nie chcę mieć dzieci gdzie szukać faceta

Czy wszyscy faceci chcą mieć dzieci? Znowu się rozstałam z facetem, z którym było już dość poważnie, bo on koniecznie chce mieć gromadkę dzieci. Naprawdę nie ma już facetów, którzy chcą żony, ale nie chcą dzieci? Czy do końca życia mam być sama :(

przy powazniejszym zwiazku musisz o tym uprzedzic. Tyle,ze nie daje ci to gwarancji,ze facet po jakims czasie nie wpadnie jednak na pomysl ,ze chce. i mozesz niestety zostac sama. Szukaj bezplodnego- jak - nie wiem.

Uprzedzam o tym zwykle na początku, ale jak przychodzi do myślenia o ślubie to faceci nagle zaczynają mówić o dzieciach. Koszmar jakiś :/

witaj w klubie, pociesza mnie tylo to, że nie jestem jedyna z takim problemem...jednak niektórym się udaje, może nam też się uda;-)

To ja nie wiem gdzie ty szukasz... Ja tam w życiu miałam tylko dwóch co gadali o dzieciach jeden chciał dziewczynkę podejrzewałam go o jakiś skłonności pedofilskie a drugi potrzebował dzieci do pracy:D Potem już trafiałam wyłącznie na normalnych i żaden nie gadał o dzieciach

Ja miałam 6 dziewczyn juz. Mam 27 i mam dość szukania tej co nie chce dzieci. Każda chciala, obecna po 2 latach zaczela slub i 2 dzieci, probowalem. Przekonywac, ze wycieczki, ze inne są rzeczy, ale ona nie chce słuchać. A podrywanie kolejnech lasek juz mnie bie kreci, poznawanie rodziny, znowu od nowa. Więc widzisz dziewczyn też tak dużo nie ma.

To ja nie wiem gdzie ty szukasz... Ja tam w życiu miałam tylko dwóch co gadali o dzieciach jeden chciał dziewczynkę podejrzewałam go o jakiś skłonności pedofilskie a drugi potrzebował dzieci do pracy:D Potem już trafiałam wyłącznie na normalnych i żaden nie gadał o dzieciach

bez przesady z koszmarem, chcec posiadania dzieci to sama natura, nie mozesz sie dziwic facetom, to raczej ty jeste wyjatkiem, wiec musisz po prostu o wiele wiecej wlozyc trudu w poszukiwanie

U dziewczyn to raczej norma, większość chce dzieci. Ale strasznie mi przykro, jak zaczynamy z facetem mówić o ślubie, a on zaczyna mówić o tym kiedy dzieci i jak to poukładamy. Ja na to "zaraz, ale jakie dzieci? Uprzedzałam - żadnych dzieci, bo ja sie na matkę nie nadaję" i nagle jest rozstanie.

To nie ma znaczenia czy się nie chce dzieci czy chce Jak się chce to się nie ma bo zawsze nie masię co się chce. A jak się nie chce to będzie się miało wcześniej czy później!

raczej szanujący swoją kobietę i szanujący ją zawsze będzie chciał mieć z nią dzieci. chyba, że chcesz być panienką na parę nocy. dojrzej.

A ja tam nie mam dzieci i nie planuje mieć, nie odczuwam potrzeby posiadania potomstwa

to,ze jest ci przykro , gdy sie rozstajesz , nie zmienia faktu, ze dla faceta chec posiadania dzici ( chocby w odleglej przyszlosci) jest wazna i zrozumiała. Jeslibyś NIE MOGLA - byc moze inaczej by do tego podszedl, ale jesli o prostu NIE CHESZ - nie czuje zobowiazan- ty nie chcesz - a on chce - wiec miby dlczego on ci ma ustapic, zwlaszcza,ze jego racje biologiczne przeważają.

czyli z tego wynika, że opłaca się kłamać, że jest się bezpłodną, bo wtedy facet da kobiecie szansę na miłość.

