relacje w związkach

jestescie ze soba z milosci? czy z rozsadku? mowicie parterom wszystko? czy zdaza wam sie cos przemilczes? uwrzacie ze wasze zwiazki sa zaklamane? czy raczej pelne szczerosci i prawdziwych emocji? zachecam do wypowiedzi :)

up

up

napewno nie z rozsadku, gdyby tak bylo, to nawet nie stalibysmy sie para.. nie oklamuje go, ale sa rzeczy o ktorych nie mowie

a ile jesteście razem jesli moge wiedziec?

z miłości - i mówię właściwie wszystko, czasem nawet za dużo :P

fajnie ktoś wybrnął z tematu .."nie oklamuje go, ale sa rzeczy o ktorych nie mowie"..no to jak z tą szczerością jest ?

27 lat razem, z miłości, która trwa do dziś, nie do uwierzenia ale prawdziwe

ja mam to samo tez gadamy o wszystkim i czasem tez za duzo ;p ale to chwilka ciszy spojrzenie i wraca do normy ew. rozmowa wyjasniajaca xD fajne sa takie zwiazki takie lekkie :)

ja tam wierzę :D nie masz powodu raczej by tu klamać xD

jestesmy razek jakies 8miesiecy. chodzi o to, ze czasem ukrywam przed nim to jak sie czuje, nie pokazuje przed nim jak jest mi ciezko z tym, ze od jakiegos czasu jestesmy tak daleko od siebie, z tym, ze sie martwie, bo ma problemy ze zdrowiem...

przeciez klamstwo a przemilczenie to co innego. np. jesli ktos jest zazdrosny bardzo, a ja spotalam sie z moim kolega i wiem ze ta informacja wywola klutnie to po co mam o tym mowic skoro i tak do niczego nie doszlo a to tylko kolega. co innego gdy zdradzasz i nie mowisz to fakt z juz nie jest szczery zwiazek

Jesteśmy ze sobą 27 lat ale między nami była zawsze szczerość, rozmowy i wyjaśnianie wszystkiego co nas gnębi, nie było tematów tabu, związek oparty na przyjaźni i miłości w moim wypadku się sprawdził

przemilczanie w dobrej wierze :D

podczas tych 27 lat zawsze byliscie razem czy zdazalo sie ze sie zostawialiscie? ile mieliscie lat gdy sie poznaliscie ?

przemilczenie to też kłamstwo.

czy ja wiem? uzasadnij

ja chyba jestem z rozsadku, jesli tak to mozna nazwac, choc staram sie go pokochac :)

jakiego typu rozsadek? bo dla jednej to fakt ze moze mezczyzna zapewnic jej i jej potomstwu dobra przyszlosc, a dla drugiej to fakt ze tworza dobry zespol

jeżeli ktoś próbuje przemilczeć coś bo wie, że powiedzenie tego mogłoby wywołać problemy to na jedno wychodzi. Nie zawsze jest to złe, są tak zwane białe kłamstwa, np. "nie, no co Ty, wcale nie widać, że nie spałeś dwie doby", ale idea jest ta sama. Niepowiedzenie prawdy dla uniknięcia problemu.

jak ludzie wiele rzeczy zaczynaja przemilczac by nie urazic 2 to zaczynaja sie dusic i zwiazek gnije od srodka w sumie prawda. Dziekuje :)

my sie poprostu dogadujemy, ale to nie jest szal pal milosc motyle w brzuchu...taka juz mialam, dlatego to co tworzymy wydaje mi sie z rozsadku :)

Wybaczcie wtrącenie, ale wszystkich chętnych zapraszam do wypełnienia ANONIMOWEJ ankiety na temat antykoncepcji. Więcej informacji na ten temat w linku. Z góry bardzo dziękuję za pomoc! ;) http://www.interankiety.pl/interankieta/6b126af12a26fddf98d0d32dfe28c62b.xml

lepsze jest cos takiego (z regoly trwalsze) niz buch plomien milosci i szybkie zgaszenie. od iskierki lasy stoja w plomieniach :)

i nie brakuje ci takiej miłości z kolonią motyli w żołądku?

jak juz pisalam taka juz przezylam....byla piekna...teraz ucze sie innej nowej, stabilnej, ale nie nudnej...rozsadnej :)

hmm...no rozumiem. Po prostu nie wiem czy ja bym tak umiała.

tez myslalam ze nie dam rady, ze bedzie nuda i choc ciagle sie tego ucze to hmmm jest ok...naprawde nie zamienila bym tego jak narazie na motyle :)

To szczęścia życzę :)

dziekuje wzajemnie :)