Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość puste i nie udane dziecko

Rodzice zabraniają mi się uczyć bo nie chodzę do kościoła TO NIE JEST PROWO

Polecane posty

Gość gość
ale ja nikogo nie prowokuję. ja tylko ze smutkiem konstatuję skutki lewackiego niszczenia rodziny, niszczenia tradycji. pod wpływem propagandy rozpowszechnianej przez państwo odrzuciłaś wartości twoich rodziców i czego teraz oczekujesz? że to oni dostosują się do ciebie? że będziesz robiła co będziesz chciała a oni mają na to spokojnie patrzeć i finansować. chora sytuacja która musi rodzić konflikty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puste i nie udane dziecko
Kiedy się dostosowywałam też było źle, pierwszy raz zostałam nazwana tępym tchórzem mając jakoś z 5-6 lat, dla tego że bałam się zejść do piwnicy sama. Jeśli chcesz pomóc a nie tylko dokuczyć to napisz co mam zrobić a nie gadaj o lewactwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, anoreksja jest skutkiem nerwów, które masz w domu, koniecznie musisz udać się po pomoc do psychologa! Bo to się samo nie poprawi, musisz leczyć swój system nerwowy, zanim choroba się pogorszy i będzie z Tobą bardzo źle! Bo anoreksja może zagrażać życiu. Idź poradź się lekarza rodzinnego czy internisty, w jaki sposób możesz udać się do psychologa, a może nawet kogoś dobrego Tobie poleci. W razie czego zawsze możesz jeszcze korzystać z telefonów zaufania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Argen , ma racje no ale oni widac ci rodzice dobrze nie postepuja .Jak dziecko wyzywają i zmuszaja na siłę , dzieciaka trzeba sposobem wziać a nie nakazami , rozkazami tylko .To nic dobrego nie wróży w przyszłosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puste i nie udane dziecko
Do lekarza potrzeba zgody a jej na pewno nie dostanę, raz byłam u psychiatry ale tylko wstydu się najadłam po tym jak w domu nazwali mnie wariatką na domiar złego mieszkam w bloku i sąsiedzi pewnie słyszą te awantury... Szkoły nie mogę w to mieszać to by dało tylko kolejne upokorzenia a tego nie zniosę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolejny rozpieszczony bachor, któremu się dupsku poprzewracało i wymyśla sobie idiotyczne problemy. zupełnie jak ten gówniarz z "sali samobójców". | anoreksja i wegetarianizm? to w końcu jesz czy nie jesz? zdecyduj się, bo coś kręcisz. | jak dla mnie możesz nie jeść wcale i opuścić ten padół. naprawdę, nikt nie będzie płakał, rodzice odetchną, a na świecie będzie o jednego problematycznego EMO w pasiastych skarpetach mniej 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli twoi rodzice naprawdę są źli to ja nie wierzę w możliwość poprawy. psychologowie to ściemniacze którzy całe życie będą ciągnąć od ciebie kasę tylko za to żebyś im się wypłakiwała w mankiet i będą nazywali to "terapią" choć nic się nie będzie poprawiało. niestety są na świecie sytuacje z których nie ma wyjścia. jeżeli jest tak jak mówisz i twój rodzinny dom to wyzwiska i agresja wobec ciebie to nie ma się co dziwić że skierowałaś się w inną stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puste i nie udane dziecko
Od razu wyjaśnię że do psychiatry się nie pchałam, nauczycielka zauważyła że się trzęsę i często boli mnie brzuch... Potem wszyscy w szkole wiedzieli o mojej sytuacji i wypytywali... wiadomo jak to dzieci. Looooser nigdy nie podniosłam na rodziców głosu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puste i nie udane dziecko