2013-09-27 01:51:11 [zgłoś do usunięcia] gość czyli z tego wynika, że opłaca się kłamać, że jest się bezpłodną, bo wtedy facet da kobiecie szansę na miłość. NA TO WYCHODZI ALE JEST WIELU TAKICH KTÓRZY NIE CHCĄ MIEĆ DZIECI

no czyli w każdej sytuacji takie kłamstwo jest dobre.

To zależy bo ja nie wiem czy czułbym się dobrze jak bym był z kobieta kochałbym ją i kłamał w takiej sprawie

Bo jeśli się kogoś kocha i myśli o wspólnym życiu to nie powinno się kłamać w takiej sprawie ! A jeśli nie czujesz ,ze to coś poważnego to już inna sprawa

kvrva mac dzieci im sie chce ale to kobieta musi sie wszystkim zajmowac.jakby mezczyzni mieli rodzic to niewiem co by to bylo.oni tylko wkladaja i wyjmuja a kobieta ma przesrane przez cala ciaze i polog.to ci jeszcze chooj powie,ze przytylas albo zaklada topiki,ze mojej zonie obwisly cycki i ma woadro miedzy nogami.chcesz rodzic to tylko dla siebie,nigdy dla faceta,nie sa tego warci.to nie on bedzie meczyl w szpitalu i nie on bedzie sie faszerowal chemia.

i tu się pokazuje hipokryzja, dla mnie jeśli się kogoś kocha to się kocha jego, nie jakieś dziecko, którego ta osoba nie chcę. więc zamiast mówić, że kochasz powiedz lepiej, "ta osoba, co spełnia moje potrzeby".

Idź stąd autorko, bo się tylko od durnych bab nasłuchasz, jak to musisz dojrzeć, bo kto to widział nie mieć dzieci :) I że dojrzały facet musi chcieć mieć dzieci a jak takiego nie chcesz to sobie znajdź niedojrzałego, jak i Ty ;)

to forum jest straszne dziecioróbne. jakoś się to nie odbija w statystykach i mamy ujemny przyrost:D

no więcej umiera niż się rodzi a tusk narzeka bo nie długo zabraknie niewolników w tym kraju by zarobili na wina cygara garnitury kiecki dla żony i panienki w nocnych lokalach http://fakty.interia.pl/polska/news-newsweek-platforma-wydala-majatek-na-ubrania-wina-i-cygara,nid,982619

Cóż, ja nie mam problemów z dojrzałością, wprost przeciwnie - wiem, że się nie nadaje na matkę i nie będę rodzić dziecka, którego nie pokocham i które będę winić za swoje niepowodzenia. Dla mnie ważna jest kariera i mój mąż, z którym chcę się zestarzeć. I nie chcę być panienka na jedną noc, z resztą nigdy nie byłam. Żeby się dostać do mojego łóżka musi się facet nieźle napracować. Przykro mi tylko, że jak facet mimo tego, że na dzień dobry wie, że ja dzieci mieć nie chce i mieć ich nie będę, po jakimś czasie zaczyna je planować, jakby nic nie mówiła i jakby mnie to nie dotyczyło. Cóż, zbieram na operację za granicą i potem będę mówić facetom, że jestem bezpłodna. Inaczej się chyba nie da.

to Ty masz męża?:O nie? czyli Tobie obojętne kto, szukasz osoby do schematu oni mają chcicę na dziecko, ale Ty masz chcicę na ślub:O widać to od pierwszego Twojego postu. jesteście po jednych pieniądzach.

broken, nie śpisz widzę;-)) hela

ciekawe czy teraz też wiedziałaś, że się zjawię, hohih;-p

teraz też wiedziałaś, ze tu będę;-) na bank, hehe

wiedziałam:D jesteś tam gdzie w temacie są "dzieci" i "facet":D ale teraz już idę spać :-P

ja też, buziaki, papa broken;-))