Mąż wymusza seks

A co ci szkodzi nadstawić mu dupska? Przecież to twój mąż, utrzymuje ciebie i dziecko, zasuwa do roboty żebyście wszystko miały, więc chyba coś się mu należy.

Autorko, ja cię rozumiem, wiem jak jest ciężko będąc zależną od mężczyzny. Nie załamuj się, musisz walczyć o szczęście swoje i dziecka. Po pierwsze nie odpuszczaj specjalisty i poproś żeby sporządzał dokumentację z każdej rozmowy z tobą. Jeżeli nadal uważasz że maż cie nie g****i to poproś o opinię psychologa.

Dziękuję wam za wsparcie. Na pewno nie odpuszczę wizyty u psychologa. Zobaczę co mi poradzi. Na razie jednak muszę przeżyć jakoś najbliższe dni, a mąż z dnia na dzień coraz bardziej oddala się ode mnie. Nie rozumiem jak to się mogło stać. Teraz muszę zająć się dzieckiem i obiadem, mimo wszystko musimy coś jeść, a mąż wróci z pracy głodny i zmęczony. Będę się starała tu codziennie zaglądać. Może znajdzie się ktoś kto był w podobnej sytuacji.

Dziewczyno! Ogarnij się do chooya! Twó mąż to potwór. Skończ z nim zanim zniszczy Cię do reszty.

Coorva tempe pisdy, jak nie macie nic sensownego do powiedzenia to odyebcie się od dziewczyny bo ona i tak ma przeyebane. Sooki pyerdolone!!!

Znalazła się obrończyni uciśnionych. Najlepiej nawzajem wyliżcie sobie piczki i będziecie szczęśliwą rodzinką. Tępota takich durnych bab mnie poraża.

Zastanów się nad swoją powinnością w rodzinie. A dla lepszego myślenia poznaj cytaty znakomitych ideologów naszej cywilizacji: „Zarodek płci męskiej staje się człowiekiem po 40 dniach, zarodek żeński po 80. Dziewczynki powstają z uszkodzonego nasienia lub też w następstwie wilgotnych wiatrów.” (św. Tomasz z Akwinu) „Kobiety są przeznaczone głównie do zaspokajania żądzy mężczyzn.” (Jan Chryzostom, 349-407, gr.) „Kobieta jest istotą pośrednią, która nie została stworzona na obraz i podobieństwo Boga. To naturalny porządek rzeczy, że kobieta ma służyć mężczyznie.” (św. Augustyn 354-430 — jeden z najznakomitszych ojców Kościoła) „Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych” (św. Tomasz z Akwinu, mędrzec Kościoła, 1225-1275) „Kobieta winna zasłaniać oblicze, bowiem nie zostało ono stworzone na obraz Boga.” (Ambroży, mędrzec Kościoła, 339-397) „Kiedy widzisz kobietę, pamiętaj, to diabeł! Ona jest swoistym piekłem!” (Papież Pius II, 1405-1464) „Kobiety ze swej natury są przeznaczone do wspólnych uciech.” (Kapokrates, założyciel klasztoru) „Kobiety są błędem natury... z tym ich nadmiarem wilgoci i ich temperaturą ciała świadczącą o cielesnym i duchowym upośledzeniu... są rodzajem kalekiego, chybionego, nieudanego mężczyzny... Pełnym urzeczywistnieniem rodzaju ludzkiego jest mężczyzna.” (św. Tomasz z Akwinu) „Dziewczęta noszące spódniczki mini, pójdą do piekła.” (Wild, SJ, XX w.) „Kobiecie przystoi jedynie szata żałobna. Skoro tylko przekroczy próg wieku dojrzałego, winna zasłonić swe gorszące oblicze, by nie utracić szczęśliwości wiecznej.” (Tertulian, pisarz chrześcijański) „W miejscu, w którym zatrzyma się ksiądz, nie powinna przebywać żadna kobieta” (Synod Paryski, 846) „Kobiecie nie wolno mieszkać w pobliżu kościoła.” (Synod w Coyaca, 1050) „Księża, którzy udzielają noclegu kobietom i doznają przy tym z podniety, muszą zostać ukarani. Kobiety natomiast mają zostać sprzedane przez biskupa jako niewolnice.” (2. Synod w Toledo) „U kobiety sama świadomość jej istnienia powinna wywoływać wstyd.” (Clemens Alexandrinus, 215) „Kobietom nie wolno we własnym imieniu pisać ni otrzymywać listów” (Synod w Ewirze, IV w. n.e.) „Cała płeć żeńska jest słaba i lekkomyślna. Uświęcona zostaje jedynie poprzez macierzyństwo.” (św. Jan Chryzostom, 349-407) „Kobietom nie wolno śpiewać w kościele.” (św. Bonifacy, misjonarz benedyktyński, 657-754) „Żona nie chce, chodz ty, dziewczę!” (Marcin Luter)

Buhahaha! Ale jesteście wszystkie gupie. Zaraz się pozagryzają wariatki.

Łasińska, sklej tzipę i wypad, suko.!!!

Jeżeli liczysz, że zniżę się do twojego poziomu, to się nie doczekasz.

