maly glodomor

pinkijaponka pinkijaponka@tlen.pl witam mam maly problem ze swoim synkiem moze mi cos doradzisz,maly od poczatku mial problemy z karminiem,najpier nie umial jesc piersia wiec dalam sobie spokuj i zaczelam karmic mlekiem modyfikowanym,ulewalo mu sie,jadl malo ale czesto,pozniej zaczoj jesc np150 i nadal mu bylo malo,plakal ze chce jeszcze,a za chwile wiekszosc tego co zjadl wyplul,wiec zmienilam mu mleko na extra hungry (daje mu mleko sms extra hungry baby ,mieszkam w uk)jest niby ok czesm mu sie uleje,mam tylko problem w tym ze maly jak by mogl jadl by co 1.5 godziny.... ma teraz 11 tygodni i je caly czas po 120 ml,zastanawiam sie czy to nie za malo bo jest duzy 6 kg 62 cm...Nie wiem teraz czy zagesic mu mleko zeby nie wolal co 1.5 godziny?dodam ze nie karmie go co 1.5 godziny daje mu herbatki z hippo ulatwiajaca trawienie i uspakajajaca... problem w tym ze mlko + herbatka to prawie caly dzien spendzony na jedzeniu..... dodam ze w nocy maly spi od 20-21 do 2-3 i pozniej 6-7 wiec potrafi na 120 ml przespac 5 godzin wic czemu w dzien nie potrafi wytrzymac tych 2,5-3 godzin?poradzcie cos... pinkijaponka@gmail.com

przykre,ze tak szybko zrezygnowalas z kp.mm dluzej zalega w zoladku,jest ciężko strawne .nie wiesz ze nie chodzi tu tylko o jedzenie.moze cos go boli,moze chce do mamy.powodow placzu sa tysiące.nie wiem co za bzdurne poglądy ze tyczy to tylko głodu.jedzenie jest jedna z potrzeb,ale nie jedyna na boga

moja corka miala identycznie.najlepiej jesc co chwilka i po trochu do tego ulewanie po kazdym jedzeniu nawet po 2 godzinach.okazalo sie ,ze ma refluks i dostala gawiscon. Ma czasami problemy przy jedzeniu z butelki tez?tak jakby chcial a nie wiedzial jak,nie placze przypadkiem przy jedzeniu?

jaks moda ostatnio na te refluksy u dzieci.moje tez miało,ale okazało się,ze to od nabiału który jadlam.zawsze były dzieci które ulewały bardziej lub mniej,a teraz to nazwali refluks.no coz zbyt dla firm farmaceutycznych na nowe leki.ja nic nie dawałam mojemu dziecku,bo stwierdziłam coz taka jego uroda ,ulewanie.jakos nie umarł od tego.nie dajcie się zwieść oszustom lekarzom.czasem wystarczy wyelimonowac produkty ze skazy białkowej.

mnie mody nie interesuja mnie interesuje moje dziecko.jeden lekarz powiedzial ,ze po prostu ulewa i dalej meczylam sie z wymiotujacym dzieckiem ktore jadlo co godzina po troszku i wyli po kilka godzin w nocy .dopiero kolejna wizyta ,kolejny lekarz i jest lepiej. gdybym twoja rada "pani doktor" wyeliminowala produkty mleczne to problem bym miala nadal . moje dziecko nie toleruje ryzu :)stad zwykle ulewanie przerodzilo sie w refluks .wiec zanim sama zadecydujesz czy lekarz ma racje czy nie skonsultuj moze sie z innym bo ty jednak na lekarza sie nie nadajesz :)

kochana zawsze konsultuje tyle ze sobą i najlepiej na tym wychodzę.opinia lekarzy mnie nie interesi.

w takim razie zycze powodzenia na przyszlosc .moze twoja glupota nie zrobi krzywdy dziecku :)

pewnie podajesz malemu za duzo wody i potem nie ma juz miejsca na mleko i dlatego tak czesto jest glodny. Mieszkasz w UK wiec pewnie Ci polozne mowily zebys nie przepajala dziecka jak nie ma zaparc ani innych problemow. Przeciez robiac mleko wlewasz do niego wode. Sprobuj tak przez jakis czas i powinno byc lepiej.

tak tutaj mowia ze do 6 miesiaca dziecko potrzebuje tylko ciebie(mleka matki)...No niestety wiem to po czasie ze za szybko sie podaalam z karmieniem piersia ale juz tego nie zmienie.... podaje malemu charbatki pomiedzy posilkami dlatego ze nie chce mu dawac mleka co 1.5 godziny....nie daje jej tez za kazdym razem,jak mlody wytrzyma sam 2 godziny to dostaje juz mleko bo wiem ze zaraz bedzie naprawde glodny a nie bedzie mial miejsca....nie chce go karmic wtedy kiedy on chce bo wiem ze dziecko nie przetrawi mleka modyfikowango w tak krotkim czasie i jest to niezdrowe..... maly ma juz prawie 3 miesiace,wiem ze jestem swiezakiem ale wiem kiedy chce jesc,zachowuje sie wtedy zupelnie inaczej,inny placz,nie mozna go uspokoic tylko butelka go uspokaja,czesto przy niej zasypia....czasami jak jest marudny wlasnie daje mu troszke charbatki zmieniam szybko na dydak i mlody usypia i w ten sposob nie laduje w niego ani za duzo maleka ani cherbatki.... wiem wiem zaraz pewnie mi napiszecie ze maly chce jesc bo chce spac bo go butelka uspokaja ale tak nie jest,jak jest marudny sama go klade,marudzi,chwilke placze i usypia....wiec odpowiadam od razu nie,nie daje mleka dziecku tylko dlatego ze placze siedze z nim 24 h od urodzenia wiec wiem kiedy chce jesc a kiedy chce do mamy... a co do refluksu to nie wiem,ulewa mu sie czasami troszka czasami duzo,sa dni ze nie ulewa sie wcale,przy butelce nie placze,po urodzeniu mial tak z pare razy to pozniej wymiotowal,ale teraz ladnie je,czasem lapczywie ale po chwili sie uspokaja....