Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

termin na koniec maraca jakie ubranka dla dziecka

Polecane posty

Gość gość

Czy np potrzebny jakis kombinezon? Czy wiecej body na krotki rekaw czy na dlugi? Czy jakies dresy? Poradzcie bo jestem zielona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Body to raczej na długi rękaw, w marcu zazwyczaj jeszcze zimno bywa więc i jakiś kombinezon by się przydał (taki typu śpiworek dla noworodka najwygodniejszy). Żadnych dzinsów, sukieneczek bym nie kupowała-dziecku ma być wygodnie. Śpiochy, body, pajace, półśpiochy, dreski też mogą być (najlepiej bezuciskowe na początek).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 body z długim 2 z krótkim 4 półspoioszki 2 śpioszki 4 pajacyki w tym 2 welurowe 2 dresiki bez gumek i kaptura polarowy kombinezon typowo zimowy już niepotrzebny 2 rajstopki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehm
skarpetki i czapeczki do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polspiochy uwazam za beznadziejne - lepiej klasyczne. pajacyki swietnie sie sprawdzaja. poza tym wypadaloby jakis kombinezon, ale cienki np. polarowy. i tak zanim wyjdziesz na spacer minie ze 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodziłam w połowie marca i też kombinezon był bardzo przydatny. Jeszcze strasznie zimno było. Body więcej na długi rękaw. W domu było cieplutko więc córka była w body z długim rękawem i spiochach, a na noc pajacyk. Na dwór miala. Body z długim+rajtuzki+spodnie dresowe+jakas bluzeczka i w kombinezon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja rodziłam 3 kwietnia kombinezonu nie miałam, tylko taki welurowy komplecik -spodenki na szelkach i do tego taka welurowa kurteczka co do reszty to wierz mi że sama zweryfikujesz - ja np. nigdy nie używałam śpiochów, ani półśpiochów - u mnie były body z długim rękawem i z krótkim, właściwie początkowo więcej z krótkim bo zakładałam body z krótkim i na to pajacyk. jesli będziesz kupowała więcej śpiochów to do tego więcej body z długim, jeśli więcej pajacy to do tego body z krótkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z 3 kwietnia i nie kupowałam też żadnych spodenek , sukienek i innych cudów - takie dostałam w prezencie a i tak założyłam od wielkiego dzwonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamadwóchdziewczynek
Myślę, że jakiś kombinezonik się przyda, może nietypowo zimowy gruby, ale np. polarowy albo"misiowy". Będzie Ci wygodnie, bo dziecko w domowym ubranku włożysz tylko w kombinezon i do wózka. W samym dresiku będzie jeszcze za zimno a zakładanie warstwami dla maluszka nie jest wygodne. Na pewno body i z krótkim i z długim, zależy co na wierzch. Ja ubierałam najczęściej body+pajacyk i wykorzystywałam i cienkie bawełniane pajace i cieplejsze - welurek, polarek, frotte. Śpioszków mało używałam, ale jak już to takie z całości - wygodne są. Dresiki dobrze mieć na cieplejszą pogodę - nawet na pajacyk można założyć wiosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogoda zweryfikuje. Moj marcowy z polowy a wychodzilismy ze szpitala w sniezyce. A na dworze 2 dni wczesniej byl straszny mroz. Pierwsze spacery po 2 tyg w kombinezonie typowo zimowym,jeszcze zaspy sniegu lezaly. Reszta ubran typowa bodziaki krotki rekaw,dlugi rekaw,spiochy/polspiochy co kto woli. U nas tylko polspiochy sie sprawdzily. Troche pajacy. Jakies kaftaniki,skarpetki. Dresiki na wyjscie w gosci i jak ladna wiosenna pogoda. Kombinezonik welurowy rowniez nam sie przydal jak juz cieplej zaczelo sie robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×