Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość minus4kg

minus 4 kg to listopada jak schudnac

Polecane posty

Gość minus4kg

Za miesiąc mam swoje 18 urodziny z tej okazji urządzam imprezę w lokalu. Chciałabym do tej pory schudnąć najlepiej 4 kg. Ważę 46 kg, ale jestem niska :< 150 cm. Wiem, żę będzie mi trudno bo jak wiadomo niskie osoby aby schudnąć muszą się naprawdę głodzić :/ tak słyszałam. Jem raczej zdrowo, nie jem praktycznie pieczywa.. bo nie przepadam serio. Nie lubię też twarogów i jogurtów naturalnych. Lubię jeść jajka, wędliny, banany, jabłka śliwki, a moim największym koszmarem są drożdżówki :( najbardziej te z makiem lub czekoladą. Kiedyś myślałam, że może uda mi się przemycić taka na 2-gie śniadanie, bo i tak to spale, ale to nie przejdzie :/ A szkoda, bo kocham raczej słodkie śniadania np. płatki z bananem... Myślałam nad tygodniową dietą bananową, ale za bardzo boję się jojo, dieta chałowowa tez mi by pasowała, ale kurcze boje się takich diet. Dużo czytałam o low carb i atkinsie, ale ponoć to nie dobre dla osób które nie sa otyłe, bo mogą nie schudnąć lecz przytyć :/ Tylko nie piszcie MŻ, bo się załamie... Ja tak jem normalnie więc to g***o da. Moje menu (bez diety, tak jem na co dzień) 1) Jajecznica (2 jajka, plaster szynki) na teflonie, herbata owocowa (nie słodzę) 2) w szkole: drożdżówka na pół z koleżanką, jabłko 3) obiad: pstrąg pieczony z foli, kapusta kiszona 4) kolacja: 2 parówki cielęce, ogórek kiszony, ketchup, 1 cukierek kasztanki No i tak jest na razie... Co polecacie? Low carb byłoby odpowiednie? Jakieś inne propozycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wysiłek fizyczny - 5 razy w tygodniu po godzinie. W diecie spróbuj ograniczyć banany i te drożdżówki. Do tego śniadanie raczej większe, a kolacja mniejsza. Ewentualnie kolację podziel na dwa posiłki - mały podwieczorek (100kcal) i niewielka kolację (200kcal).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim ćwiczenia aerobowe (co drugi dzień) i nie jedz produktów bogatych w cukry wieczorem. W ogóle wieczorem ograniczyć spożycie (całkowity zakaz na 3 godziny przed spaniem, dobrze jest ograniczyć na 5 godzin przed), ale jedna ważna zasada: porządne śniadanie. No i jak najmniej przetworzonej żywności - w Twoim przypadku drożdżówka, parówki (to w ogóle zagadka co w nich siedzi :D). Cukierka/wafelka możesz bez 'strat' zjeść w ciągu dnia, bo to nie chodzi o to, żeby się katować. Do tego pij dużo niegazowanej wody i wrzuć więcej białka w dietę (kasza, ryż, 'czyste mięso' - kurczak, indyk, krówka). Trochę błonnika na 'poślizg w jelitach', też się przyda - owoce (ze skórą), warzywa. W ogóle warzywa możesz wcinać bez problemu (owoce w ciągu dnia - dużo cukrów) - oczywiście nie napchać się ziemniaków :D, ale marchew, ogórek itp. Dzięki ćwiczeniom poprawisz ogólną sprawność, pracę jelit itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minsu4kg
A co sądzicie o tym: 1) jajecznica z dwóch jaj, cukierek, kawa zbożowa z mlekiem 2) w szkole: jabłko 3) obiad: 100g piersi z kurczaka lub jakieś rybki, sałatka warzywan 4)na kolacje twarożek ? Lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz nawet 150 cm?? Bo jak masz 150 , to 46 kilo jest w sam raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za mało tego jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja polecam diete 1500 kcal podzielona na 5 posiłków, plus niejedzenie soli w ogóle- samo niejedzenie soli jakis czas powoduje ubytek wody ok. 2 kilo.. doeta bananowa... lol co za kretyn to wymyslił, banany obnizanja metabolizm strasznie, wszystkie diety jakiesa tam sa do d**y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brak