Wiada czyni cuda, yebnij się w swój pusty łep, wypyerdalay razem ze swoimi prorokami i katolickimi pedałami. Nie ma większego koorestwa niż ten cały twój katolicki kościółek ze swoimi żałosnymi pseudodostojnikami typu zbrodniaż JP2 i inni.

Co to za wieśniak z tymi cytatami!

Przeraża mnie to co pisze autorka, jestem 5 miesięcy po ślubie i nigdy by mi do głowy nie przyszło, że mąż może traktować mnie w taki sposób. Masakra.

Jak możesz pisać, że ją rozumiesz? Przecierz autorka to kompletna kretynka. Dopuki nie wyzwoli się z pod wpływu tego bydlaka, do tego momentu nic się nie zmieni.

Anettka1987, dziewczyno weź się w garść. Wiem że jest ci ciężko. Ja bylam w trochę innej sytuacji bo mnie mąż bił. Rozumiem jak ciężko jest dopuścić do siebie że to nas dotyczą słowa typu przemoc, patologia, i.t.p. pomyśl o dziecku. Twoja córka podrośnie i zacznie powoli rozumieć co się dzieje i to dopiero będzie dla niej krzywda. Poza tym pomyśl o sobie. Jest tylu fajnych facetów, którzy napewno pokochali by ciebie i twoje dziecko. Dopuki nie zdecydujesz się czegoś zmienić w swoim życiu, nie będzie nawet cienia szansy na to żeby twój mąż zrozumiał że cię krzywdzi.

Co wy gadacie? Jesteście wszystkie stworzone tylko po to żeby służyć mężczyznom. Lepiej szykujcie swoje piczki i dupki na roochanie. Wasze miejsce jest u stóp waszego PANA i WŁADCY. Na kolana głupie suki!

przecież wcześniej byli udanym małżeństwem. to mogą być przejściowe problemy. skoro facet wcześniej był dobry i kochający to nie zmienił się nagle w bydlaka bez uczuć. coś tam się stało i trzeba ten problem rozwiązać

Bosskiadoniss ty prostaku. Ciekawe kto cię urodził jak nie kobieta. Zamknij pysk chamie!

Milcz samico! Jesteście nędzną padliną tempe , niedor****ne suki! Trzeba was rżnąć żebyście kwiczały z bólu jak świnie. Tak jak ta szmata Belluci w Nieodwracalne!

Hahahahahahah!!! Hahahahahahahahahaa! Jesteś zayebiści. To jest lepsze niż kino!

Ludzie, dziewczyna ma naprawdę poważny problem a wy zamoast chociaż podtrzymać ją na duchu, robicie sobie konkurs na epitety. Anetka1987, musisz koniecznie iść do tego psychologa. Tylko pamiętaj m?usisz być absolutnie szczera i nie kłamać. Inaczej nawet zespół złożony z najlepszych na świecie fachowcó nic a nic ci nie pomoże. Spróbuj jeszcze porozmawiać z mężem i uświadom mu ,ze to co robi boli cię również a może przede wszystkim psychicznie. Tak jak ktoś wcześniej napisał musisz cały czas próbować okazywać mężowi że go kochasz.

Co za patologia. Autorka jest typową ofiarą przemocy i osobą współuzależnioną. Nie dociera do niej,że ten s******l ją g****i.

Co z poyebane forum! Wykropkowało słowo G W A Ł C I! Dno totalne!

Autorko! Ja na twoim miejscu zajeździłbym go tak żeby na sam dzwięk słowa s e k s , kulił ogon i uciekał. Ewentualnie , podczas obciągania zawsze możesz odgryźć mu fiuta. Wtedy już by nie miał czym cię dymać.

przywykniesz do zdrad , z czasem

NIEZŁA PROWOKACJA!!! :D

Moja znajoma miala identyczna sytuacje. Jak odmowila sek.su jasnie panu to byl wielki foch :O I spal na sofie bo "Skoro nie chcesz mi dac doopy nke ma sensu spac w jednym lozku". Chlop skur....n! Autorka jest po prostu worem na sperme dla meza. Zero szacunku dziewczyno :O Co z tego, ze jest przykladnym ojcem i kase przynosi...Zgnoil ciebie i skaczesz jak ci zagra. Nie wroze przyszlosci takiemu zwiazkowi, zlaszcza ze on nie chce "wspolpracowac" - czyt. rozmawiac. I wmawia wymyslanie problemow przez autorke. Moja znajoma w koncu rozwiodla sie po 8 latach ponizania. Jest szczesliwa jak nigdy dotad...

skoro tak się zmienił nagle pod względem seksualnym to nie zastanawiałaś się czy przypadkiem nie miał gdzieś z kimś tak perwersyjnego seksu?? może mieć takie perwersyjne zachowanie nie tylko w stosunku do ciebie co ogólnie nie jest bezpieczne........uważam że masz do czynienia z mężczyzną który czerpie dopiero satysfakcję seksualną gdy dokona g****u.....

dziwi mnie że nigdzie tego nie zgłaszasz.....i nie piszę tu o seksuologu czy psychologu

może Cię zdradził z kimś kto godził się na taki seks..