nici hialuronowe czy można rozbić pod wpływem ciepła

Mam pytanie zrobiłam sobie nici hialuronowe, założono mi po 3 na każdą stronę, to chyba nie jest dużo, ale i tak widze że moja twarz już sie troche uniosła i nie wiem czy to jest taki do końca dobry efekt, a podobno z czasem twarz sie jeszcze bardziej uniesie czy można je rozbić pod wpływem ciepła tak jak zwykły kwas hialuronowy podawany w konkretne miejsce? czy nic sie z nimi nie da zrobić?

Sandrine może Ty odpowiesz?

Czuję jakąś prowokację ;-) ale okNitki hialuronowe to tylko nazwa metody w jakiej podaje się kwas hialuronowy - nie jest to nitka w rozumieniu zespojonego włókna jak PDO czy Happylift, etc.Nowoczesne kwasy hialuronowe są w miarę termostabilne niemniej jednak częste korzystanie z sauny, masaże twarzy, fale radiowe, podczerwień, zabiegi laserowe, korzystanie z solarium czy nawet palenie papierosów przyspieszą wchłanianie się preparatu. To ile nitek zostało zaaplikowanych nie jest miarodajne - pytanie ile ml było użytych na każdą stronę i w sumie jakie były rzeczywiste wymagania.Prawda jest taka, że bezpośrednio po zabiegu pacjent jest zawsze obrzęknięty. Obrzęk schodzi zazwyczaj w ciągu 3-7 dni i efekt ten jest mniejszy o 25-35%. W ciągu dwóch tygodni od wykonania zabiegu zaleca się zazwyczaj picie dużej ilości wody. Ważne : przez pierwsze 2,3 doby po zabiegu nie spać na policzkach. Co prawda nie przemieścimy jakoś specjalnie kwasu w policzkach, ale lepiej nie ugniatać go samodzielnie po zabiegu.

Sandrine dzięki bardzo za odpowiedz, to nie żadna prowokacja, po prostu wiem, że Ty jesteś jedną z najbardziej profesjonalnych osób na tym forum i doradzasz szczerze i chętnie dlatego poprosiłam o pomoc. Mam dalej pytanie, ponieważ jak się okazało po rozmowie z lekarzem, to co mi włożył w twarz to nie nitki hialurnowe tylko hmm jakieś inne nitki jak mi wyjaśniał bardzo cienkie, które mają się z czasem obudować własnym kolagenem, rozpuścić i ten efekt ma się utrzymywać, z tego co poczytałam na forum są to pradopodobnie te nitki Happy Lift, przyznam szczerze, że jestem z tego bardzo niezadowolona, jak wcześniej wspomniałam lekarz założył mi po 3 nitki na każdą strone twarzy, w okolice policzków i moim zdaniem przez to na maksa zmniejszyły mi się oczy, z moich ladnych, dużych oczu, zostały małe szparki... co prawda lekarz mówi, że zwariowałam, że te nitki nie mogły dać efektu zmniejszenia oczu, ale chyba mam lustro i widze... w ogóle uważam, że lekarze od medycyny estetycznej to jeden z najgorszych gatunków lekarzy, będą kłamać w żywe oczy i twierdzić, że to Ty masz zwidy, a poza tym wszystko jest super, Sandrine jak można się pozbyć albo przyspieszyć zniszczenie efektu tego zabiegu... bo od lekarza się dowiedziałam, że jak już mi tak bardzo zależy, to moge masować, ściągać te nitki w dół to sie szybciej rozpadną... chciałabym odzyskac swoje oczy, a można to ogrzewać tak jak kwas hialuronowy? myślałam że efekty tych nitek bedzie dużo delikatniejszy, bo ja miałam skóre w dobrym stanie, nawet tylko odrobine poszła w dół, ale to co zrobiły z moimi oczami mnie przeraziło, oczywiście zdaniem lekarza oczy są takie jak przed...

A mi po nitka zrobiły się jakieś guzki , zwłuknienia i cholera wie co jeszcze :( Pani dr.mowi ze ostrzyknie mi to sterydem ? i guzki znikną , nie wiem co nam o tym myśleć ? Pomocy

Nitki hialuronowe odmłodziły mi piëknie twarz i sxyję. Jest to wspaniała metoda odmłodzenia a. Wygląd jest bardzo naturalny. Nie mam sztuczności na twarzy. Zresztą kwasu hialuronowego się nie boję bo 14 lat już odmładzam twarz z dobrym efektem. Taz na rok wizyta i wyglądam dobrze.

Jak uważasz że nici hialuronowe za mocno podniosły ci poliki do góry to można je rozpuścić hialuronidazą Jest to cudo które rozpuszcza hialuron. Ja bym chciała żeby mi na maxa podniosły się poliki. Grawitacja to mój wróg Nr 1. A kwas hialuronowy to przyjaciel.