bylam panna mialam super zycie wyszlam za maz klepie biede

Bylam panna mialam fajna prace, zawsze kasa byla zero problemow. Od kiedy wyszlam za maz wszystko mi sie sypie. Najpierw po pol roku od slubu zwolnili mnie z pracy bo mloda mezatka to na bank planuje ciaze nawet nie chcieli sluchac ze nie planuje dzieci do 30 tki. Nie przedluzyli mi umowy choc pracowalam u nich prawie 4 lata i zawsze byli ze mnie zadowoleni, ba obiecywali umowe na stale. Zycie z jednej pensji maskara na rachunki starczalo szukalam pracy przez 3 miesiace i okazalo sie ze jestem w ciazy mimo zabezpieczania sie ( implant anty). Przytlacza mnie to wszystko mam jakas depresje wkurza mnie maz nie ciesze sie z dziecka czuje tylko jak mi zle non stop mysle za co kupimy wyprawke oplacimy rachunek nieprzewidzany itp. Glowa mi od tego peka.

no bywa:D

to samo mam ;(

1/10

Wiem że to może być dla Ciebie szok ale zobaczysz że nie taki diabeł straszny jak go malują I nie denerwuj się tak bo to szkodzi dziecku Czasami małolaty wpadają facet je zostawia i dają radę Ty masz rodzinę i poradzicie sobie tylko zamiast płakać pomysł co możecie zrobić żeby było lepiej

czemu wy sie dajecie nabierac na takie durne tematy i je ciagniecie :O pewnie tez jestescie oplaceni z kafe :O nikt nie zwalnia kobiety bez powodu, za to jest sąd. itd., autorka wymyśla na siłę jakieś prowokacyjne problemy :O

Wyjedź do jakiegoś normalnego kraju, gdzie państwo zapewnia dobrą opiekę nad dziećmi urodzonymi w ich kraju.

ja uważam że to nie prowokacja,bo mam to samo,chociaż mamy kase,ale ogólnie życie rodzinne to jeden wielki kierat

przeciez pisze ze jej nie przedluzyli umowy

jako nastolatka i studentka mialam wszystko fajne ubrania wyjazdy w gory nad morze narty snowboard basen itp o nic sie nie martwilam odkad jestem w malzenstwie zyje od 10 do 10 a i tak czesem braknie i trzeba pozyczac, mam dziecko ktore kocham pracy juz nie mam facet zarabia tez nie duzo i tak sie to kreci

Pracodawca może zwolnić od tak, bo to jego prawo, także nie rozumiem dlaczego autorka miałaby wymyślać. Fakt, nie wygląda to wszystko różowo, tym bardziej że teraz musisz każdemu pracodawcy mówić, że jesteś w ciąży a w tym przypadku nie zatrudni Cię nikt, nie oszukujmy się. Uwierz, że może to wszystko przytłaczać, może i Twoje wyobrażenia o życiu były inne, ale cóż stało się, widocznie tak miało być i teraz najgorszą rzeczą są jakieś desperackie ruchy i panika. Masz przy sobie faceta, (mam nadzieję że odpowiedzialnego) rozmawiajcie na spokojnie, ułóżcie sobie jakiś plan działania, jeśli ma możliwość może niech wyjedzie na jakiś czas za granicę, jeśli powiedzmy mieszkacie razem, wynajmujecie mieszkanie, wróćcie na jakiś czas do rodziców, dopóki nie odchowasz maluszka i pójdziesz do pracy. W moim mniemaniu musisz też zmienić podejście co do tego że kiedyś miałaś super życie, a teraz klepiesz biedę, nie obwiniaj tego że wyszłaś za mąż i przez to straciłaś pracę, bo to święte prawo każdego człowieka, tak samo jak posiadanie dziecka, to system nas okrada z pracy, środków do życia, perspektyw. Uwierz mi znam nie jedną kobietę po 30-tce która ma super pracę, auto i codzienne wracając do pustego mieszkania popadają w depresję i też mogą powiedzieć, że kariera zawodowa, odebrała im mężów, dzieci, jak to same teraz nazywają - szczęście... Bierz życie jakim jest ;-) http://www.youtube.com/watch?v=M7gjKUeb-lE

