alimenty a staz

Witam!Moje pytanie polega na tym ze chce sie dowiedziec czy odbiora mi alimenty jesli pojde na staz. dodam ze mieszkam sama,chodze do szkoły i alimenty wynosza miesiecznie 400zl a gdy pojde na staz bede dostawała 100zł miesiecznie. Powiedzcie czy mops ma prawo odebrac mi alimenty?prosze o pomoc

400zł to śmiech na sali.

1000zł miesiecznie przepraszam za pomylke

Dopóki się uczysz to chyba płaci się alimenty, ale to też zależy ile masz lat...

wiem ze to sa smieszne pieniadze ale dzieki temu stazu troche polepsze swoja sytuacje tylko wlasnie boje sie co bedzie z alimentami:(

lat mam 22 ale czy moj dochod nie bedzie za duzy?

alimenty przysługują Ci do momentu, kiedy będziesz mogła utrzymać się sama. Za 1tys. nie masz szans na samodzielne utrzymanie

Jeżeli będziesz otrzymywac kasę za staż, to alimenty Ci nie przysługują.Wcześniej lub pózniej sprawa ujrzy swiatło dzienne i będziesz musiała zwrócić pobrana kasę.Radzę poinformować żeby nie było niespodzianek.

Ja rozumiem ale jak bedzie ten staz to bede miala to tysiac zl plus jeszcze alimenty 400 i chodzi o to czy mops tam wedlug swoich procedur nie uzna ze ten dochod na jedna osobe jest za duzy i czy mi naprawde nie zabiora tych alimentow...pomozcie:(

ja miałam 2 staże i dostawałam alimenty (całe 200zł)

ja poinformowalam mops tylko oni jeszcze nie wiedza ile tej kasy bedzie za ten staz. mi tylko chodzi o to czy gdy bede miala 1000 zl ze stazu i plus 400 alimentow to czy oni nie uznaja ze to jest za duza kwota na jadna osobe

a ile mialas kasy za ten staz jesli moge wiedziec????

to alimenty dostajesz z funduszu alimentacyjnego?

tak z funduszu

za jeden 400, za drugi niecały tysiąc

Co za bzdury niektórzy tu piszą?! Jeżeli nie macie rozeznania nie piszcie bzdur! Śmieszne! Za 1000 zł. nie masz szans samodzielnie się utrzymać,:D :D Idiotyzm na maksa!{zly] W takim razie co maja powiedziec emeryci którzy maja 800 zł emerytury.Zobaczysz że bedziesz musiała oddać alimenty W tej sytuacji pobierasz nieprawnie! Państwo nie przepuści!

jeśli ktoś ma 800zł (chociaż emeryci których znam mają 1,5tys wzwyż) to dostają zapomogi, płacą za nich rachunki, mają paczki żywnościowe, mają darmowe obiady itp. W każdym razie tak jest u mnie

czyli nikt nie zna tutaj konkretnej odpowiedzi na moje pytanie?????:(

dochód na jedną osobę w tym wypadku nie ma nic do rzeczy

wg mnie powinnaś mieć te alimenty, ale skoro mops się zastanawia, to paniusie z biura mogą Ci je odebrać. Po skończonym stażu mogłabyś się znów zgłosić po alimenty

Gadaj jemu a ona niemiec! Jeżeli otrzymywac bedziesz tysiąc złotych, to fundusz alimentacyjny nie będzie wypłacał.Jeżeli zataisz będziesz miała problem.Czy nadal nie kapujesz- ciemnoto????!

Moim zdaniem najlepiej zrobisz jak pójdziesz do prawnika www.kancelaria-wylag.com/oferta on Ci we wszystkim pomoże doradzi. Opinie na forach są różne, więc lepiej zaufać profesjonalistom.

Ciemnota to jest z Ciebie, bo dziewczyna wyraźnie pisze, że poinformowała MOPS (czyli nic nie zataiła, więc żadnej kary nie będzie) i oni się zastanawiają, ale ona czekając na ich decyzje próbuje się dowiedzieć tutaj na forum, czy mogą jej odebrać te alimenty nawet przy tak śmiesznej sumie na utrzymanie jak 1000zł. Ludzie, ogarnijcie się. -,-' A czytania ze zrozumieniem uczą już w podstawówce, więc radzę sobie przypomnieć jak ktoś zapomniał.

Jestem w takiej samej sytuacji, dostaje z funduszu alimenty 420 zl dokladnie, chodze do szkoły chciałabym iść na staż, ale wtedy mi zabiorą alimenty i rodzinne bo tam nie może przekraczać chyba 800 zł na osobę jak dobrze pamiętam .

U mnie to wyglądało następująco: W 2013 roku poszłam na kurs finansowany z Kapitału Ludzkiego, w którym brałam udział w szkoleniach i 3mc stażu zarabiając na nim najniższą krajową(1167zł o ile dobrze pamiętam) Mops zabrał mi i moim braciom alimenty o łącznej wartości 1050zł. w zeszłym roku zaczęłam kolejny kurs tym razem z OHP również finansowany z jakiejś tam oświaty, zarabiając przy tym 988zł miesięcznie przez okres 6mc -I TUTAJ UWAGA- tym razem mops się nie przypierniczył i nie zabrał nam alimentów ponieważ staż NIE WLICZA SIĘ W DOCHÓD. Na pierwszym stażu też sie nie wliczał ale niekompetentne baby w mopsie w d***e miały moje pismo od koordynatorki z projektu i starciliśmy przez nie kilka tysięcy złotych których nie zwróciły, mało tego zataiły papiery, żeby wina nie wynikała z ich niedoinformowania i braku chęci kontaktu z prawnikiem, który by rozwiał wątpliwości obu stron. Dlatego spokojna głowa, śmiało idź na staż i zbieraj kwalifikacje nic Ci nie zrobią, chociaż przynam szczerze, że jeśli jest to kurs z urzędu pracy to nie wiem czy się wlicza w dochód a na taki właśnie chciała bym pójść i teraz sama się głowię. Z tego co wyczytałam na forach to podejmując się staży w pup nadal widniejesz jako osoba bezrobotna z tym, że otrzymujesz pieniądze za naukę (staż, szkolenie), więc formalnie również nie powinni zabrać alimentów z funduszu, ale tutaj pewności nie mam - sama jestem ciekawa.