Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alimakkk

zakochana w przyjaciółce

Polecane posty

Gość alimakkk

wiem ze juz sporo takich watkow bylo ale ja bym chciala sie podzielic moja wlasna historia i moze ktos mi pomoze... wiec zaczne od tego ze jestem dziewczyna i mam 18 lat, mam 4 najlpesze przyjacioki wiec jest nas 5 i jestesmy ze soba strasznie zzyte az zabardzo chyba, spedzamy czas tylko ze soba i z nikim innym. w styczniu tego roku bylam na jakiejs imprezie wlasnie z moja 4 i sie troszke za duzo napilam i zaczelam sie calowac z moja przyjaciolka, nie wydalalo nam sie to wogole dziwne i tam w sumie nala noc sie trzymalysmy razem i sie strasznie duzo calowalysmy. potem oczywiscie nastepnego dnia byl niezreczny moment w szkole i wszystko przemilczaslysmy ale jakos tak co tydzien jak wychodzilysmy na imprezy to sie tak cmokalysmy czesto ale nigdy nie mialysmy na tyle odwago zeby ze soba o tym porozmawiac. tak bylo do maja, wlasnie wrocilam z majowki i jedna z naszych kolezanek robila taka mini imprezke no i tam popilysmy troche wszystkie ale ja i ta moja przyjaciolka zostalysmy na noc i sie polozylysmy na jednej kanapie, no i jakos do tego doszlo ze zaczelysmy sie tak bardzo calowac i sie rozbierac no i w koncu sie przespalysmy. nastepny tydzien byl dla mnie najgorszym okresem w moim zyciu, nie odzywalysmy sie do siebie i unikalysmy sie nawzajem i sklamalabym jesli powiedzialabym ze o niej nie myslalam. po tej sytuacji jak juz wychodzilysmy wieczorem to sie nie calowalysmy az do wakacji, kiedy na plazy mnie jakos cmoknela w policzek i wrocilysmy do mieszkania i znowu sie przespalysmy. w sierpniu tez nastapila podobna sytuacja. powiem ze prawie caly czas o niej mysle i oczywiscie nasze 3 pozestale przyjaciolki to zauwazyly ze cos jest miedzy nami ale nigdy nie poruszamy tego tematu. my we dwie tez nigdy o tym nie rozmawiamy bo chyba nie umiemy, strasznie mnie to meczy bo ona coagle siedzi mi w glowie, gdzy nasze rece sie niechcacy dotkna to moje serce zaczyna bic coraz szybciej. chcialam sie tylko tym podzielic bo juz nie moge tego dusic w sobie i nie mam z kim o tym porozmawiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przespałyśmy się. Czyli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lesbos. A fuj. :-) Jak sie kochacie to dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu musisz z nią o tym porozmawiać. Myślę że ona ma takie same obawy jak ty. Ale skoro do takich sytuacji doszło już kilka razy to z całą pewnością obydwie macie się ku sobie tylko brak wam odwagi by się otwarcie do tego przyznać. Któraś w końcu z was musi być odważniejsza. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy , ze przespałyście się ze sobą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzuiewczyny czesto spia ze soba. Ale jak sie nie pieszcza to chyba ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro zadna z was nie podjela do tej pory tematu to albo ona tez jest tak niesmiala jak ty albo jej taki uklad pasuje . Moze podobasz sie jej fizycznie , moze to dla niej rodzaj eksperymentu . Musisz z nia koniecznie pogadac zobaczysz po jej reakcji czy ja to tez gryzie czy jest jej to obojetne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×