Jem moi, drodzy jem i jak widać nadal żyję :) Nie jęczę, nie płaczę ( no może tylko teraz na kafe :) ) staram się być twarda, a moi rodzice nie są źli tylko raczej nerwowi i uparci. Zależy mi na tych zajęciach szczególnie z muzyki bo to jedyne co naprawdę lubię. Proszę o rade bardziej w sprawie tych ostatnich wydarzeń niż ogólnie, bo to się nie raczej zmieni. Znam ich i wiem że tacy są trzeba to zaakceptować to w końcu rodzice :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a poza tym to chyba jednak jest prowokacja skoro zaczęło się że "rodzice zabraniaja mi się uczyć bo nie chodzę do kościoła" a potem się "mimochodem okazało" że ci rodzice to w ogóle jakaś patologia która nic w życiu nie robi tylko ci ubliża i gnoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"często boli mnie brzuch" | jak wpierdzielasz jaką soję i inne śmieci zamiast normalnego jedzenia w ramach "wegetarianizmu" to wcale się nie dziwię. możesz też mieć z tego powodu niedobory magnezu, potasu i witamin z grupy B, od tego właśnie będziesz się trząść i mieć objawy nerwicowe. każdy by miał. | co za niedouczone dzieciaki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszyscy to ściemniacze i tylko wyciągają kasę .Są bardzo dobrzy niektórzy nie wiem czy , to Twoje takie zdanie i obeszłaś / obeszłeś wszystkich psychologów w kraju że taka Twoja opinia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wegetarianizm nie jest ani zalecany, ani odradzany dla nastolatkow :P autorka nawet mimo 15 lat ma prawo do wolnosci wyznania i nie musi chodzic do kosciola tylko dlatego ze jej toksyczni rodzice tego chca :O fajnie bedziecie dzieci wychowywac :D jak nie pojda do kosciolka to bedziecie je szantazowac emocjonalnie i finansowo? :D nie no, 100% toksyny po prostu :D na pewno wychowacie szczesliwych ludzi :D twoi rodzice daja zajebisty przyklad chrzescijanskiego milosierdzia wyzywajac cie jesli tylko im sie sprzeciwisz :O no ale tacy ludzie to niestety wiekszosc populacji w tym katolibanie :O spoko, ja tez tak mialam :D z kazda kolejna awantura o katolicyzm ich oburzenie jest coraz mniejsze, chyba zaczynaja sie przyzwyczajac do tego, ze jestem odszczepiencem i ze nawet krzyki mnie nie zmienia :D poczytaj sobie ksiazke "toksyczni rodzice" :P moze tam znajdziesz na nich sposob :D mozesz pojsc do psychologa, wbrew temu co tu twierdza to naprawde pomaga :) (wiem, bo chodzilam ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alicja , miałam własnie to samo napisac .Zgadzam sie z Tobą brak pierwiastków i minerałów w organizmie ma takie skutki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to odpowiedź jest prosta: idź do kościoła. parę godzin w miesiącu cię nie zabije a będziesz miała święty spokój. x "Nie wszyscy to ściemniacze i tylko wyciągają kasę ." x ja jednak pozostanę przy swoim zdaniu. założenie wszystkich tych "terapii" opiera się na ściemie i na tym że będziesz tam w nieskończoność łazić, słuchać dyrdymałów i nic z tego nie wyniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jak pisałam wielokrotnie wyżej, bez wizyty u psychologa sytuacja w domu i Twoje zdrowie się nie poprawią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puste i nie udane dziecko
Nie patologia, nie klną i nie piją ale bywa że parę razy w tygodniu się kłócimy. Z tą resztą to po prostu dyskusja zeszła na taki tor i chciałam odpowiedzieć osobom które starają się pomóc. Moi rodzice nie są idealni ale to też nie jakaś patologia ot po prostu problemy rodzinne. Do wielu rzeczy się przyzwyczaiłam zresztą dużo osób ma gorzej niż ja. Piszę bo boję się że serio mnie wypiszą z muzyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry, ale p*********e mili panstwo wmawiajac dziewczęciu, ze ma niedobor magnezu, potasu i wit b6 z powodu niejedzenia miesa :D tak sie sklada ze te substancje sa zawarte glownie w produktach roslinnych, a nie k****a w kabanosach :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"staram się być twarda" | buahahahah :D | w domku wszystko podstawione pod nos, jedyny wysiłek to "weekendowe rozdawanie ulotek" i łaskawe chodzenie do szkoły. no faktycznie, twarda jesteś jak cholera. | no po prostu człowiek z żelaza :D poza tym, że żelaza od tego swojego wydziwiania z żarciem pewnie też masz niedobory. może ci się anoreksja z anemią pomyliła? | tak