Przyszła teściowa zastała mnie w łóżku z moim narzeczonym

W sierpniu zareczylismy się. Wraz z narzeczonym zamieszkaliśmy w jego rodzinnym mieście. Przyszła teściowa mnie chyba nie lubi. Wytyka mi wszystko. Ma klucze do mieszkania narzeczonego. Dzisiaj jest sobota. Wstalismy wcześniej no i zazelismy miło poranek, później lezeliśmy w łóżku nago przykryci pościelą i wpadła do sypialni bez pukania. Tym razem już przesądziła. Zrobiłam wojnę narzeczonemu. Ona chce być najważniejsza w życiu narzeczonego, chce kierować jego życiem. Narzeczony nie daje się jej. Kurde co ja mam zrobić.Przepraszam Was ale pisze w takich nerwach, że nie wiem czy rozumiecie co napisałam.

Czy ona kiedykolwiek da nam spokoj.

zgub swoje klucze i powiedz narzeczonemu żeby wziol te od mamusi i Ci dał. Nastepnym razemem wejdź na chlopa i wyj w niebogłosy. Stara się zmiesza, zawstydzi i więcej nie wiejdzie bez pukania. Niedaj sobie wejść na glowe!

Mieliśmy święty spokój jak mieszkaliśmy u mnie. Moi rodzice mają klucze od mojego mieszkania ale jeśli chcieli przyjść to dzwonili wcześniej. Dla narzeczonego przeprowadziłam się, nie mam takiej świetnej pracy. Ja już się boję lodówkę otworzyć, bo boję się że przyszła teściowa wyskoczy z niej.

Ja nawet nie wiem o co jej chodzi. Jestem dla niej miła, chociaż nie raz było ciężko.

Po ślubie będzie jeszcze gorzej.

Współczuję.

Dawac przed slubem to wstyd :/

a ja bym sie zapytala czy moze by tak klucze oddala ,albo niech da swoje i ty nie proszona bez pukania wchodz do jej sypialni :P tesciowa 55

Mieszkanie jest narzeczonego. Ją niedawno zostawił mąż ( ojciec narzeczonego) zawsze chciała mieć kontrolę nad życiem narzeczonego, ale teraz jeszcze bardziej.

co to za dziwny zwyczaj dawania kluczy?to po chooj sie od mamusi wyprowadzal skoro teraz jej daje klucze.

Daje klucze jak mieszkał ze mną, mieszkalismy 50 km od jego rodzicow. A ona miała raz do czasu zajrzec jak go nie bylo.

jak ma sie zaborczych rodzicow to kluczy nie daje:Oa jak sie mieszka samemu to nie ma sie rybek,roslin wymagajacych stalej pielegnacji itp.to sie nazywa krok ku doroslosci...klucze ma tylko wlascilel,to chyba logiczne.

Ja mam klucze do mieszkania syna i do domu córki.Nigdy nie wchodzę gdy dzieci nie ma.Jeżeli zaistnieje taka sytuacja; syn, czy synowa dzwonią do mnie i proszą żebym odebrała wnuczke ze szkoły bo teściowa nie zdąży, wówczas idę. To się w głowie nie mieści takie prostackie zachowanie!

a to miała teściowa przykrość, siusiaczka jej synusia obca baba miętoli i stawia na baczność, jak tak można robić przykrość mamuni?

śe mątóje dodadkowy zamek od środka y po kszyku

Narzeczony pojechał do swojej mamy porozmawiać z nią i odebrać klucze. Nie wiem co ja robię źle, dlaczego ona traktuje mnie jak konkurencję.

abo łańcusek

Pewnie widok ją załamał.

a dlaczego cie nie lubi? ma jakies powody? jak zareagowala na zareczyny?

Nie wiem dlaczego mnie nie lubi. Jestem dla niej miła, czasami wyprowadza mnie z równowagi ale nawet wtedy jestem miła dla niej. Jak się dowiedziala o zaczynach była zmieszana. Traktuje mnie jakbym robiła coś złego.

seks przed ślubem ? A fuj ! Też bym takiej ladacznicy nie strawiła :p

kurde, jakby mnie Satry zostawił to bym się uganiała za następcą a nie zatruwała bym synkowi życia. Żal durnej baby ..

narzeczony sam sobie kupił to mieszkanie czy mamusia mu kupiła???

Rodzice kupili mu te mieszkanie. A seks przed ślubem...kochamy się i nie zamierzamy czekać z seksem do ślubu.

i co, przywiózł te klucze od mamuni?

Pojechał po 18 jeszcze nie wrócił. Ma z nią zjeść kolację, po kolacji zacząć z nią rozmowę.

Zabrałaś jej syna.

Narzeczony wrócił z kluczami. Jego mamusia obraziła się na niego.

matka mojego byłego była "taka miiiiiiiiiła" że nie zostawiała nas na ani jedną chwilę samych w pokoju . Położyła kawę na ławę i nie pozwoliła nam się ........