zaginiecie Iwony W

Czy ktos z Was rozumie dlaczego teraz po trzech latach szukaja zwlok?czy tylko mi sie to wydaje absurdalne?widzialam dzisiaj w necie ze spaceruja policjanci(bez psow) i szukaja ciala w trawie .. o co tu chodzi?

nie szukajcie mnie ja jestem w niebie

Niby maja jakies nowe poszlaki,ale co oni znajda po 3 latach? Ja obstawiam ze ona gdzies uciekla.

i kim ona byla? chyba ona albo jej matka musial komus wysoko postawionemu dawac d**y, no sorry, ile ginie mlodych dziewczyn, mnostwo, ? a tu o jakiejs łajzie co sie szlajalo sama po nocach ciagle slychac, pisza o nioej jakby byla niewiadomo kim

ale ty jestes podla ciekawe co by bylo gdyby tobie corka zaginela

to prawda ze jest wokol tej sprawy sporo szumu..tez nie wiem dlaczego to dziwne ..ale jeszcze dziwniejsze dla mnie jest ze teraz szukaja w parku a nie trzy lata temu tak wiem wtedy tez szukali ale skoro uwazaja ze nie dokladnie mogli szukac jeszcze raz po tygodniu na przyklad ale po 3 latach jaja se robia czy jak?

widać ma to jakiś ukryty cel są pewne poczynania operacyjne, manipulacyjne, które mają skłonić zabójcę do popełnienia jakiegoś błędu czy ujawnienia się może chcą przypomnieć zabójcy że jest coś takiego jak sumienie albo chcą podeptać mu po piętach

No to on tylko się śmieje. Widziałam tę akcję. Szukanie poprzez przechodzenie gęsiego ścieżką z zerkaniem na odległe krzaki to nie szukanie. A tam jest co przeszukiwać. Fakt, był pies, miał sprawdzić kanał. Nie wiem czy poprowadzono go nad wszystkie wloty kanałów pod nasypami i tym podobne. To ogromna przestrzeń. W każdym razie było gdzie szukać, gorzej z metodą. Policja się odżegnuje ale fakt że Jackowski znalazł spódnicę takiego kroju, marki i koloru w jakiej była tamtej nocy zaginiona. Spódnica leżała gdzieś w chaszczach na uboczu.

a właśnie co Jackowski na to może ktoś coś na ten temat napisać? bo np. Jackowski wypowiadał się o sprawie Madzi, że miał wizję iż dziecko zostało jakby uduszone poduszką czy coś takiego i fakt! się to sprawdziło raczej