobach, to tak ma po prostu, to jest niezależne od niego i o niczym nie świadczy, poza nieśmiałością. Wg mnie nie masz się czym przejmować.

"Ja i moj facet flirtujemy z innymi".. Patologia

Kama-m probuje sobie ekrecic ze facet spojrzal na inna i od razu mial ja ochote przeleciec. Zal mi hoscia ze z taka zazdrosnica jest aTy Kama mysisz miec bardzo niskie mniemanie o sobie, ze tak Cie w kompleksy wprawia to ze Twoj facet spojrzal na inna. Musisz nad soba popracowac, bo facet jak nie ten to bedzie inny,ale Ty ze swoim zachowaniem bedziesz musiala sie meczyc do konca zycia

Janekrys, no i nie chcemy mieć dzieci. dla Ciebie to pewnie też patologia. na szczęście nie mieszkam w Polsce.

moim zachowaniem? a co ja złego robię? ja się nie rumienię.

Ja sie jej nie dziwie. Zawsze zastanawialem sie co kieruje np kolesiami ktorzy na pozor sa "w szcesliwym zwiazku" ale w rzeczywistosci ich dziewczyna/partnerka co chwile przejawia ewidentne zainteresowanie innymi facetami. Juz lepiej nie miec nikogo, mnie takie cos upodlaloby

jak dorośniesz to zrozumiesz, że co innego miłość, a co innego flirt. nie mogłabym oszukwiać ukochanej osoby, że nagle wszyscy inni przestali mi się podobać.

Ano to robisz, ze probujesz znalezc dposomb na awanture, zebyswoja zazdrosc pokazac.