Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rggfigg

mobbing i wyzysk wpracy poradzcie

Polecane posty

Gość rggfigg

hej.Poradzcie.Od ponad roku pracuje w pewnej firmie,spoldzielni.Sa tam jakies chore zasady kontroli z zewnatrz.Ocena b.dobra to nagroda w formie pochwaly lub drobnej sumy pieniedzy.Przychodzi tajemiczy klient i ocenia kazdego z osobna.Zawsze wypadalam troche powyzej sredniej.Ostatnio wypadlam zle,nagana.Bo zwolnily sie dwie osoby i zapieprz taki ze szok.Tu wycenic towar,ometkowac,wylozyc,spisac,obslozyc i skasowac klienta.Nieda rady tyle opcji na raz.I tu wpadlam... ok,zdarza sie.Przylozylam sie mega do pracy,ZAWSZE usmiech na twarzy,pomoc,super mila obsluga naprawde robilam to wszystko a nawet wiecej.Nie mialam sobie nic do zarzucenia.Dzis wyniki,chyba mam nagane.Kraza ploty ze wylece.A po naganie idzie sie do prezesa i jest sie "gnojonym" ponizanym,wytyka sie bledy zmyslone....no porazka z tego co mowia osoby ktore juz tam byly.Postanowilam,zwalniam sie sama jak tylko cos znajde. Wrocilam do domu i sie poplakalam.czlowiek sie stara,naprawde zawsze usmiechniety,mily dla klienta,cierpliwy.Setki razy slyszalam pod moim adresem ze b.mila obsluga itp. Jestem mega wrazliwa.Chce idc na ta rozmowe z podniesiona glowa,nie dac sie zgnoic,oskarzyc.Jak to zrobic? Cos na wlasna obrone ale kulturalnie.Zeby nie dac sie zmieszac z blotem bo tak tan robia niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety... gnoja traktuje się gnojem, ale można zrobić to w inteligentny sposób. Trudno mi tobie doradzić, bo nie mam pojęcia co będzie mówione, gdy cię wezwie prezesik. Współczuje sytuacji, ale ja bym kulturalnie pojechała z koksem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rggfigg
no wlsnie o to chodzi.Chce kulturalnie i na pozimie pojechac tej calej bandzie,ktorzy ktorzy tylko grzeja tylki i nic nie robia.Ale boje sie ze mnie tam zgasza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz, że nie wiesz, dlaczego ludzie się sami zwalniają i dlaczego Ty masz wziąć odpowiedzialność za ich decyzje, jesteś przeciążona, że oczywiście na krótko człowiek jest w stanie dać z siebie nawet 200%, ale po dłuższym czasie takiego funkcjonowania okazuje się, że pracujesz ponad normę, niestety mniej efektywnie i jeszcze masz z tego nieprzyjemności. Poproś o weryfikację tej oceny po zatrudnieniu i odpowiednim przeszkoleniu nowych, brakujących pracowników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×