Komunia

hahahah a tak naprwde to ona jest ta ktora kasy nabrala i starego gania by dlugi splacal . pamietam ten temat

Brzydko zabrzmi ale powiem sloganowo ...to jego zasrany obowiązek....nie, absolutnie nie spłacanie długów...tu że tak powiem zrobiła z niego idiote...no i widać że sprytna...ale co do organizacji komunii w domu nie będę się wypowiadać bo ja bym nie zrobiła nawet gdyby miał mi ktoś całą impreze zasponsorować..wyobraź sobie to sprzątanie i latanie wokół gości. A jeżeli goście też są ze strony męża to niech zapłaci za swoich gości.... No i jeszcze jedno...pomyśleliście o dziecku??????Może też chce mieć fajny dzień i szczęśliwy...????

ale mnie pelikanice rozgryzly hehehehehe;D aczkolwiek historia prawdziwa, i upewnilyscie mnie w przekonaniu ze mi się należy kasa do komunii dziecka;D, sprytna jestem to fakt, i albo go oklamie ze spłacam dlug żeby mi się dolozyl do komuni, a nawet pokaze mu na co mnie stać i co jestem w stanie zrobić dla dziecka i zawyze cene przyjęcia i ubioru, hehe;D i teraz smiac mi się chce ze jego lafiryndę będą uważali za egoistke i suke, jeśli się jednak nie dolozy

Nie czytałam wszystkiego, ale ten dług to już przedawniony, dziwne że bank nie dochodzil tego wcześniej, zazwyczaj pilnują terminów ;)

ktos dobrze napisał że niech mąż ubierze dziecko ,zapłaci za cos na przyjęcie ,a nie daje pieniędzy do ręki ex ,tak będzie sprawiedliwie ,po za tym akurat o zaproszeniu ojca nie powinna decydować ex a samo dziecko w końcu to jego dzień .

"Maz ma corke, placi 1000 zl alimentów, przez swoja była już raz musial splacac dlugi(ok.4000zl) które mu zrobila, po kilku latach po rozwodzie okazało się ze jest kolejny dlug o którym nie wiedział z czasów trwania malzenstwa, wynikający z tego ze podzyrowal karte debetowa wtedy jeszcze zonie, wziela debet bez jego wiedzy i nigdy nic nie zaplacila, urosl po 7 latach do prawie 6000 zl, i kaza jemu go oddac" x hahahaha - ale masz "madrego" meza;-) jesli podzyrowywal kredyt to byl w stanie omamienia czy co - przeciez pisemnie sie zgodzil splacic dlug w razie gdyby osoba ktorej podzyrowywal (eks-zona) dlugu nie splacila - wiec o jakiej niewiedzy tutaj mowa, hm?;-) x "zbliza się komunia i była zazadala by dolozyl się do komunii..i totalnie w d***e ma ze znowu postapila jak szmata, a to przecież razem 10000zl, my sami mamy coreczke 2 letnia i nie stać nas by splacac jej dlugi i jeszcze dokladac się do komunii, mój maz oswiadczyl jej żeby zaczela już zbierac kase bo od niego grosza nie zobaczy" x nie ingeruj w prawy ktore cie nie dotycza eks i meza, eks moze zadac tylko tyle na ile maz sie zgodzi - a jak masz takiego inteligentnego meza to gratulacje naleza sie tobie z awybor;-) co eks obchodzi twoje dziecko, ona dba o swoj interes - do czego ma prawo, jak widac twoj maz sie temu nie sprzeciwia - as easy as it is. ty nie mozesz zrobic nic w takiej sytuacji i tak. Maz widocznie musi sie czuc mozna z nia zwiazany - skoro jak tylko mu cos powie to spelnia kazda prosbe bez kwestionowania (kredyt, prosba o pieniadze itd.) x "była ma mieszkanie 2 pokojowe ale wymyslila sobie impreze w knajpie. w innym wypadku oczywiście maz by się dolozyl po polowie albo za gości ze swojej strony a tak..no niech zapomni. a jak wy byscie postąpili?" x i bardzo dobrze ze robi imperze w knajpie tak jest na pewno wygodniej;-) a skoro twoj maz - ona wie ze sie na wszystko zgodzi - to czemu mialaby robic cos wbrew wlasnej wygodzie, hm???

twoj maz to idiota skoro podzyrowal karte debetowa zonie, w czasach kiedy jego malzenstwo chylilo sie ku upadkowi :D a idioci musza niestety placic za swoje bledy :D a swoja droga to wolnych i ogarniętych facetow na swiecie nie bylo i musialas sie zlapac dzieciatego, zonatego i w dodatku tepego? :D nie boisz sie ze skoro zsotawil tamata to i ciebie zostawi i tak jak ona bedziesz dziadowala na komunie dziecka, a on sie bedzie bawil w trzecia rodzine? :O zaloze sie, ze to ty mu malzenstwo rozbilas a teraz wielkie halo, ze byla zona sie na was odgrywa :D :D w ogole mnie to nie dziw :P

prędzej to autorka jest głupia pipa skoro wiąże się z takim kolesiem dupkiem co ma żonę byłą i dziecko. patologia no! trzeba było myśleć kogo się bierze na 'konkubenta' pfff!