aUTORKO, ale co to obchodzi pracodawce, ze Ty sie zarzekasz, ze nie planujesz dziecka. Kto w to uwierzy? Ile jest lasek, ktore ledwo wyjda za maz i dziecko zaczynaja planowac, a jak zalapia prace to juz w ogole? zreszta Ty sie tak zarzekalas, a wpadlas. Ja cie rozumiem, mialam fajne zycie przed slubem, potem ze wzgl. osobistych zmienilam prace, wzielam slub, urodzilam chciane dziecko, nawet 2 lata siedzialam w domu. Wrocilam do pracy, popracowalam kilka miesiecy i co? Pracodawca oglosil upadlosc. Maz co prawda wtedy dobrze zarabial, ale u niego w pracy tez zrobili ciecia, firma sie rozrasta w zastraszajacym temmpie, przyjeli bardzo duzo ludzi i... nieoczekiwanie obcieli stawki i wszelkie socjale. a jak ja sie chciaalam tam dostac, to nie----przyjmuja kobiety, ale starsze a nie takie w wieku produktywnym. Nawet po znajomosci nie udalo sie mnie wcisnac, bo sa procedury i potem taki rekrutant by sie ciezko tlumaczyl, gdybym brala zwolnienia na dziecko czy nawet wpadla, bo tez dzieci wiecej nie chce miec. Pracy szukalam od lutego, dopiero w lipcu sie udalo, ale mam smieciowa umowe, najnizsza krajowa i straszna atmosfere. Fakt, u mnie nie maja nic przeciwko ciazom, ale tylko dlatego, bo malo kto chce tam pracowac, a laski po macierzynskim szybko wracaja, bo sie boja zwolnienia a wiedza, ze o inna prace bedzie ciezko, gdy maja male dziecko. Sama odpadlam na wielu rozmowach, bo mam meza, pytano tez o dzieci, choc to niezgodne z prawem-a przeciez faktu posiadania dziecka na dluzsza meete nie ukryje. Tez nie jestem zadowolona ze swojego zycia, a dokladnie paskudnej, wykanczajacej fizycznie i psychicznie pracy. Ale nikt przeciez nie powiedzial, ze zycie dorosle, zwlaszcza rodzinne bedzie jak z bajki.

Mam dokładnie to samo! Co prawda mam pracę, ale na utrzymaniu mam męża, który 3 rok nie może wyjść z bezrobocia. U nas z kolei mocno obcięli pensje i żyję z ołówkiem w ręku. Jak to sobie na dziecko pozwolić?

To straszne... Każda kobieta powinna móc bez problemu zostac matką, bez strachu o to, że ją zwolnią z pracy. :(

Czyli tak czy srak worek na spermę by zaszedł w ciążę :D Rację mieli w robocie, dobrze, że ją w******i bo jeszcze by jakieś profity na brajana chciała

do gość dziś - straszne jest też to, że kobieta nie może się kochać zwyczajnie, bez zabezpieczania się i to po same uszy, bo zaraz są dzieci. Nie każdy stworzony jest do stada dzieci

autorko jak widać wiedzieli co robią zwalniajac Cię. wypieralas się a zaszłas... oczywiście cudowna wpadka TAAAAA...

to już w Polsce nie wolno w ciążę zachodzić? to zbrodnia jest? jak kobieta zajdzie w ciążę to trzeba ją ukarać, wywalić z pracy, odebrać wszystkie świadczenia??? i wy się dziwicie że jest coraz mniej dzieci a Ukraińców już ponad milion przyjechało!!!

pracodawca prorok:D

mam to samo, masakra

nie chcecie wspierać polskich matek i ich dzieci - proszę bardzo! - będziecie ze swoich podatków wspierać Ukrainki które tu przyjechały się rozmnażać - bo Ukraińcom należy się wszystko - praca, zasiłki, mieszkania, dopłaty do akademików i studiów, dodatki bo "to biedni imigranci" już ich przyjechało 1 200 000!!! plujcie dalej jadem na polskie matki za to że mają dzieci - niedługo wszystkie dzieci w Polsce będą mówiły po rusku!

ależ niech matki mają jak najwięcej dzieci. Nikt im tego nie broni. Tylko nie ma obowiązku ich zatrudniania. Nie rozumiem dlaczego pracodawca nie może sobie wybierać, kogo ma zatrudnić? Woli mężczyzn i kobiet, które nie zajdą już w ciążę, jego prawo.

Dnia 10.10.2013 o 13:11, Gość gość napisał:

czemu wy sie dajecie nabierac na takie durne tematy i je ciagniecie pewnie tez jestescie oplaceni z kafe nikt nie zwalnia kobiety bez powodu, za to jest sąd. itd., autorka wymyśla na siłę jakieś prowokacyjne problemy

To gowno w życiu przeszłaś jak tak mówisz. Zwalniają bo im się tak zachce,  mnie zwolnili bez powodu. Miesiąc po zwolnieniu zaszłam w ciąże akurat i więcej pracy już nie dostałam. Mimo ze wyszłam za mąż to żyje w leku cały czas. Dobija mnie brak pracy i zsleznosc od faceta. Jako panna nigdy zależna nie byłam od nikogo. Mój mąż jest jeszcze do tego chytry, mimo ze dużo zarabia. Nie daje mi pieniędzy tylko mam mu mówić co potrzeba. Normalnie szoku dostaje ze nagle tak w życiu może się wszystko zawalić.