krzyze przy drogach

plebs......ynteligent przy głosie

a zebys wiedział, skończyłam studia z bdb, a ty co? Pewnie Wyższą Szkołe Stania Pod Budka z Piwem... LOL

krótsza nazwa Politechnika Poznańska, wydział Mechaniczno-Technologiczny

Nie chciałam pisać sytuacji z zycia ale akurat robiąc przebieżkę sprintem wpadłam na nieupilnowanego 4latka(właśnie wyskoczył zza krzaka) powodując u niego spory uraz głowy (uderzył o betonowy chodnik) i złamanie ręki. Więc w sumie mogłam go zabić. Dlatego przytoczyłam tamten przykład tak ogolnikowo. Co znaczy że twoją teorię o tym, że biegnąc nie da się zabić można o kant doopy potłuc. Nawet jesli bym odpowiadała za "nieumyślne.." to i tak bylabym niewinna. To nie na mnie spoczywała odpowiedzialność za tamte dziecko ale na matce, która pozwoliła dziecku chowac się po krzakach obok miejsca w którym dużo osób jeździ na rowerach (oj po dziecku byłaby miazga gdybym ktoś zamiast mnie jechał na rowerze) i biega. A biegałam zgodnie z przepisami bo nic mi nie wiadomoo o tym, że sprint jest zabroniony na publicznych chodnikach. ps. Co studiujesz? Czyzby "WYższa szkola prawa dla debilek internetowych" pani prawnik? :D

ci po studiach technicznych czesto sa tepi, mało elastyczne umysły.. :p To nie smiej sie z ludzi co zgineli przy drodze, jak tez jesteś z Poznania to ta kobieta zgineła przy Głogowskiej- zaraz za wiaduktem górczynskim neidawno, zmiótl ja kierowca co jechał dosc szybko, przez poslizg... jest tam masa zniczy, nie wiem jakim trzeba byc burakiem bezdusznym zeby to komus przeszkadzało. Ja nie jestem w ogóle wierzaca, ale mi nie przeszkadza. A jak rodzinie choc odrobine to pomoze, to jest jeszcze lepiej. Mnie draznia wszechobecne g******e reklamy, ew smieci przy drodze

no , dzisiaj jadę, podwójna ciągła, koło tego krzyża przy szosie, ograniczenie 70, a wyprzedza mnie na jakimś przecinaku chłopak dużo powyżej stówy, i podobno ten krzyż miał być straszakiem, chyba dla zająca...

Nawet jesli bym odpowiadała za "nieumyślne.." to i tak bylabym niewinna. To nie na mnie spoczywała odpowiedzialność za tamte dziecko ale na matce, która pozwoliła dziecku chowac się po krzakach obok miejsca w którym dużo osób jeździ na rowerach (oj po dziecku byłaby miazga gdybym ktoś zamiast mnie jechał na rowerze) i biega x x byłabys winna... mogłabys byc niewinna w przypadku jakby ci postawiono zarzut umyslnego spowodowania smierci. a to czy matka tez miała odpowiedzialnosc ma sie nijak do zarzutów które postawiono by tobie. moze by postawiono tobie zarzut " nieumyslnego spowodowania smierci" a matce np. niedopilnowania dziecka... jak wpadniesz na kogos biegnac i go jakimś cudem- zabijesz - to w końcu spowodowałas jego smierc - bo ta osoba nie zabiła sie sama, nie byloby cie tam, zyłaby)... swoja droga masz naprawde fatalny refleks, ze wpadasz na ludzi biegnac

Co to starozakonni się tu zebrali że tak im przeszkadzają krzyże upamiętniające czyjąś śmierć? Ch*j was to powinno obchodzić, wam nikt ich stawiać nie każe :D

tak, że pomyślałem sobie tym tępym politechnicznym łbem, że krzyż przy drodze, mający być swego rodzaju memento, ostrzeżeniem, nie spełnia swej roli ani trochę, no może daje ten dewocyjno-katolicki smaczek, prawdziwym Polakom

"Jadąc stwarzasz zagrożenie" haha. Tak jak ktoś napisał, jeśli kierowca jedzie zgodnie z przepisami to nie odpowiada karnie za spowodowanie śmierci osoby, która wtargnęła mu na jezdnię. Jest miejsce dla samochodów i dla pieszych - szkoda bardzo, żeby człowiek odpowiadał za to, że pijany typ albo nawet ten dzieciak czy emeryt wejdzie mu pod koła. I tak zapewne takiemu kierowcy nie jest łatwo w takiej sytuacji i to tylko dlatego, że znalazł się w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie z nieodpowiedzialną osobą.

