Brzydzą mnie faceci w okularach

mam do nich awersje :O

i?

A mnie laski w balerinach . Mam odruch wymiotny na ich widok .

Ja tez nie lubie okularów u kobiet i facetów, 99% ludzi oszpecają zamiast dodawac urody. Po prostu najpieknięjsza jest natura, bez żadnych udziwnień, ozdób :)

Bardziej wolę by facet mnie bił i upokarzał niż miałby nosić okulary!

Najpiękniejsza jest natura? A jak komuś natura podarowała wadę wzroku to co? Ma się domyślać gdzie jest z kim rozmawia, bo kogoś tam brzydzą okulary? Nie każdy może nosić soczewki. Wiele osób ma na nie uczulenie.

zwłaszcza jak ktoś prawie nic nie widzi bez tych "udziwnień" :D

Też nie przepadam za okularnikami, a sama noszę okulary :) Uważam, że z mojej strony unikanie okularników to większa szansa na dobrze widzące potomstwo, bo poza tym mam bardzo dobre geny :D

ale bzdury gadasz kobieto u mnie każdy nosi okulary w całej rodzinie a ja jedyny nie a u mojego kolegi nikt tylko on więc tak samo możesz mieć oboje zdrowych rodziców a i tak być chora/ słabowidząca

+ tez nie lubie okularników, kojarzą mi się z c*****i i szkolnymi frajerami. Tak wiem, że noszenie okularów nie świadczy o charakterze i osobowości ale po prostu facet w okularach nie jest dla mnie męski. Podobają mi się jedynie starsi faceci, zadbani, w dobrze skrojonym garniturze, lekko szpakowaci w okularach bez oprawek, same szkła. Taki typ biznesmena z ''wyższej półki'' ;)

Mi się nie podobają pustaki, które oceniają w ten sposób, ale jakoś nie czuję wewnętrznej potrzeby zakładania o tym tematów.

w okularach bez oprawek, same szkła x x x kali nie rozumieć polski język ono za trudna

Mam kolegę bardzo przystojnego, ma świetne ciało, ładną twarz, wysoki brunet :) Jest raczej typem flegmatyka i chyba nie lubi być przesadnie zaczepiany przez dziewczyny, a ma tak że same na niego lecą (szczęściarz). Jak chcę mieć spokój to specjalnie chodzi w okularach, chociaż ma bardzo małą wadę :D

ładnie zbudowany, atrakcyjny mężczyzna w okularach to c***a np jason stathan w okularach

jason statham to taki przystojniak ? zwykły łysy koleś, w Polsce masa jest podobnych facetów ale mają opinie ''kiboli'', koksów etc. Znany aktor = kisiel w majtkach a na ulicy by malo ktora na niego zwrocila uwage. Taka prawda.

A ja ma awersję do głupich bab ...pomimo że nie noszę żadnych okularów :-)