węglowodanów złożonych i błonnika. Do tego kurczaka dodać makaron razowy albo ryż basmati lub jaśminowy lub dziki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a poza tym to juz znacznie lepiej zainwestowac w np. swietnego fryzjera, czy lump, a nie katowac sie dieta która ci pogorszy samopoczucie, ze bedziesz niewyspana, poszarzała na twarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porzadne sniadanie to mit, najlepiej jesc co 3 godziny, równe posiłki... wg mnie najlepiej jesc wszystko, co sie lubi, ale o 300-400 kcal mniej niz zapotrzebowanie... na noc niby lepiej białka , ale po nich ciezko zasnac strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobre śniadanie, to nie jest mit.. jeśli idziesz spać o 23, a ostatni posiłek był o 18, to musisz zaspokoić pierwszy głód - jeśli organizm przyzwyczai się do głodu, to spożywane produkty będzie najpierw magazynował, więc dupa rośnie. Musisz zacząć ćwiczyć - diety o zmniejszonej dziennej dawce kalorii wrzuć między bajki - gorsze samopoczucie, łatwiej się poddać i np. zeżreć paczkę czipsów, a w skrajnych przypadkach efekt odwrotny (jeżeli ciągle chodzisz głodna). Gość, który pisał o aerobach, modyfikacji diety itp. (3ci od góry) ma rację. Bez ćwiczeń nie da rady, będziesz bardziej sprawna, poprawi się metabolizm, wzrośnie pewność siebie. Poprzez wydzielanie endorfin będziesz bardziej uśmiechnięta, co w rezultacie daje +10 do z******tości (coś, czego żadną figurą nie uzyskasz, choćbyś nie wiem jak się starała)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minsu4kg
Ok to mam nowy planik :D ocencie moi drodzy 1) Śniadanie: jajecznica z dwóch jajek 2 cukierki (żeby zaspokoić ochote na dzienną porcyjkę) herbata owocowa 2) W szkole jakiś owoc 3) Obiad jakieś mięso (ryba/drób), do tego dużo warzyw. Wybaczcie ale nie lubie kasz, ryżów, czy ziemniaków serio. Tak samo od dawien dawna nie jestem pieczywa bo jakoś nie lubie a ciemnego nie przełknę. 4) Ryba wędzona/ jogurt naturalny (nie chudy, normalny)/ wędliny drobiowe + jakieś warzywa (papryka,ogórek) Codziennie 30 minut kręcenia hula hop z masażerem. Co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hula hop nie zrobi Ci dobrego efektu. rower/basen/bieganie najlepiej. nie ćwiczy się codziennie, a przy aerobach chodzi o to, żeby ćwiczenia trwały długo (tętno było nieco podwyższone przez dłuższy czas), bo dopiero wtedy spala się tłuszcz - szacuje się, że dopiero po ponad 20 minutach wysiłku. dieta w miarę ok, kwestia rozłożenia posiłków w czasie - no i dorzuć jakiś ryż/makaron (na pewno możesz to przygotować z czymś, co lubisz). Pamietaj o wodzie i absolutny zakaz fastfoodów i napojów typu oranżada/cola. Sama dieta to tylko część sukcesu, musisz ćwiczyć i bardziej na tym się skup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobre śniadanie, to nie jest mit.. jeśli idziesz spać o 23, a ostatni posiłek był o 18, to musisz zaspokoić pierwszy głód - jeśli organizm przyzwyczai się do głodu, to spożywane produkty będzie najpierw magazynował, więc d**a rośnie. x x nalezy jesc regularnie, porcje powinny byc podobne... jak uwazasz, ze dobre sniadanie musi byc, tzw wieksze niz inne posiłki, to uzasadnij dlaczego... nikt tego nigdy nie udowodnił, a doswiadczalnie np. Franzuzki, co jedza na sniadanie mały rogalik, sa b szczupłe... na noc tez trzeba jesc , choc troche, bo organizm obnizy metabolizm jak sie dugo nie je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swietnie piszesz, np. jakies mieso, co to ma byc?? 300 g tego miesa, czy np. 200 g, czy 100 g... co to znaczy jakas ryba, jakei swazywa, laska czy ty inteligentna jestes w ogóle??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×