Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zmieniam taktykę w związku na taką jaką stosują faceci

Polecane posty

Gość gość

Znacie takie przypadki, że kobieta ogranicza swoje kontakty do swojego faceta, jest mu oddana, a facet czasem ma już tego dość?! Ja teraz zamierzam być taka jak facet i wyjdzie mi to na dobre. Zacznę się cieszyć obecnością wszystkich facetów na ziemi :) impreza? nie siedze z moim ciągle tylko normalnie poznaje innych, bawie się, ciesze sie chwila, w domu to samo - utrzymuje kontakty z innymi chłopakami, pisze z nimi itd. Nawet mysle sobe o innych a nie tylko o tym swoim. Czy to dobre? Jak sadzicie? Moze lepiej nie ograniczac sie az tak bardzo wlasnie do 1 faceta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez mam taka taktyke. mam sporo kolegow z pracy, przyjaciela z liceum, kolegow z silowni itp. dopoki nie jestem w malzenstwie, dopoty jestem wolna kobieta ;) tak mysla faceci i ja sie z tym zgadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przechodzisz z tzw. niewolnicy izaury w zdradzającą, puszczającą się nieinteresującą się własnym związkiem żmije. Ani jedno ani drugie nie jest dobrym rozwiązaniem. Zresztą o jakich facetach piszesz w temacie? Co to a uogólnienie? Lecisz po skrajnościach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, a my kobiety często dajemy się ograniczać i jeszcze facet ma pretensje, że za dużo z nimi czasu spędzamy czy coś...trzeba zakończyć myślenie o jedynym księciu z bajki i zacząć bawić się obecnością innych facetów. Obawiam się jednak, że mój bardzo szybko zacznie być zazdrosny i zauważy zmianę. Koniec tego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto tu mowi o zdradzie? i zdradzie kogo/czego? :D nie sypiam z tymi facetami, nie caluje sie z nimi. caluje sie i sypiam tylko z mezczyzna, z ktorym sie spotykam. pozostali to koledzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiesz, nie zamierzam nikogo zdradzać, po prostu tak jak faceci mają koleżanki, znajome, laski w internecie, które tak chętnie oglądają nago, tak i ja chce mieć cały zestaw przyjemności. Ale nie tkne oczywiście żadnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I myślę, że wszyscy będą zadowoleni. Związek nie powinien być skupieniem się całkowitym na sobie (czyt.kobieta ma być skupiona tylko na 1, a on może na innych też no bo faceci to wzrokowcy i oni tacy są - BZDURA) tylko byciem razem z zachowaniem swoich znajomości i zainteresowanie innymi ludzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie. najlepiej stosowac zasade wzajemnosci :) to uniwersalna zasada zyciowa- jak ty mnie, tak ja tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 1984
grunt to być sobą i czuć się dobrze. jeżeli ta "taktyka" ma być na siłę ,żeby coś osiągnać to moim zdaniem jest bez sensu. Co innego gdy ty sama lubisz nawiazywać kontakty z innymi facetami , rozmawiać , sprawia Ci to przyjemność to nie widzę powodu żeby się ograniczać. Tylko pamiętaj ,że wszystko ma swoje granice;] ..to ,że masz kolegów i sobie z nimi rozmawiasz to jeszcze nic złego ..bardziej chodzi tu o zachowanie zdrowych proporcji w zaangażowaniu. Bo żaden facet nie będzie chciał mieć kobiety która bardziej angażuje się w spotkania towarzyskie niż w spędzanie czasu razem. Moja kobita pracuje z samymi facetami ,ale nie wyobrażam sobie ,zeby ona nie miala dla mnie czasu bo "musi się spotkać z kolegą" ;] ..kumasz o co chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że jeśli Twój facet stosuje taką taktykę wobec Ciebie to ok, o ile Tobie to nie przeszkadza i po prostu chcesz tak samo :) Mój facet na szczęście tak nie robi, już prędzej ja miewam internetowych kolegów...mam też kilku kolegów, którzy czasem odwiedzają nas w domu, ale nigdzie z nimi nie wychodzę bo to by już było przegięcie i jeszcze mój facet zacząłby