"Jadąc stwarzasz zagrożenie" haha. Tak jak ktoś napisał, jeśli kierowca jedzie zgodnie z przepisami to nie odpowiada karnie za spowodowanie śmierci osoby, która wtargnęła mu na jezdnię x x karnie nie, ale moze odpowiadac cywilnie, jesli tu w ogóle rozumiecie o co chodzi.. tak samo kupujac cokolwiek w internecie, np. na allegro, jakis uzywany rower, aparat, jesli by sie okazało, ze był kradziony, mozecie odpowiadac za paserstwo nieumyslne, czyli nieumyslny zakup kradzionej rzeczy... w ten sposób jedenemu gosciowi groziło wiezienia za zakup guzika od pruskiego munduru, bo ten guzik był zabytkowy, i na to był jeszcze wyzszy wymiar kary

Ciekawe jaki ty masz refleks biegnąc sprintem gdy dziecko ci wybiega raptem 1,5m/2m przed tobą. Zyczyłabym Ci tego ale szkoda mi tego niedopilnowanego dziecka i wolałabym aby wszystkie dzieci miałe odpowiedzialne matki. Nikt mi takiego zarzutu nie miałby prawa postawić. A nawet jeśli to sąd wysmiałby taką personę i jestem pewna, ze jestes jedyna osobą która w taki sposob interpretuje prawo pani "internetowa prawnik" :D

tak, że pomyślałem sobie tym tępym politechnicznym łbem, że krzyż przy drodze, mający być swego rodzaju memento, ostrzeżeniem, nie spełnia swej roli ani trochę, x x a co to za przykład, ze ktos tam minał ten krzyz jadac szybko, to od razu nie spełnia? jeden nawet nie zauwazy, inny - oleje, a trzeci zwolni... zreszta widac z szumu jaki ludzie o to robia, ze jak widza te krzyze to czuja dyskomfort psychiczny, i to to w tym chodzi

Ja nie jestem starozakonna ale uważam, że te krzyże rozpraszają kierowców. Sama się zastanawiam co za debil na prostej drodze w słup przyj***ł i mnie to rozprasza. Wyobrażam sobie, że to k***s 22 zasiadł za kierownicę ale on żyje! Możliwe żeby taki dwa k***sy śwęta ziemia nosiła? A może musiał jeden zginąć, żeby drugiemu miejsce zrobić, bo jak już mówiłam nasza matka ziemia dwoch by nie zdzierżyła. Tak jak tych bliźniaków, co dwóch było i jeden się ostał.

zawsze mysle kto tu zginą i zwalniam

ja raczej nie biegam sprintem po ulicach pełnych ludzi... :( Poczytaj sobie choc forum prawne, ile ludzie problemów maja, spraw i tych zarzutów przez rózne tego typu zdawałoby sie- banalne sprawy... Jedna osoba która znam dostała pół roku wiezienia za zakup pirackich płyt przez internet. W zawiasach wprawdzie, bo była niekarana

aż zaliczysz stłuczkę z tyłu

to moja droga nie była ulica pełna ludzi ale chodnik przy stadionie sportowym slużacy do biegania/jazdy na rolkach/jazdy na rowerze :( więc "twój argument jest inwalidą". Taaa.. za zakup płyt pirackich. Ta persona musiała je rozpowszechniać. Pani prawnik nie kompromituj się :*. Sprawy blahe są zakładane ale przez idotów takich jak ty czyli nadinterpretowujących prawo i pragnących osiągnąć pewne zyski lub zrzucić na kogoś winę za wlasne niedbalstwo.

To nie zwalniajcie i lejcie na krzyże, wam na siłę nikt ich stawiał nie będzie skoro i tak nie wierzycie w Chrystusa :D ...ale odp********e się od ludzi którzy wierzą i je stawiają ;-)

no i katol się ujawnił

Taaa.. za zakup płyt pirackich. Ta persona musiała je rozpowszechniać. Pani prawnik nie kompromituj się :* x x nie rozpowszechniała, tylko zakupiła, za to grozi 5 lat więzienia , postawiono zarzut o paserstwo... setki, jak nie tysiace ludzi miało takie sprawy, bo sa łatwo- wykrywalne i łatwe do udowodnienia, stawia sie zarzut z art 291

