Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziecko 3 letnie kaszle jak by ciągnik odpalał

Polecane posty

Gość gość

Tak jak w temacie : Córka mi kaszle jak by ciągnik odpalał, Wymiotuje treścią żałądka jest bardzo ospała ostatnio, jak przychodzi z przedszkola to idzie spać i tak trzeba ja budzic na kolacje po czym znów idzie spać i tak do rana, brak gorączki byliśmy u pani doktor zapisała syropki , osłuchowo czysto a jednak dalej wymiotuje, dopiero w poniedziałek na kontrole idziemy, nie wiem jak powstrzymać ten kaszel, normalnie cały czas kaszle, jak śpi to wtedy nie kaszle i wszystko jest ok Jak tylko się obudzi to normalnie nie może opanować tego kaszlu. Poradzcie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymiotuje bo wykrztuszanie pobudza żołądek i wymiotuje. A jakie to syropki przepisała? Ma gorączkę? Skoro jest ospała to znaczy że jest słaba i powinna się kurować w domu!!! Moja córka (2,5 roku) ma kaszel i katar i trzymam ją już czwarty dzień w domu bo nie wyobrażam sobie ciągać ją słabą do przedszkola i lepiej by odespała rano i za dnia porządnie. Może za mocny ten syrop który wam lekarka przepisała? Ja swojej daję mucosolval i jest super . Radzę ci zostawić ją na kilka dni w domu bo inaczej może mieć jakieś powikłania i przewlekłe sprawy na oskrzelach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisałem że brak gorączki, syropki to : Silectus suplement diety LEVOpront na recepte dzisiaj dostała 2 dawki ale dalej kaszle, oklepuje ją cały czas jak tylko słysze kaszel, Chodziła do przedszkola bo czasami kasłała, ale od wczoraj zaczeła wymiotować i mieć uporczywy strasznie ten kaszel. Do przedszkola chodziła radosna i uśmiechnięta, wracała chwile się pobawiła, zjadła obiadek i kładła się spać. dzieki za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polecam nebulizator nasza córeczke stawia na nogi w dwa dni poprostu super sprawa no i wkońcu koniec z syropami które zawalałay caląszawke tylko dwa płyny do inchalacji i zdrowa a tak to ciagle do przedszkola w kratke chodzila polecam poczytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprawa prosta. Krtań. Masakra córka właśnie ma. Borykamy się od urodzenia. Podobno się wyrasta. Kaszel tak zwany suchy uporczywy szczekający. Pomagają inhalacje. Na wieczór leki przeciwkaszlowe, rano wykrztuśne, bo flegmę ma i te nią wymiotuje. Krtań jest niebezpieczna, trzeba podchodzić do niej poważnie. Wietrzyć. Garnek z parująca wodą na noc przy łóżku stawiać. Jak jest naprawdę fatalnie, zawinąć dziecko w koc, założyć czapkę stanąć 5 minut przy otwartym oknie. Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
analfabetka ???? bo??? nie rozumiem do czego to było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmm a nie ma zapalenia krtani? to się szybko rozwija ja na Twoim miejscu pojechałabym jutro do innego lekarza czy czasem tego nie ma, bo to niebezpieczne dla dziecka. Krtań puchnie i moze miec problemy z oddychaniem. Rowniez polecam nebulizator. Jeżeli akurat nie masz a córka jeszcze nie śpi to weź nalej do wanny gorącej wody i zamknij drzwi. Niech się ta łazienka tak "naparuje" i jak woda troche przestygnie to włóż córkę do wanny. Ale w dzisiejszych czasach to "grzech" nie miec nebulizatora przy dziecku. Koszt ok. 100 zł a naprawde pomaga. Sami dorośli mogą też korzystać. I tak reasumując to idź do lekarza i upewnij się czy nic poważnego jej nie jest i skąd ten kaszel. A potem inhalacje. I są też takie kropelki przeciw kaszlowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byliśmy u pani doktor, stwierdziła że płuca czyste, gardło lekko zaczerwienione, w poniedziałek kazała przyjsc do kontroli czy się rozwija dalej. Może jestem lekkim paranoikiem ale jak zaczeła nam wczoraj kaszlać non stop z przerwami na oddech po czym zwymiotowała 3 razy to się przestraszyłem, Narazie kaszelek zaczął jej ustawać, po syropkach te co przepisała. dopiero co się pozbyliśmy gorączki, to kaszel poważniejszy się pojawił, katarek ma lekki przeźroczysty. Dziekuje za odpowiedzi . pozdrawiam i zdrówka życze pociechom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×