Co wybrać Szczepionkę 5 w 1 czy zwykłą na NFZ

?? Bo już sama kurde nie wiem :o Z jednej strony wszyscy byliśmy szczepieni tymi zwykłymi i żyjemy, moja córka 8 lat temu też była nimi szczepiona - żadnych efektów ubocznych, nawet temp nie miała. Z drugiej strony - komfort jednego ukłucia, niby lepsze jakościowo te szczepionki. Ale ciągle myślę sobie, że to po prostu dobry biznes koncernów farmaceut. Tak też twierdzi moja pediatra, do której mam olbrzymie zaufanie i która jest naprawdę dobrym specem w swojej dziedzinie. Co sądzicie, jak szczepicie?? Weźcie coś poradźcie, bo za 2tyg szczepienie, a ja w szczerym polu jestem jeśli chodzi o orientację :o

dla mnie to chore..jak zapłacisz bo jedno ukłucie i na dodatek lepsze jak nie masz kasy to spadaj..popieprzony kraj bo nie wiem jak to nazwać... a ostatnio w tv była głośna afera o ludziach którzy nie zaszczepili swojego dziecka i też źle...masakra

No tak, to to ja już w ogóle pomijam.. Już dawno pogodziłam się z tym, w jakiej rzeczywistości żyjemy, że żeby zapewnć komfort i (niby) lepsze szczepienie takiemu maleństwu musisz rzygać niemałą kasę.

''..niby lepsze jakościowo te szczepionki'' Dokładnie niby :O nigdzie nikt tego nie udowodnił.

Jak masz kasę to nie powinnaś mieć dylematu.

to powiedź mi po jaką cholerę płacimy składki skoro i tak nic z tego nie mam??? do lekarza się dostać jakaś maskara więc chodzę prywatnie a jak prywatnie to i inne podejście.. znieczulenie zzo też trzeba płacić...i to nie jest popieprzone ??

"a nie byc debilem liczacym na socjal za moje podatki" Za twoje podatki kochanie to premier lata sobie samolotem z Warszawy do Sopotu na domowy obiadek:)

My z mezem wbralismy ta 5w 1 a to dla tego,ze szczepionka na krztusiecbjest w niej skuteczniejsza i chcielismy oszczedzic dziecku wkluc. Dziecko nawet nie jeknelo przy szcepieniu,usmiechalo sie caly czas,zadnych skutkow ubocznych wiec nie zaluje :) a np.na wzw juz uklucie poczulo.

ja też dałam 5 w 1 i zero problemów. Za kilka dni kolejna dawka. Chcę dziecku stresów związanych z kłuciem oszczędzić

10 lat temu szczepilam pierwsze dziecko 5w 1 i teraz drugie dziecko tak samo to nie sa wielkie pieniądze jak płacę 140 zl przeciez co tydz sie nie szczepi.

Zzo jest bezplatne w szpitalu.nie trzebabylo rodzic w lesie

ja bym nie zaszczepiła 5w1.. za dużo w jednym... to jakiś miszmasz.. lepiej brać to, co pewne, czyli zwykłe szczepionki.. pielęgniarki szybko wkłuwają.. raz, dwa.. i po bólu,,

szczep tradycyjnie, a bezpłatną szczepionkę na błonicę, tężec, krztusiec (DTP), zastąp szczepionką z niepełnokomórkowym krztuścem czyli Infranrix DTPa. Szczepionka 5w1 czy 6w1 różni się tylko tą jedną częścią, czyli krztuścem. Tak jest najbezpieczniej.

Popieram. Tez szczepilam mala szczepionka DTPa czyli z krztuscem acelularnym - jest bezpieczniejszą dla dziecka. Poki co podałam 2 dawki i temp dziecko nie zanotowało. A ze 3 wklucia? Zapomniało o tym zanim wyszło z przychodni ;-);-) PS. Koszt szczepionki DTPa to 80-90zl

Trochę mnie przeraża wasz poziom wiedzy dziewczyny, na temat szczepień :O Naprawdę by temat zgłębić, nie wystarczy czytanie sponsorowanych artykułów czy wysłuchanie mimochodem jednej opini w telewizji. Rozumiem że decyzja polega na wyborze mniejszego zła, ale takie powierzchowne podejście do tematu, jest conajmniej niepokojące, a przecież to chodzi o Wasze dzieci. A co do ''zero problemów'' czy niewystąpieniu żadnych objawów poszczepiennych, to o niczym to nieświadczy, a na pewno o niczym dobrym, bo te ''nowoczesne'' szczepionki są tak konstruowane, że mają mocno opóźnione skutki, które wyjdą wiele, wiele lat po ich zastosowaniu, gdzie już nikt ich nie powiąże ze szczepieniem, np. niepłodność. Naprawdę czasami warto poświęcić kilka popołudni i poczytać kilka różnych artykułów na ten temat (zamiast spędzać ten czas na czytanie kafeterii), bo czasem trzeba przekopać sporo materiału, by dojść do wiarygodnych informacji.

ja po tych wszystkich aferach nie szczepie dziecka,mam w nosie .pozatym można znaleźć w necie info,ze te skojarzone sa gorsze.wyobraz sobie ,ze spotykasz 3 chore osoby,kazdy na inna chorobę i organizm produkuje przeciwciała naraz na te 3 choroby.jak dla mnie masakra

Prosty test na inteligencje rodziców. Ile osób choruje jednocześnie na 5 czy 6 chorób?! NIKT!!!! To słowa neurologa , który konsultował moje dziecko. Moje dziecko po 5 w 1 miało jakby paraliż reki przez 2 tygodnie!(zastrzyk w nogę)

Ogólnie trzeba nie wiem jak wielkiego pecha mieć, żeby na te 5 czy 6 chorób w ciągu życia zachorować ;)

5 w 1 a do tych co mówią ze nie szczepią bo są afery... Trzeba trochę poszukać poczytać sprawdzić skład itp. A nie nie szczepie bo afera i co z tego pózniej powie ze dziecko ma chore bo afera była?smieszne

Ja też myślę ze 5 naraz to za dużo

A co za roznica czy zaszepia wam 3 wkluciami czy 1 jak i tak na te same choroby? Chodzi mi do osob co sie burza,ze.za.duzo chorob na raz....