btw, znajomek od wegetarianizmu, wpieprzania sojowych zamienników i innych śmieci właśnie w ramach dokładnie takiego "buntu młodzieńczego" dorobił się po paru latach nowotworu. wnioski raczej proste - szkoda zdrowia. lepiej buntuj się tatuując sobie swastykę na d***e, jak już musisz się buntować 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chodzilam na terapie i nie widzialam tam dyrdymałów :O terapeuci byli kompetentnymi, empatycznymi ludzmi, no ale jak sie chodzi do byle kogo to sie potem mysli, ze kazdy jest wyciagaczem kasy i piprzy tylko jak potluczony :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tak sie sklada ze te substancje sa zawarte glownie w produktach roslinnych" | bejbe, poczytaj sobie o przyswajalności minerałów z różnych produktów 🖐️ | i wiedz o tym, że marketowe warzywa i owoce mają cholernie mało minerałów, bo hoduje się je na wspomagaczach w glebie, gdzie tych minerałów po prostu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puste i nie udane dziecko
Jeśli bym chciała chodzić do kościoła (nie chodzi o niedziele tylko przygotowania które są w tygodniu) musiałabym zrezygnować z zajęć. O psychologu pisałam że rodzice się nie zgadzają i ja też nie chcę iść, płakanie w mankiet jak ktoś napisał mi nie pomoże :( Wytrzymam to wszystko tylko chcę jakoś rozwiązać sprawę bierzmowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"na tym że będziesz tam w nieskończoność łazić, słuchać dyrdymałów i nic z tego nie wyniknie" | yep. | btw, offerma, pamiętasz dominikę z "poranku kojota" i jej terapeutę? :D | i ten tekst: "nie mogę ciągle wracać od pana pijana" :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak magnez z kabanosa przyswaja sie w 100% zapomnialam o tym, sensei, prosze o wybaczenie:D :D Donnikova wiesz co? jestes dziwna :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"no ale tacy ludzie to niestety wiekszosc populacji w tym katolibanie" x no właśnie dokładnie o to chodzi. żeby przedstawić "katoli" jako kwintesencję podłości. zgodnie z lewacką ideologią przedstawioną w zacytowanym wyżej zdaniu. dlatego bardzo wątpię że to nie prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologia to nie przeklinanie tylko !!!! Wiesz powiem tak do goscia wyzej jak narazie mam problem w domu i trafiłam do wspaniałej pscyholog która przy pierwszej wizycie mi prawie rozwiazała problem z dzieckiem .A tez czytałam rózne ksiazki i byłam sceptycznie nastawiona pomogła mi młoda Pani psycholog ze szkoły , ale ja sie nie wstydziłam ze sobie nie radze z córką .Teraz jest o wiele lepiej z moim zdrowiem psychicznym :) bo psycholog okazał sie człowiekiem naprawde zaangazowanym to wszystko .No jak dla niektórych to wstyd i hanba to niech sie sami gotuja ze swoimi problemami i niech d**y innym nie zawracaja tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no tak magnez z kabanosa przyswaja sie w 100%" | co ty masz k***a z tymi kabanosami? w d**ę ci to ktoś wkładał czy co? | ja mówię o normalnym mięsie i rybach, a nie o przetworzonych wędlinach tępaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty od lewakow - s********j z tymi wywodami z d**y wzietymi :D katoli nie trzeba "przedstawiac" jako kwintesencje podlosci i zla, bo oni sa z natury zli :D katolicy to inna sprawa, ale tych jest w polsce moze kilka procent :O reszta to psychiczna i religijna patologia jak rodzice dziewczyny, ktorych religia to nie chrzescijanstwo tylko "co ludzie powiedza?" :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"terapeuci byli kompetentnymi, empatycznymi ludzmi" x no i pewnie kazali ci pisać list do rodziców a potem się razem "empatycznie" nad nim rozczulaliście. tylko że skutki tego są g******e. i o to chodzi. za dobrą kasę to każdy chętnie się "pochyli nad problemem" i "empatycznie" wyrazi współczucie. ale to nie rozwiązuje żadnych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×