Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znalazłem łyżwa

Polecane posty

Gość gość

można dokupić gdzieś drugiego do pary? to łyżew chokejowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyrzuć go!!!Jak łyżew nie ma łyżwy do pary tzn, że jest nieudacznikiem.Założe się, że to prawy łyżew:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie - taki niezdarny- sierota jedna - to pewno lewy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to wyrzucić?! To całkiem dobry łyżew i za darmo go mam, znalazłem w piwnicy sąsiada :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A łyżew prawy, chokejowy. Z kąt wiedziałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cichaczem, i wiele innego dobra znalazłem tylko łyżew bez pary :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sąsiad obiema nogami chodzi także nie brakuje mu jednej ni drugiej i jaki on chokejista to stary ormowiec jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze kupił z innym sasiadem pare łyżwów na spółke.Poszukaj a znajdziesz:PProponuje pilna obserwacje obuwia sąsiadów w celu ustalenia numeru stopy.Stopa wielkością zbieżna ze stopą sąsiada i nr łyżwa naprowadzi Cię na nr komurki gdzie znajdziesz łyżwa do pary dla swojego znalezionego łyżwa.Co jeszcze znalazłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeszcze słoiki i puste i ze grzybami, silnik od motorynki, szesnaście kilo cukru, spekulant jeden, paczke gwoździ, radiomagnetofon grundika i worek ziemniaków a sąsiad komurki nie ma tylko po ludziach chodzi zadzwonić stara sknera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z gzrybów cukru o kartofili zrobi alkohol, który posłuzy mu do napędu skutera snieżnego sporządzonego z łyżwy, silnika do motorynki i kilku desek zbitych za pomocą gwoździ;)Zpewnością planuje zima uciec do szwecjii gdzie w zamian za kilka szklanych słoików będących tam cennymi okazami kolekcjonerskimi spodziewa się uzyskać azyl przed żoną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi wychodzi że autor tonie znajdowywacz tylko pośledni kradziej piwnicowy i sąsiadowibuchacz bynajmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A do tego azylu to żona koniecznie niezbędna czy zwykła lafirynda starczy bo taką mam i bym se tego skutera zrobił tylko do australii uciekł bym bo tam w zimie lato majom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pulchny błądzisz.Autor to czujny, praworządny obywatel, który kierowany podejrzeniami podjął się słusznej rewizji w czynie społecznym i odkrył zdrajcę ojczyzny, który na dodatek pędzi nielegalny alkohol z grzybów i wywozi surowce naturalne do krajów ościennych.Kto wie ile kg gwoździ już wywiózł i co z nich zrobiono.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to jak tak to sorry winotu , Kajam się i o słoik grzybów upominam coby temat rozgłosu bynajmniej nie nabrał .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No oczywiście że ja praworządny i czujny, od razu go wyczaiłem gdzie klucze chowa a nierządem za pieniądze to ja się brzydzę żeby jakiejś lafiryndzie płacić a słoik grzybków to oczywiście ja nie sknera tylko coś pod te grzybki trzeba by było wypić bo na sucho to niestrawności albo nieżyta można dostać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jasne, że grzybki trzeba zamarynować chociażby już po spozyciu.proponuje wymienic w/w przedmioty pochodzące z zamierzonego przestepstwa spieniężyć w kilku miejscach aby uniemożliwić ponowne ich zgromadzenie a zdobyte pieniądze przeznaczyć na rzeczony marynat w ilosci na jaka starczy czyli odpowiedniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i gitara da sie to i znajdzie się ale wiiczorkiem bo o tej porze praworządni nie trunkują .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no baa, praworządny i z łbem nie od parady to dzień spędza na gromadzeniu środków na wieczorne umilenie znojów i trudów uczciwego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie a radio sie przyda tylko musisz jeszcze zarekwirować jakieś baterie bo bedziemy sie marynować w plenerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to z budzika wezmem i tak źle chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To po co Ci budzik bez baterii?Też mozna wymienic na paliwo:PZresztą jutro i tak nie wstajesz rano bo niedziela a w poniedziałek będziesz miał kaca to cie tylko w****i.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale się ładnie prezentuje i co by ludzie powiedziały że jak ciul jakiś budzika nie mam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cnotliwa zuzanna
nie na dworcu- na dworcu to nie taka znowu bieda o zegarek a u faceta kolezanki, ona wlasnie wrocila nieoczekiwanie jak robilismy zaklad bo on twierdzil ze sie " nie zmiesci" no i jak poczynilismy probe to kolezanka akurat wtedy musiala ... - no i teraz leze pod lozkiem i nie mam zegarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cnotliwa zuzanna
to znaczy no mam - ale baterii ni mo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×