się w odwecie umawiać ze swoimi koleżankami beze mnie, a tego nie chcę :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt wam przecież nie każe zrywać kontaktów czy nie mieć przyjaciół facetów i nikt wam nie każe siedzieć ciągle ze swoim facetem ale też nie można przechodzić w drugą skrajność. "gość Nie rozumiesz, nie zamierzam nikogo zdradzać, po prostu tak jak faceci mają koleżanki, znajome, laski w internecie, które tak chętnie oglądają nago, tak i ja chce mieć cały zestaw przyjemności. " Jacy faceci? Z tym oglądaniem nago itp. skupiasz się tylko pewnie na tych co w związku robią złe rzeczy, poznają kochanki w necie itd. Może jednak ruszyła byś swoją makówkę i zastanowiła się nad tym, że nie każdy facet jest taki sam jak ich przedstawiasz? Znów widać koncepcję feminizmu czyli kompletne przechodzenie w skrajności, które nie wychodzi nikomu na dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinky Buddah
Nikt nie ma prawa Ci zabronić kontaktów z innymi M ale to też ryzyko że dostaniesz szału macicy i zdradzisz :):):):):) W posiadaniu kumpli nie ma nic złego, to zdrowe dla psychiki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojjjjj, jak najbardziej będzie to dla mnie przyjemnością :) oczywiście, będę miała czas dla mojego faceta, ale muszę wyluzować i zacząć żyć i przestać się ograniczać, kobieta też człowiek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jacy faceci? Z tym oglądaniem nago itp. skupiasz się tylko pewnie na tych co w związku robią złe rzeczy, poznają kochanki w necie itd." a są inni, którzy nie oglądają ?:D proszę Cie, jestem już dużą dziewczynką i jakoś nigdy w życiu nie poznałam takiego "porządnego".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 1984
co wy macie z tymi "porzadnimi" mi to się kojarzy zaraz ze sztuczna pruderią. JA tam nie widzę nic złego w tym ,że popatrzę sobie na inne gole tyłki , że pofantazjiuję sobię czasem o innych i wiem ,że moja kobita choć na obecnym etapie pewnie by się nie przyznała do tego ( bo to jets niepoprawne polityczne) pewnie też sobie tam fantazjuje od czasu do czasu o kimś innym ja myślę ,że to jest ludzkie i powinniśmy to akceptować ,a nie z tym walczyć. Do puki się nie przekracza granic i nie łamie swoich zasad to wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko, właśnie o to mi chodzi, ja sobie właśnie chce pofantazjować, mieć przyjemności, zadbać o siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty chcesz się z nimi pobawić czyli zdradzać, sypiać itd. i nie wciskaj głodnych kawałków, że faceci tak robią chyba, że w twojej rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ile razy mam pisać, że nie chce zdradzać?! chce poznawać nowych facetów, gadać z nimi, śmiać się, pisać, a w domku popatrzeć na ładne męskie ciałka przed kompem, tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 1984
no tak już jest człowiek skonstruowany ,że potrzebuje trochę takich przeplatanek. jedni mniej inni więcej. Każdy z nas odkrywa to w sobie ,że czasem fajnie jest poflirtować z koleżanką z pracy czy tam przytulić , zatańczyć. Jakoś tak jest miło i sympatycznie. ..ale na tym koniec. To wszystko daje nam szansę realnej oceny sytuacji z osobą z którą jesteśmy w związku. Bo jeżeli kiedyś się okaże ,że np fajniej nam sie spędza czas z koleżanką z pracy niż ze swoją kobieta to wtedy juz należy się zastanowić nad przyszłością swojego związku. ...natomiast ,gdy sztucznie ograniczamy kontakty z płcią przeciwną to nie mamy takiego porównania...i siłą rzeczy związek może stać się sztuczny. Jedno jest pewne to nie należy oszukiwać siebie i innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawia mnie tylko jedno :) czy mój facet to zaakceptuje, obawiam się, że może mieć z tym problem, ale to nie mój problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×