Czy wpadlismy

Witam. Od kilku tygodni czytam po internecie,różne tematy na temat ciąży, i już sam nw co mam myśleć... Otóż, współżyłem z dziewczyną 17 sierpnia, stosunek przerwyany o ile to można nazwać stosunkiem, bo tylko kilka razy 'włożyłem' i po kilku sekundach wyjąłem penisa... Dziewczyna 28 sierpnia dostała okresu, jednak dzień wcześniej także z nią współżyłem, podobnie jak poprzednio, stosunek przerywany, bez prezerwatywy, kilka razy włożyłem, trwało to może z 10 sekund... Od tamtego czasu moja dziewczyna niby dostała okresu, ale dość nieregularnie,ma bóle przedmiesiączkowe, obawiam się że jest w ciąży.. ://

Dodam,że właśnie za tym "drugim razem" współżyliśmy 27 sierpnia, a na drugi dzień dostała okresu...

Bardzo proszę o jakieś opinie, naprawdę jestem załamany, wiem że postąpiłem nieodpowiedzialnie, niestety czasu już nie cofne.. Codziennie myślę tylko o tym, sytuacja zaczyna mnie już przerastać, nie mogę się na niczym skupić :(

Tak to jest jak sie dzieci chcą bawić w doroslych

Był to mój pierwszy i jej raz, wiem co zrobiłem, okropnie tego żałuje ale przecież chyba nie cofne czasu :/

Proszę o jakieś podpowiedzi, ile kroć wspomne o tym dziewczynie, ona sie denerwuje i mówi że nie jest w ciąży, a ja poprostu chciałbym sie dowiedzieć, czy istnieje taka ewentualność...

aha i na przyszłość prezerwatywa.

To Twój pierwszy raz i bawisz się w stosunek przerywany? Po pierwsze to nie masz jeszcze doświadczenia, sam nie znasz swojego organizm, nie masz nawet pojęcia jak przebiegnie stosunek. To co innego niż na filmach jeszcze nie wiesz czy szybko dochodzisz, czy po 2 sekundach. Po co zafundowałeś sobie taki stres jak to, że musisz pamiętać o wyjęciu? Teraz marsz do apteki po test, a na przyszłość wstrzymaj się ze stosunkiem przerywanym i postawcie na prezerwatywy lub tabletki.

prowo

To nie jest rzadna prowokacja, naprawdę sie denerwuje, chyba bardziej niż moja dziewczyna, któa ciągle powtarza że nie jest w ciąży, i nie chce zrobić testu :/

najwyższy czas żeby miała następną miesiączkę-kup ten test sam i zróbcie. Miała 28 sierpnia miesiączkę wiec czas na test

Ale miesiąc po 28 sierpnia, dostała pod koniec września chyba 26 także okresu... Spróbuje ją jakoś namówić, bo już poprostu nie wytrzymuje psychicznie, myśle o tym 24 godziny na dobe...

przestan juz tu snuc sie jak cien,zrobcie test,to bedzie wiadomo!Co za mazgaj :O

Bo naprawde sie okropnie denerwuje, cały się telepie na samą myśl o tym, nie jestem na to wogóle gotowy by zostać ojcem w wieku 18 lat...

Wybaczcie wtrącenie, ale wszystkich chętnych zapraszam do wypełnienia ANONIMOWEJ ankiety na temat antykoncepcji. Więcej informacji na ten temat w linku. Z góry bardzo dziękuję za pomoc! ;) http://www.interankiety.pl/interankieta/6b126af12a26fddf98d0d32dfe28c62b.xml

panikować niby jak miała zajść w ciąże 1 dzień przed okresem wtedy są dni niepłodne, tym bardziej że miał okres a ciązy nie ma okresu, a to że okres jest nierególany to normale u małolatów u mnie w wieku jeszcze 20 lat potrafił nie przyjść 2 miesiące, nie ma możliwości żeby była w ciąży niby jak, wiem że małolaty panikuja bo się boja jednak na 100 procent nie mogła zajść w ciąże

ja urodziłam 3 dzieci i powiem ci że w ciązy nie ma okresu, a żeby zajść w ciąże trzeba odbyć pełen stosunek z wytryskiem w dniach okołoowulacji czyli zazwyczja w połowie cyklu czyli 14 ni przed miesiączką, 1 dzień przed miesiączką nie możliwa jest ciąza, a potem jeszcze miała okres, nie panikuj, nic sie nie stało

ja urodziłam 3 dzieci i powiem ci że w ciązy nie ma okresu, a żeby zajść w ciąże trzeba odbyć pełen stosunek z wytryskiem w dniach okołoowulacji czyli zazwyczja w połowie cyklu czyli 14 ni przed miesiączką, 1 dzień przed miesiączką nie możliwa jest ciąza, a potem jeszcze miała okres, nie panikuj, nic sie nie stało

Tak, ale wcześniej wspołżylismy -dosłownie kilka sekund- dokłądnie 17 sierpnia, a 28 sierpnia dostała okresu... Czyli wychodzi na to, że miała wtedy dni płodne ...

no ale dostała okres a to wyklucza ciąże tak? chłopie w ciazy nie ma okresu, a jak jest to nawet jak coś by zaistniało to wyleci razem z tym krwawieniem, ja kompletnie nie rozumiem twoich obaw dziewczyna dostałą okres a ty jeszcze masz problem to sie ciesz że nie wpadliście a nie panikujesz bez powodu

No tak,ale teoretycznie, bo czytałem w internecie na jakiś forach, że często okres w czasie ciąży, może być plemieniem czy coś takiego ...

sporadyczne przypadki, plamienie w ciazy to nie krwawienie miesiaczkowe, i zazwyczaj jak jest plamienie w ciazy lekarz daje cos na podtrzymanie, cos ty sie tak uparl na ta ciaze, nic nie ma, daj spokoj,

Namówiłem wreszcie dziewczyne na test... Okropnie sie boję, pomimo tego że mówiła że miała normalny okres, ale ja jakoś sie boje :/

"mateusz"-jezeli plci meskiej-to jestes stukniety,jezeli zenskiej-stuknieta !

Jeżeli ktoś nie byłby w mojej obecnej sytuacji, to niech sie nie dziwi że się panicznie boje, poprostu strach bierze góre ..