Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Plamienie

Polecane posty

Gość gość

Witam. Jestem w 6 tygodniu ciąży, dzis w nocy dostalam silnego bolu brzucha i brązowego plamienia. Rano od razu poszlam do lekarza kazal zrobić jeszcze raz betę i grupę krwi. Wypisal tez skierowanie do szpitala gdyby plamienoe nie minelo. Nie wiem co mam robić czy jechac od razu do szpitala,strasznie źle sie czuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to jedź, nie ma na co czekać skoro nie ma poprawy a ty źle się czujesz./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie jechać do szpitala! Może dostaniesz coś typu D*phaston na podtrzymanie ciąży. Tylko od razu nie zgadzaj się że to poronienie i że trzeba oczyścić macicę!!! Moje teoretyczne poronienie ma dziś 4 lata i biega jak szalone po domu krzycząc mama!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A myslicie,ze moga mnie zostawic w szpitalu? Lekarz nawet nie zrobil mi usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiadomo. nie pojedziesz to się nie dowiesz. Skoro nie było usg to tym bardziej leć do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moga a nawet powinni! Masz wtedy od razu usg i wszystkie potrzebne badania - w tym beta HCG (czyli to najważniejsze po usg)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak zrobie,bo lekarz od tak tez nie dal mi skierowania do szpitala... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzymaj się! Uszy do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam wlasnie po wynik beta hcg wyszedl 13827, jutro jade z rana do szpitala. Nie mam pojecia czy to dobrze czy zle... Juz nic nie rozumiem,w ogole mnie to nie uspokoiło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaka strzałeczka przy becie? w górę czy w dół? Czemu czekasz do jutra?? Na twoim miejscu już teraz byłabym na IP :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niema zadnej strzaleczki, jest tylko 13827 mIU/ml ,jade jutro bo narazie nie plamie,ale jak pojade jutro to mam nadzieje,ze przebadaja mnie dobrze i sie uspokoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W szpitalu dadzą Ci d*phaston albo luteine na podtrzymanie i każą leżeć ale prawda jest taka, że jak masz poronić to żaden lekarz nie pomoże bo nie jest cudotwórcą. Ja w 6tc też zaczęłam trochę plamić, na drugi dzień poszłam do szpitala. Nie myślałam, że mnie tam zostawią ale jednak. Na usg nic nie było więc nie dostałam leków na podtrzymanie... bo niby co mieli podtrzymywać? Na szczęście nic złego się nie stało syn kończy jutro 4 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie będziesz plamić to po co będziesz się pchać do szpitala? Co powiesz na ip? Proszę Pani jestem w ciąży dwa dni temu miałam brązowe plamienie? Zbadajcie mnie bo nie chce mi się do wizyty czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj, ja też na przełomie 6 i 7 tyg zaczęłam plamić, ale nie na brązowo, a żywą, czerwoną krwią. Leżałam w szpitalu 3 dni, wypisałam się na żądanie. Nic się nie działo, plamienie ustało, dali mi luteinę dopochwowo 2tabl 3xdziennie, i tak brałam to do 20tyg. Idź do gina, zrobi usg i będzie wszystko wiadomo, przepisze ci w razie czego d*phaston albo lutkę, to to samo w sumie. W szpitalu nic więcej nie zrobią, więc się tam nie pchaj. Powodzenia! p.s. Ja od tygodnia mam w domu piękną córcię, właśnie z tego krwawienia hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestańcie pieprzyć, że jej w szpitalu nie pomogą. własnie po to są szpitale żeby pomagały co jej szkodzi tam iść przecież zbadają ją i sprawdzą czy wszystko ok. Ja na swoim przykładzie, że po brązowym plamieniu poroniłam pierwszą ciąże a po krwawieniu żywo czerwonym mam córeczkę, więc jak ktoś nie miał dokładnie takiego przypadku niech się nie wypowiada. A w ciąży z każdą