Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nawika lula

Mycie się po seksie

Polecane posty

Gość nawika lula

Czy myjecie się cali lub tylko miejsca intymne po seksie,zarówno kobiety jak i faceci, a kobiety płuczecie sobie cipki w środku? Pytam bo nie wiem czy to należy robić zwłaszcza że przed seksem się myję i facet z reguły też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy kiedy... jak kocham się ze swoją dziewczyną wieczorem lub nocą w łóżku, to to po samym seksie się nie myjemy, bo nie ma po co, leżymy przytuleni i zasypiamy... dopiero rano jak się obudzimy, to bierzemy prysznic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
J.w. - dopiero rano, wolimy się przytulić i zasnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w środku nigdy przenigdy nie można się myć... a myję po seksie tylko okolice narządów płciowych żeby mi się tam nie ślizgało bo nie lubię:P (nie używamy gumek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też nie wyobrażam sobie aby po seksie lecieć do łazienki się myć, to mogłoby wyglądać jakbym się brzydziła swojego faceta. Ja uwielbiam mieć na swoim ciele resztki soczków mojego mężczyzny, a on uwielbia moje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie wyobrażam sobie leżeć i się lepić w tych soczkach całą noc plus lepić całą pościel... chwilkę można się poprzytulać po, ale szybkie obmycie się nie ujmuje nic z pożądania ani kochania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie lepić? Przecież takie soczki bardzo szybko wysychają i o pobrudzeniu pościeli nie ma mowy... no chyba że ktoś bzyka się pod kołdrą, a nawet jeśli to pościel można rano zmienić. Ale cóż... niektórzy się brzydzą takich rzeczy a inni nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam przy łóżku chusteczki lub ręcznik - czasem się przydają. Po seksie się nie myję jak nie muszę. A pościel? Kołdra nie cierpi, zwykle leży gdzieś obok, a przescieradeł mam na tyle, że mogę zmieniać po każdym seksie. Zresztą i tak często są usmarowane od oliwek, lubrykantów itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba być nieżle popieprzonym ortodoksem, by uważać , seks za coś brudnego i się myć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się w przeważającej ilości wypadków myłam i myję. Na początku naszych kontaktów to nie myłam się, ale parę razy złapaliśmy oboje jakąś infekcję (na pewno nie z braku higieny!) i od tego czasu myjemy się oboje. Zresztą jak się nie myłam, nie czułam się komfortowo. Ten poranny zapach wspólnych soczków pod kołdrą nie odpowiadał mi. Poza tym przez całą noc coś ze mnie wyciekało, zasychało brrr. Irygacji nie robię, ale umyć się muszę albo przynajmniej dobrze wytrzeć. No chyba, że czasami Kotek jest tak napalony, że sam po sobie posprząta, ale to mi się też za bardzo nie widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiaaa28
Mój facet nasrał mi ostatnio na twarz! Domyć się do tej porz nie mogem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×