Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co myslec o takiej sytuacji

Polecane posty

Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i bronił bym siebie , gdybym był kobietą na chwilę bronił bym tego faceta do którego ciała zarz wrócę , gdybym był kafeteriowiczem podszywał bym się sam pod siebię i też bym siebie broni. Jaka rada ? Nie broń faceta bo jak raz obronisz będziesz zmuszona bronić do końca życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×