Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kocham kobiety i nienawidzę

Polecane posty

Gość gość

Z jednej strony pragnę fajnego związku z nimi, opartego na uczuciu, miłości, zaufaniu, chcę się do nich przytulać, kochać je, chcę mieć z nimi dzieci i być szczęśliwy. A z drugiej chcę je dymać jak zwierzę, chcę sprawiać im ból, traktować je w łóżku jak ostatnie szmaty, cwelić je analnie i dławić oralnie. Czy to normalne? Są tu jacyś faceci, którzy też tak mają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie są ;) ale nie spotkałam. :P Szkoda, że taki młody jesteś. :) Rada.Bądź sobą. Brzmisz cudnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź spac człeku, bo głupoty piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ally Mc beal
witamy hurtownika :D nic dziwnego, jak masz ich tyle :P, :P, :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to wina tego, że wychowałem się w katolickiej rodzinie? Każdą formę seksualnej perwersji uważam podświadomie za zboczenie. Uwielbiam ostry seks z kobietami, ale zawsze mam jakieś dziwne wyrzuty sumienia, gdy go uprawiam - jakbym robił coś złego. To mnie dobija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuję lobotomię A potem możesz mnie przelecieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po lobotomii będę upośledzony umysłowo. Z tego co słyszałem, to tacy ludzie mają niespożytą energię seksualną. Generalnie im mniejsze IQ, tym większy potencjał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jakiego powodu takie skrzywienie psychiczne? Matka Cie zle traktowala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matkę mam kochającą, zrobiłaby dla mnie wszystko. Ojca za to zawsze miałem dominującego, traktował matkę jak szmatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pewnie dlatego nie masz dobrych wzorców.;) Pracuj nad sobą żeby nie powielić tych schematów:o bo to się często zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz znalezc kobiete ktora takze lubi taki seks, nie boi sie go, ani Ciebie. A poza lozkiem jest dobra, ciepla, kochajaca osobka. Marzy o rodzinie, dziecku i wspolnym szczesciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki właśnie jestem. Mój ojciec nie raz bił matkę na moich oczach. Ja w przeciwieństwie do niego nigdy nie uderzyłem kobiety i nigdy nie zamierzam tego zrobić. Kobieta to dla mnie świętość, to istota która nadaje sens mojemu życiu i która może stać się matką moich dzieci. A z drugiej strony... Wydaje mi się, że to przez te wszystkie oglądnięte p***osy. Po prostu mam ochotę zrobić z tej kobiety kawałek mięsa do seksu, tylko dla własnej przyjemności i trenować z nią wszystkie p***osy jakie oglądnąłem w życiu, tak żeby stała się moją własną gwiazdą p***o. To podwójne postrzeganie kobiet jest dla mnie bardzo męczące. Z jeden strony widzę w nich piękne delikatne istoty, a z drugiej - zestaw dziur do posuwania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz znalezc kobiete ktora takze lubi taki seks, nie boi sie go, ani Ciebie. A poza lozkiem jest dobra, ciepla, kochajaca osobka. Marzy o rodzinie, dziecku i wspolnym szczesciu. *************************************** Myślisz, że takie istnieją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tylko musisz liczyc sie z tym, ze przed Toba mialy wielu partnerow i przygod - ze tez chcialy sie wyszalec (tak jak mezczyzni, z ta roznica, ze mezczyzna wolno...). Ale ja znam tylko jedna taka kobiete. Lat ok. 24. Ma juz partnera i od niedawna pierwsze dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jak mezczyzni, z ta roznica, ze mezczyzna wolno...). mężczyzną to może i wolno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałem tylko 3 partnerki w swoim życiu (mam 27 lat) - Rosjankę, która zostawiła mnie dla innego Polaka. Polkę-aktorkę teatralną, którą ja olałem, bo byłem o nią zbyt zazdrosny, a ona miała zbyt dużo przyjaciół płci męskiej. I obecną ex, z którą doszliśmy do wspólnego wniosku, że było fajnie, ale rozstania nadszedł już czas. 3 partnerki w moim wieku to wcale nie dużo. Nie szlajam się na lewo i prawo,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdziesz na pewno kiedyś, która cię tak zafascynuje, że już nigdy nie będziesz chciał żadnej innej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skad wiesz? Moze nie znajdzie... Jak nie bedzie szukal na pewno nie znajdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo miłości się nie szuka, sama przychodzi:) Zwykle wtedy kiedy się jej nie spodziewasz. Nie jest to nic odkrywczego, ale tak naprawdę jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprawda, nic samo nie przychodzi. Na wszystko i nad wszystkim trzeba pracowac. Nawet nad miloscia... Pomijajac okres zauroczenia kiedy wiekszosc przychodzi latwo, pozniej trzeba juz troche z siebie dac, zeby tez cos otrzymac. W dziecinstwie za bardzo karmia nas pieknymi bajkami - o pieknej krolewnie, ktora tylko czeka na swojego ksiecia. A zycie jest jednak troszke trudniejsze - i nic w nim nie przychodzi samo - i nigdy nie ma tak, ze zakonczenie musi byc szczesliwe. Owszem, moze byc, pod warunkiem, ze jakos sobie na nie zapracujemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No zgoda, ale to chyba nie znaczy, że na każdą poznaną kobietę patrzysz jak na potencjalną partnerkę i próbujesz z każdą, bo może to ta akurat. no proszę cię..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie można szukać miłości na siłę. Zawsze jak czegoś się pragnie to się tego nie dostaje. Otrzymujesz wszystko przeważnie wtedy, gdy tego nie chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patrzenie na kazda kobiete jak na potencjalna partnerke traci desperacja i brakiem wymagan :) A szukac milosci trzeba: chodzic na randki, poznawac nowa kobiete, jak inaczej ja znalezc? Z nieba nie spadnie i nie powie: to ja, Twoja milosc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ameryki to tymi słowami nie odkryłeś:) Ja tam się upieram przy swoim stanowisku i uważam, że można chodzić na randki, ale należy to traktować raczej jako poznawanie nowych ludzi. Bo można przy tym spotkać wielu interesujący ludzi, zawrzeć ciekawe znajomości, którym wcale nie trzeba wkładać od razu pierścionka na palec:) A miłość się po prostu spotyka, wtedy kiedy przychodzi odpowiedni moment, co nie oznacza, że wśród tych osób jej nie spotkasz. Tak może być, ale jak się poznaje kogoś nowego, to nie ma co się nastawić na kupno graniaka do ślubu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurka garniaka miało być:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja jestem dziewczyna :) nie autorem watku. I mowie ze swojej perspektywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×