Mąż wymusza seks

Do garów i do r******a, tylko do tego się nadajecie durne suki!

gdyby nas nie było z głodu byście wyzdychali i kuutasy by wam odpadły, więc stul morde chooju !

Ludzie , ile w was jadu i nienawiści. Zaszczepcie się przeciw wściekliźnie. Anetko, może jednak zastanów się nad możliwością odejścia od męża, jeżeli nic na niego nie działa to pora pomyśleć o sobie.

Sklej pissdę sooko! Zamiast kłapać jadaczką bierz choya do japska coorvo!

Buhahahahahahahahah...

Kiego hooya sie cieszysz

Jesteście wszyscy żałośni. Co za bydło.

Sam/a jesteś bydło.

Ludzie, nie zachowujcie się gorzej - o wiele gorzej- niż zwierzęta!

Saskuacz ciąg patele!

Co za kultura i elokwencja. Czy na kafe siedzą już same kasztany?

Żałosne macho się odezwało :P A w domku cichutko pod pantofelkiem żony siedzi:D

Co tam brechasz suko? Umyj tzipe bo j***e nawet przez kompa.

Koniecznie psycholog, jak najszybciej!

idźże ćwoku se wytrzep to ci ciśnienie zejdzie :D:D

Nie spinaj się tak pajacu :D

Pogadanka- do lachy k****o y****a!

tego pyrka małego nazywasz lachą ?! :D:D:D:D:D Tego paluszka ledwo widocznego ? :D:D:D Wypierdaaalaj z tym czymś co nazywasz kuutasem

Pomarz sobie

pogadanka , pyerdoolona sooko! Wypad na wylotówke obciągać za dychę!

Zamknij mordę c w e l u. Pogadanka, nie reaguj bo ta parówa ma tylko pożywkę.

Dla autorki natychmiast psycholog i terapia, a dla mężusia psychiatra, oddział zamknięty i psychotropy, a na początek konkretny wpyerdool.

gość z 19:50 - wierz mi,potrafię o siebie zadbać;) Nie rusza mnie jakiś pajac z fistaszkiem zamiast kootasa Ale,dziękuję za troskę:)

Pogadanka, nie wątpię że dasz sobie radę, najzwyczajniej w świecie nie nawidzę takich buraków jak tamta parówa.

byłaś autorko już u specjalisty?

Ja nie wiem jak mozna zmuszac sie do seksu? Co to zanczy ze zona musi dawac mezowi? Chyba was poyebalo.... zona moze dac mezowi, musi to czasami dac mu w pysk. Kiedys przez jakies 2 miechy nie mialam ochoty na seks, nie i koniec. Maz tez walnal focha i cos p******il o obowiazku malzenskim. Powiedzialam ze jak go swedzi to niech wsadzi miedzy drzwi i przytrzasnie bo ja mu nadstawiac nie bede jezelu nie mam ochoty. A jezeli maz zmusza do seksu to na to jest paragraf. Moje cialo moja dupa i kropka.

Autorko, nie rozumiem, dlaczego nie dzwonisz na policje, kiedy maz jest agresywny wobec ciebie? Zrozum, ze on nie ma prawa stosowac zadnej przemocy, ZADNEJ! Nastepnym razem od razu mu to powiedz, ze wezwiesz policje, badz stanowcza, nie pekaj. Dziewczyno, ratuj sie!

to jest p r o w o k a c j a to jest p r o w o k a c j a to jest p r o w o k a c j a to jest p r o w o k a c j a to jest p r o w o k a c j a to jest p r o w o k a c j a to jest p r o w o k a c j a to jest p r o w o k a c j a to jest p r o w o k a c j a to jest p r o w o k a c j a to jest p r o w o k a c j a

tak Anetko, nie marnuj sobie zycia. Nikogo nie wolno do niczego zmuszac, do seksu równiez.

Przepraszam bardzo to co u niektórych z Was czytam jest po prostu absurdalne! Jak to "daj mu niech se włoży" albo "rozłóż nogi" kurcze chcecie być tak traktowani? Anettka1987 nie jest przedmiotem, nie jest lalką gumową, nie jest niczyją własnością! Mąż powinien liczyć się z jej zdaniem, a może ona nie ma w danej chwili ochoty albo źle się czuje? A może ma ochotę na coś miłego i drlikatnego dla odstresowania? Kurcze ludzie zastanówcie się!! Myślę, że jeżeli nic nie pomaga to powinnaś pogadać z jakumś specjalistą chociaż dziwi mnie strasznie podejście Twojej mamy ehhh... Pozdrawiam!