Wkurza was to kiedy wasz maz czy partner nie przychodzi o umowioenej h

np. dzowni i mowi ze bedzie o 18 a go dalej niema. jaka jest wasza reakcja?

up

u mnie tez czesto tak bywa ja najczesciej dzwonie i pytam za ile w koncu bedzie

nie znam tego uczucia, moj zawsze jest na czas, a nawet przed czasem jak sie umawiamy:)

jestesmy non stop w kontakcie i nie nigdy przez 13 lat sie nie zdarzyło,zeby mial byc zaraz i gdzies zaginął:D

moj zawsze przychodzi na czas, 15 lat razem:) skąd wy tych mężow czy partnerow wynajdujecie???:D

Tez tego nie rozumiem bo jestesmy zawsze w kontakcie.

moj dzis przegina mial byc o 18 i dalej go nie ma. gadanie nic nie daje. po za jakis czas znow robi to samol.

a najlpesze jest to ze tak dlugo wraca z pracy. zadzwonild o mnie ze szef zrobil ognisko- dodatkowo chodzi na robote. szef buduje dom. i mu pomaga. mowie ok. i co zlewka.

U mnie tez tak jest. i chyba nic sie z tym nie da zrobic . rtaki typ. probowalam krzyku spokojnu nie odzywania sie placzu... i nic. obiecuje ze sie wiecej nie powtorzy i to samo. musimy sie do tego przyzwyczaic choc wiem co czujesz :)

na codzien niby ok facet. a po alkoholu wychodzi jaki to kawal hama i prostaka. wiec wrocil pijany- twierdzo ze trzezwy. moge gadac wydzierac sie ale to nic nie daje. a potem sie dziwi ze seksu nie ma. nie ma niebylo i nie bedzie. bo wszystcy tak robia tylko ja go ograniczam. niech wypieprza do nich.

Jak mozecie byc w zwiazku z kims z kim nie potraficie sie dogadac i kto potrafi wrocic do domu pijany,mimo ze wam to noe odpowiada? Pytam powaznie,bo mi sie to w glowie nie miesci. Nie zwiazalabym sie z kims takim nigdy.

zlewa sobie to co mowie. nie da sie tak zyc z kims takim. co ma w d***e 2 osoby i wogole sie z nia nie liczy. on spokojny ja nerwus- wykorzystuje to. przeciez ja sie ciagle czepiam. z nim nawet normlanie nie da sie dogadac. nawet na trzezwo.