Chodzi o to że masz prawo szczepić w odstępach co kilka tygodni! Bo nikt nie choruje na 5 chorób na raz!

Na chłopski rozum, szczepienie na każdą chorobę oddzielnie jest bezpieczniejszy, gdyż nie obciąża nadmiernie układu odp***ości, i tak jeszcze niedojrzałego. Sobie starej bałabym się wstrzyknąć 5 patogenów jednocześnie, a co dopiero takiej kruszynie. Wkłucie to jest nic w porównaniu z tym, co fundujecie dzieciakowi dając to 5w1:(.

Powiem wam jedno, mozna wami manipulowac niezle. Tak to jest jak sie nie ma zadnej wiedzy. Wystarczy byle afera. Zrobia szum by szczepic-polecicie. Zrobia szum by nie szczepic- nie zaszczepicie. Zdaje sobie sprawe z odczynow poszczepiennych. Powiklania po chorobie tez sa. A to ze na 5 chorob czlowiek nie choruje,to owszem. Ale szczepionka ma na celu nie wywolanie choroby a jedynie pobudzenie naturalnej odp***osci. Nie chorujesz na 5 chorob ale codziennie stykasz sie z milionami drobnoustrojow: bakterii, wirusow i grzybow. Tysiace roznych bialek pobudza nasz system odp***osciowy. Te 5 nie robi organizmowi duzej roznicy. Chyba,ze dziecko choruje,to system odp***osciowy moze byc zbytnio obciazony. Swoje dziecko zaszczepilam 5w1. Bez zadnych skutkow ubocznych. W 2007r.bronilam prace magisterska z immunologii. Wiec jakies podstawy mam i wiem, ze dobrze zrobilam.

ja wybrałam płatna, jest lepsza, oczyszczona i nie zawiera zywych wirusów

1,5 roku temu miałam ten sam dylemat co autorka. Znajomy lekarz doradził mi, żeby zacząć od refundowanych szczepionek i tak zrobiłam. Jednak córka 3 dni po szczepieniu zachowywała się inaczej, ciągle spała. Znajomy zasugerował, żeby jednak przejść na szczepionki 5w1 i tak też zrobiłam. Być może to bomby z późnionym zapłonem, ale w dzisiejszym świecie wszystko jest podejrzane. Dodam jeszcze, że pediatra córki od razu zasugerowała nam płatne szczepienia, właśnie 5w1. U mnie obecnie szczepionka kosztuje 106 zł (kilka dni temu kupowałam ją na ostatnie szczepienie). A tych szczepień jest 4, czyli wydatek około 500-600 zł. Wcześniej kosztowała około 150 zł.

normalnie kontakt z choroba czy wirusem jest przez nos,płuca czy cokolwiek tam,nigdy przez krew od razu!dlatego nie jest to żadne nabywanie odp***ości,a sztuczne wstrzykiwanie nie tylko jakiś dziwnych wirusow powstałych w podejrzanych laboratoriach,ale tez konserwantów i innych dodatkow!a afery sa non stop i przekręty farmaceutyczne,ten rynek jest podejrzany!jak dziecko zachoruje to nie ma tragedii nie panikujcie.powikłania mogą być po byle zapaleniu płuc.trzeba po prostu dobrze opiekować się dzieckiem w czasie choroby.co już nie pamiętacie ospy ,odry?naprawde łatwo wami manipulować.no,ale o to chodzi w tym całym,brudnym biznesie.

Nie chcę szczepić dziecka na ospę, różyczkę i świnkę. To jakiś nonsens:(. Wolę, żeby przeszło te choroby. Jak to zrobić, żeby szczepić tylko wybiórczo, przeciw chorobom, które są naprawdę groźne?

03.10.2013 GIF wycofał kolejną serię szczepionki DTP (błonica, tężec, krztusiec) jako przyczynę podając niehomogenność. Jeśli twoje dziecko miało problemy zdrowotne poinformuj o tym nasze stowarzyszenie www.stopnop.pl . Niezwykle istotne jest żeby lekarz zgłosił KAŻDE zdarzenie zdrowotne, które wystąpiło do 4 tygodni od szczepienia do stacji sanitarno-epidemiologicznej – WYSTARCZY ZWIĄZEK CZASOWY (nie daj się zbyć twierdzeniem, że to nie miało związku przyczynowego). Od tego zależy prawidłowe leczenie i bezpieczeństwo zarówno twojego dziecka, jak i wszystkich szczepionych dzieci. Decyzja GIF: http://www.gif.gov.pl/rep/gif/pdf-y/WC/2013/WC_2013-10-03-066.pdf

Czlowieku i jakie ty masz pojecie jak twierdzisz,ze kontak jest przez krew??? Zastrzyk robi sie domiesniowo/ podskornie a nie dozylnie!