wysmiewanie sie za plecami z powodu mankamentu urody

Mam jeden kompleks-odstajace uszy. Sa male i ksztaltne w sumie, ale odstaja, co nie jest nawet sprawa genetyczna a spowodowane jest tym, ze od malenkosci nosze okulary. W podstawowce nikt nie zwracal na to uwagi, w szkole sredniej tez nie, nikt nie szydzil, nie wysmiewal. Generalnie zawsze mam rozpuszczone wlosy, a ze mam ladna twarz, to nikt mi nie dokuczal. do czasu az nie poszlam do nowej pracy, gdzie musze miec wlosy zwiazane. I nie mialabym nic przeciwko ksywkom oficjalnym, w koncu przezwiska to normalna rzecz. ale ze mnie nabijaja sie "kolezanki" za plecami, daly mi ksywke i miedzy soba nie uzywaja mojego imienia nawet. zbnalazly sie Miss Polonia.... skad o tym wiem? Uslyszalam przypadkiem, nawet sie zmieszaly troche. a mi bylo bardzo przykro. Ja nie wysmiewam sie z innych, jestem zawsze mila, kulturalna. A one za moimi plecami sie nabijaja. Gdyby to jeszcze byla moja wina. Przejelam sie tym, choc przez tyle lat juz nie zwracalam uwagi na moje uszy. Mam bardzo przystojnego meza, ktory uwaza ze jestem idealna, jemu to nie przeszkadza. A tu w pracy "laleczki idealne" maja ze mnie ubaw. Wiem, ze nie powinnam sie przejmowac, ale teraz nie moge na siebie patrzec, gdy zwiaze wlosy :(

gdzie pracujesz?

Olej te tępe dzidy! Nie daj się poniżać i ściągać w dół!

możesz to olać albo pozbyć się kompleksu i zafundować sobie operację

Poznasz głupiego,po śmiechu jego.

pracuje w markecie na kasie

Mam inne wydatki, nie mam kasy na operacje. Moj maz mowi, ze przyczepily sie akurat do uszu, bo jestem ladna i szczupla. wiec o czyms gadac musza.

pracvujac w markecie nie mam na operacje to co zarobie nie starcza na opłaty

nie rób żadnej operacji! jeśli akceptujesz siebie nie rób im tej przyjemności i nie pozwól mysleć, że przez ich dziecinne zachowanie zdecydowałaś się zmieniać swój wygląd. Ignoruj te tępe idiotki

juz sobie wyobrazam ta piękność z odstającymi uszami:D

w najdroższej klinice taki zabieg kosztuje 4-6tys. (są tańsze), więc nie przesadzaj, to nie jest aż taki wydatek. Zwłaszcza, że mąż też pewnie pracuje

mowia na mnie plastuś

wole jechac na Kanary niz na uszy wydawac, bez jaj

poza tym, niedługo zmieniam prace na Biedronke a tam nie trzeba zwiazywac wlosow, kolezanka mi zalatwila od listopda wiec te 2 tyg sie przemecze a na koniec tym piz*dom wygarnę

To dobrze trafiłaś. Kafe jest pełne takich mamusiek wyśmiewajacych innych. Każdy powód jest dobry dla nich. I uczą tego swoje dzieci.

maz pracuje w sklepie budowlanym nie stac nas na operacje ledwo wiazemy koniec z końcem,a pracować muszę bo z 1 wypłaty bysmy niedali rady

ja wolałabym dobrze wyglądać do końca życia niż jechać na tygodniową wycieczkę...

a ty jestes dzieciak czy dorosła kobieta,bo jesli dorosła kobieta to załatw to jak dorosła,kiedys mogło być ci przykro ale teraz nie musi bo możesz otwrcie o tym powiedzieć tym swoim tepym koleżankom,inaczej dalej będziesz posmiewiskiem,wybór nalezy do ciebie,nikt tego za ciebie nie załatwi ,odwagi:)

z tymi kanarami to podszyw nie stac mnie i męża na takie wojaże, na operacje też

Akurat wszystkie podszywy nietrafione. widze, ze wypowiadaja sie tu panie pokroju moich kolezanek z pracy. Poziom zerowy-przykre to. Ja wiem, ze operacja to nie taki wielki wydatek, ale mam inne priorytety. Zreszta dlaczego mam dawac im satysfakcje? Ze zoperowalam uszy, bo im przeszkadzaly? Rodzina, znajomi cenia mnie za to, jaka jestem osoba. Dlaczego wiec mam udoskonalac wyglad pod obce osoby? Jest mi jednak przykro, ze trafilam na ludzi, ktorzy zyja by d**y obrabiac.

jestem najładniejsza kasjerką w markecie i dlatego mi dokuczają

jesli ktos sie z kogos nasmiewa z powodu jakis mankamentow urody,to nie swiadczy zle o danej osobie tylko o tych co sie smieja,pokazuja w ten sposob jacy to plytcy ludzie sa,nie przejmuj sie,bo jak one zobacza,ze bierzesz to do siebie to beda sie chelpily ze Cie to dotknelo i beda sie nabijaly jeszcze bardziej,taki niestety niski poziom te kolezanki maja.Wiesz co zrob smiej sie z tego,nawet przy nich powiedz cos smiesznego na temat swoich uszu,wiem ze takie zachowanie dziala,ja mam dlugi nos i kiedys tez uslyszalam jak jedna do drugiej cos mowila na ten temat,a ja podchwycilam i zaczelam sie rowniez nabijac,ze dzieki temu mojemu dlugiem nosowi zawsze czuje wszystko lepiej i takie tam ;) Ty tez naucz sie smiac z tego zobaczysz ze inni zejda z Ciebie.

to po co tu piszesz jak jest ci z tymi uszami fajnie i nie chcesz nic zmieniac ,?niech dalej po tobie jada bo widac głupia jestes jak but :)

Widze, ze moj temat stal sie pozywka dla "idealnych mamusiek" wywalajacych frustracje na forum. Postanowilam to olac w pracy, co to da ze cos im powiem? Beda gadac jeszcze wiecej i utwierdza sie w przekonaniu, ze mnie to rusza.

zoperować odstające uszy, bo to Tobie przeszkadzają (widzę, że są kliniki które robią to za 2,5tys). Gdyby Ci to nie przeszkadzało, nie zakładałabyś takiego tematu i sama porozmawiałabyś z "koleżankami". A nie potrafisz, bo masz kompleksy

Czy napisalam, ze mi z tymi uszami fajnie? Nie, ale przez lata je zaakceptowalam, nie spodziewalam sie jednak ze dorosle baby, matki, zony beda sie wysmiewac, gorzej jak dzieciaki w szkole.

Ja im nie pokazalam, ze mnie to ruszylo. co mam zrobic? Tlumaczyc sie kazdej z osobna, dlaczego takie uszy mam? dopiero wtedy odczuja satysfakcje. Nie jestem zadowolona z uszu, ale nie do tego stopnia by leciec na operacje. sa w zyciu wazniejsze rzeczy i malo jest osob naprawde idealnych.

to z nimi pogadaj a nie żalisz się obcym ludziom na forum. Nie masz 5 lat, żeby siedzieć w kącie i płakać, bo koleżanki się z Ciebie śmieją. Jesteś ofiarą życiową? Nie. Więc zachowaj się jak dorosła

Czy ja siedze w kacie i placze? Nie oslabiaj mnie. a temat w sumie na czasie i powazny moim zdaniem. Ocenianie kogos po wygladzie.

jestem taka piekna,taka piekna mówię wam ,uwierzcie ,wszyscy mi zazdroszczą,taka jestem piekna na tej kasie