"zniesienie dozoru policyjnego Witam! Przeciw mojemu znajomemu prokuratura prowadziła śledztwo dotyczące praw autorskich - chodziło o tzw. "pirackie płyty". Śledztwo zostało umorzone już prawie dwa i pół miesiąca temu, ze względu na brak wystarczających dowodów w tej sprawie. Znajomy ma nałożony dozór policyjny (raz w tygodniu). Nie został on uchylony przez prokuraturę. Chciałam spytac po jakim czasie ta decyzja o umorzeniu się uprawomocnia oraz czy ten dozór zostanie zdjęty, czy trzeba się samemu o to zwrócic do prokuratury, bo sama decyzja o umorzeniu śledztwa nie zwalnia chyba z dozoru? " x x wkleiłam post z forum prawnego, niektórym ludziom daja np. dozór policyjny przy takiej sprawie, tzn zakupu płyt pirackich LOL

Taaaa :D To wyjaśnij mi dlaczego takie FLOMARKi działaja a jak przyjeżdża policja to nikogo nie zgarnia (a już tym bardziej nie klientów) a jedynie każe chować pirackie plyty :D? Proszę pani doktor magister inzynier prawa :*

krzyż jest tronem Jezusa za brak szacunku do krzyża czeka cierpienie jak mojego sąsiada zamiast wrzucic krzyż do dołu to wyrzucił na śmietnik i co krowa mu zdechła 2 raz to samo zrobił piorun komin mu rozwalił i pełno jeszcze sadzy mieli w kuchni i popaliło telewizory

ja nie mam pirackich płyt w domu ale często bywam na takich właśnie marketach przy granicy bo mozna kupić fajne podróbki bluz edd hardy i widzę pełno stoisk z podrobionymi płytami gier na xbox, pc etc. raz byłam świadkiem jak policja kazała je po prostu schować i poszła sobie dalej nie zgarniając sprzedającego. Wytłumacz mi to proszę - czemu nie zgarnęli ludzi ktorzy kupowali te cd?

tronem Jezusa, no tej już kompletnie odbiła szajba

Podczas II wojny światowej w parafialnym kościele św. Doroty hitlerowcy urządzili szkołę dla chłopców z Hitlerjugend. Zaprawiano ich w okrucieństwie. Szczególnie celowała w nim Berta Bauer, ich wychowawczyni. Kiedy w lipcu 1944 roku chłopcy zaczęli się skarżyć, że w kościele "coś ich straszy" wymierzyła z pistoletu i strzeliła do krucyfiksu. „Gdyby Bóg istniał, powinien natychmiast mnie ukarać” – powiedziała. Kilka godzin później, kiedy jechała na stację kolejową do Konina, przelatujący samolot - prawdopodobnie niemiecki, ostrzelał jej wóz. Berta Bauer zginęła na miejscu.

Taaaa To wyjaśnij mi dlaczego takie FLOMARKi działaja a jak przyjeżdża policja to nikogo nie zgarnia x x a co maja do tego pchle targi? Przeciez one nie sa niezgodne z prawem, kazdy moze sprzedwac rzeczy uzywane, tak samo to ludzie roba na allegro

Wytłumacz mi to proszę - czemu nie zgarnęli ludzi ktorzy kupowali te cd? x x najprawdopodobniej mieli to w d***e, policji to nie obchodzi. jesli juz to takei naloty organizuje prokuratura... tak samo jak dzielnicowy ci przyjdzie do domu w sprawie np. sasiada, i zobaczy ze masz plyty pirackie to na 90 % albo wiecej to oleje. Ale to faktycznie musiało byc zad***e, bo w duzych miastach na targach czy pchlich targach to juz nigdzie nie uswiadczysz płyt pirackich

gość Podczas II wojny światowej w parafialnym kościele św. Doroty hitlerowcy urządzili szkołę dla chłopców z Hitlerjugend. Zaprawiano ich w okrucieństwie. Szczególnie celowała w nim Berta Bauer, ich wychowawczyni. Kiedy w lipcu 1944 roku chłopcy zaczęli się skarżyć, że w kościele "coś ich straszy" wymierzyła z pistoletu i strzeliła do krucyfiksu. „Gdyby Bóg istniał, powinien natychmiast mnie ukarać” – powiedziała. Kilka godzin później, kiedy jechała na stację kolejową do Konina, przelatujący y y y w Gościu niedzielnym, wyczytałaś , te święto je-b-l-i-w-e bzdety