pierdołom trzeba iść do lekarza jeśli Ci na dziecku zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie napisałąm, że w szpitalu jej nie pomogą, tylko, że nie zrobią w razie czego więcej, niż zrobi gin - na tym etapie JEDYNE co można zrobić to dać luteinę/d*phaston. I tyle, żyłka niech ci nie pęknie :o 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieto wyżej jak miałaś inny przypadek to nie wprowadzaj biednej dziewczyny w błąd. Do szpitala idź koniecznie autorko. W ciąży każdą wątpliwość trzeba wyjaśnić. Ja po brązowym plamieniu poroniłam pierwszą ciąże a po plamieniu żywą, czerwoną krwią mam córeczkę, dzięki temu że od razu pojechałam do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a właśnie, że mi pęknie bo nie przeżyłaś straty dziecka to łatwo Ci powiedzieć, że leki które jej dadzą w szpitalu nie pomogą a właśnie może jej pomóc to, że sprawdzą, że wszystko ok i się dziewczyna uspokoi i dziadziuś też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zajmij się swoim dzieckiem i nie wprowadzaj ludzi w błąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rany julek! Kobieto Ty nie pojechałaś do tego szpitala? Przyznaj od razu że Ci nie zależy na dziecku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez zaczelam plamic ok 7 tyg i od razu pojechalam na ip. Tam dostalam leki 4 d*phastony dziennie, 3 rozkurczowe i 3 magnezy z wit b6 zbadali bete progesteron zrobili 2 usg. Spedzilam 4 dni ale z ciaza jest ok. W ciazy kazde plamiwnie krwawienie powinno sie skonsultowac z lekarzem bo to moze byc grozne. Ja np jak mialam lekko podbarwiony sluz biegiem jechalam do lekarza. Nie ma co czekac do jutra autorko. Jesli plamienie jest przez zbyt maly progesteron to naj nakszybciej leki potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie jestem w drodze do szpitala,mam nadzieje,ze mnie przebadaja ,bo juz nie plamie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bedzie dobrze ja plamiłam ale krwią 3 razy - miesiąc po miesiącu najpierw w 7 tc, później w 12 tc, następnie w 17 tc 2 razy leżałam w szpitalu na patologii ciąży łącznie 14 dni - dostawałam leki, kroplówki, a w domu luteina i d*phaston, dużo leżenia Teraz jestem w 28 tc - od 2 miesięcy (odpukać) nie plamiłam - szpital mi pomógł nie ma co czekać - im szybsza nasza reakcja - tym lepiej i tym większe szanse dla naszych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny. Leze w szpitalu. Poronienie zagrazajace,szyjka jest bardzo nisko i strasznie krwawie. Lekarze nie daja wielkich szans,co obchod to tylko pytaja czy czekamy na poprawe czy robimy zabieg:( Nie daje sie,mam nadzieje,ze moja fasolka przetrwa... Jutro kolejne badania i wszystko sie okaze,strasznie sie boje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego w takich sytuacjach nie ma co czekać tylko jechać do szpitala. Pozostaje ci tylko czekać na to co będzie dalej. Daj znać co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedz jak najszybciej. Ja wczoraj dostałam lekkiego plamienia ktore w dwie godziny zamienily się w krwotok. Okazalo się że mam krwiaka który odrywa kosmowke. Obecnie leżeli w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież ona już leży w szpitalu -przeczytaj sobie wpis z dziś godz. 8.40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3mam kciuki - będzie jeszcze dobrze - nie daj się - niech robią co mogą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ;( ;( ;( Nie udało mi się... Jestem już po łyżeczkowaniu... Następnym razem napewno się uda ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
życzę powodzenia w kolejnej ciąży! porób sobie badania, odczekaj pół roku (bo tak zaleca większość lekarzy) i do dzieła! Ja tak zrobiłam i mam teraz super córeczkę :) Trzymaj się dzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×