spotkanie integracyjne

Moja historia miala miejsce w srode w jednym z hoteli warszawskich., Firma zorganizowala wyjazd dla klientow, kolacja, kregle i duzoo alkocholu. Na kregielni poznalem przecudna blondyneczke z cudownym usmiechem. Dodam ze jestem w dlugim zwiazku i to mnie boli... Sytuacja miala miejsce juz na kreglach, odrazu wpadlismy sobie w oko, szeptanie do uszka, potajemne drinki. Byla mega sexownie ubrana, czarna mini spodniczka i czarne rajstopki... W ktirych wygladaal jak meya gwiazda,. Pobalowalismy troche i znaleźliśmy sie w moim pokoju 37 pietro mariott. Nie pamietam tak dobrego sexu,,, kobieta ogien. Demon, kochalismy sie z widokiem nw cala Warszawę, robilismy to cala noc.... Co mnje martw? Mam malego moralniaka Walilem ja bez gumy nawet w tylek! Co mam zrobic bo czuje sie zestresowany, nie znam jej... Wiem ze jest z lublina i jest studentka. Mam narzeczona i ja kocham Ale ciagle masz sle o jej tyleczku i o tym jak sie fajnie kocha

W kinie w Lublinie, kocham ją.... W czym problem ?, zamień na narzeczoną :D Tylko nie wypuszczaj na wyjazdy integracyjne, bo jutro będą wspomnienia kolejnego, hahaha

nie martw sie.... jak zasili szeregi matek pospotkaniowointegracyjnych to sie do ciebie zglosi.... bo zapewne byles dzentelmenem i zostawiles jej swoja wizytowke

Ja uwielbiam spotkania integracyjne pusczam się na nich na hektary http://cur.lv/417vy