Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezklepki

nieznajomość języka

Polecane posty

Gość gość
i wsparcie miedzy rodakami buahaha moze miedzy tymi, ktorzy maja porzadna stala prace, mieszkanie i nie pracuja z polakami, ale ciebie to na razie dotyczyc nie bedzie. Tam gdzie traficie na poczatek beda pracowac prawie sami polacy, za najnizsza stawke, oraz roboty sezonowe. NIE licz na pomoc i wsparcie, predzej przygotuj sie na wyscig szczurow, pot i harowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śmieszy mnie jak czytam o niewspierających sie "polaczkach" za granicą itp jak mieszkałam w Pl i teraz jak tam przyjeżdżam to widzę na co dzień jak Polacy sie pięknie wspierają, są dla siebie tacy uprzejmi i życzliwi:D:D właśnie, ciekawe dlaczego po wyjeździe za granicę od razu oczekują nagle pomocy od rodaków? sama pomagała i nadal pomagam. Ale narodowość nie ma tu nic do rzeczy. Mając do wyboru znajomego np Słowaka czy Rumuna czy jakiegokolwiek Polaka którego słabo znam do pracy polecę tego pierwszego (co zdarzyło mi sie ostatnio). Polecając kogoś nie chce się potem za te osobę wstydzić. Nie dbam o narodowość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro polecasz Słowaka bo jest Słowakiem, a nie Polakiem to jak najbardziej dbasz o narodowosć tępa hipokrytko. :-O Jesteś typowym przykładem zawistnego polaczka, który drugiemu nogę na schodach podłoży, byle tylko mu się nie udało. :/ Na ten durny naród potrzeba drugiego Hitlera. :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety prawda jest taka że w każdym kraju patrzą teraz na znajomość języka... potwierdzili to moi znajomi którzy są we Francji, Niemczech... ja przyjechałam dwa tyg temu do Anglii pierwsze co zrobili w agencji sprawdzili moją znajomość języka i powiedzieli na wstępie że jeżeli ktoś nie zna języka oni pracy mu nie dadzą... bo jak pracodawca ma się z Tobą porozumieć... ale jeżeli masz podstawy to szybko złapiesz angielski jeżeli wybierzecie Anglię proponuje na początek jakąś farmę... osłuchasz się z językiem... angielski najczęściej nie jest tam wymagany, ważne żebyś rozumiała podstawy Poproś chłopaka żeby rozmawiał z Tobą po angielsku a nie po polsku, zacznij oglądać filmy po angielsku na początku z napisami a potem bez najważniejsze to sie osłuchać :) Życzę powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'' jeżeli wybierzecie Anglię proponuje na początek jakąś farmę.'' I co tam będzie robić ? Bykom huśtać jaja albo doić krowy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro polecasz Słowaka bo jest Słowakiem, a nie Polakiem to jak najbardziej dbasz o narodowosć tępa hipokrytko. pechowiec.gif Jesteś typowym przykładem zawistnego polaczka, który drugiemu nogę na schodach podłoży, byle tylko mu się nie udało. :/ Na ten durny naród potrzeba drugiego Hitlera>>> no pisalam juz ze ona jest malointeligentna... Jak ktos ci nie pomoze, to wyslalabys go do obozu smierci... Biedny dzieciuch nad ktorym sie ciagle pochylala rodzinka, a w pewnym momencie trzeba bylo dorosnac i teraz placz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej jakbyście sie dostali do Polskiej firmy. Za granicą może sie wydawać że ceny są wyższe ale i zarobki są wysokie. Anglia dalej stoi na wysokim poziomie. W obcym kraju bez znajomości języka wśród samych obcokrajowców na pewno będzie wam ciężko ale to kwestia myślę czasu. A ludzie tutaj wypowiadający sie to totalny brak jakiegokolwiek czytania ze zrozumieniem czy grosza inteligencji nie wykazują także nie zawracaj sobie głowy ludźmi, którzy przeczą sami sobie;) Może najpierw by mąż wyjechał za granicę na 3 miesiące zobaczył jak tam jest i wtedy ściągnął do siebie Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do polskiej firmy ? A uchowaj Boże ! Nie po to się wyjeżdza z Polski żeby w innym kraju pracować z Polakami - maruderami, megalomanami, wyzyskiwaczami, złodziejaszkami i pijaczkami. Najlepiej pracować w międzynarodowym towarzystwie. U mnie w pracy są ludzie ze wszystkich kontynentów oprócz Australii i jest sto razy lepiej niż z samymi Polakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na farmach są normalne fabryki na których pakuje się warzywa i owoce zebrane na danej farmie lub przywiezione z innych więc nie będzie musiała doić krów (zresztą od tego są dojarki... proszę nie mylić pojęcia małego gospodarstwa z farmą)... poza tym farmy oferują często prace z zamieszkaniem... oczywiście nie są to niewiadome jakie warunki, ale cena też nie jest wysoka co jest korzystne dla osób dopiero co zaczynających swoją przygodę za granicą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co, i tak to prawda, Polacy juz tacy sa! Widzą że jednemu chociażby sie układa w głowie jakiś plan by było mu lepiej, albo mu sie powodzi, a inni już obrzucaja go błotem. Przyznajcie sie, taką już polacy maja mentalnosc. Zawistną i wredną. A tobie? myślę że najpierw powinnaś spróbowac w domu. Spróbuj poduczyć się angielskiego sama, jakieś podstawy musisz znać. Masz pustkę w głowie gdy masz odezwać sie po angielsku? To wlasnie jest bariera językowa, musisz sie przełamać chciażby zaczynajac od najprostszych zdań, typu "I'm from Poland, I like cheese " . A na miejscu w anglii na początek spróbuj iść do pracy chociażby jako sprzątaczka , troche grosza dorobisz a jezyka zdązysz sie w miare nauczyć. Potem mozesz isc do "normalnej" pracy. Powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×