Leczenie zębów w narkozie

Kto miał , czy warto ile kosztuje??? Nie chce mi się latać co tydzień i leczyć po jednym.A zwłaszcza interesuje mnie estetyka.

Nikt nie leczył?

leczenie zębów w narkozie bo nie chce Ci sie latac co tydzien?? przeciez nikt Ci tego nie zrobi:D trzeba byc głupim zeby poddawac sie narkozie z tak błahego powodu. Poza tym chyba nie sadzisz ze ktos Ci zrobi leczenie kanałowe za jednym razem :D oj tepa dzida z Ciebie

milena zebow nie da sie zrobic za jednym razem.

o k****, czytam i uwierzyć nie mogę. Narkoza bo nie chce się biegać co tydzień...

żaden dentysta nie podejmie sie czegoś takiego, poza tym nie ma takiej opcji zeby za jednym razem wyleczyc wszystkie zęby. Narkoza to obciazenie dla organizmu potrzeba do tego specjalistycznego gabinetu, anestezjologa i zaden Cie nie uspi bo masz kaprys, no chyba ze trafisz na papudroka który poleci na kase tyle ze mozesz sie wtedy z tej narkozy nie obudzić.... no i rozumiem ze spisz na kasie bo taki zabiego to jakies 10 tys jak nie wiecej

problem, że znajdzie takiego dentystę i to bez nawet większych problemów

Nie znajdzie tak łatwo. Po 1 kasa, po 2 nawet jak znajdzie konowała który ją uśpi na życzenie, bez wskazań medycznych, to i tak nikt nie jest tak głupi żeby leczyc wszystkie zęby na raz (rozumiem że chodzi o kanałówki i że jest ich kilka).

wiele zębów kanałowo można przeleczyć na jednej wizycie. Odchodzi się już od dewitalizacji miazgi. A wiele gabinetów takie usługi oferuje. Sprzęt jest "ruchomy", sali nie trzeba, a anestezjolog z pielęgniarką-specjalistką przychodzą z pocałowaniem ręki. W dużych miastach problemów z tym nie ma

Nie ma problemów jak masz kasę i są wskazania medyczne. Nawet jak lekarz jest konowałem to zwykle nie jest idiotą ani nie chce mieć nieprzyjemności a o niepowodzenie takiego zabiegu nietrudno. P.S. Jasne ze odchodzi się od dewitalizacji miazgi, wiem o tym.

kasa? u mnie w mieście taka zabawa to koszt ok 300 zł- moim zdaniem cena nie jest zaporowa. I bez wskazań, uwierz mi, znam conajmniej 5 gabinetów, które to robią. A jest ich znacznie więcej tylko w moim mieście. To jest całkowicie legalne, a pacjent podpisuje zgodę, świadomy ew powikłań

300 zł za leczenie pod NARKOZĄ? Nie mówimy o gazie rozweselającym, autorka pyta o narkozę. Podaj mi nazwy tych gabinetów, chętnie to sprawdzę, zwłaszcza że mam wśród znajomych osobę która takim zabiegom poddaje się ze wskazań medycznych.

nie podam nazw, bo jeszcze bym została posądzona o nieuczciwą konkurencję ;) mówię o narkozie, pełnej, z rurką, a nie sedacji NO ;) Gabinety prywatne wykonujące takie zabiegi w narkozie wykonują je właśnie u osób bez wskazań. Wskazaniem są osoby np głęboko upośledzone, z ciężkimi chorobami, dzieci niepełnosprawne, a takich... nikt w gabinecie prywatnym nie znieczuli, tylko wyślą do CZD albo innej placówki państwowej z pełnym zapleczem reanimacyjnym siedzę w tym, to się orientuję

jak można być tak głupim aby się poddawać narkozie z powodu zębów!!!!!! ja miałam operacje i narkozę przez 1,5 godziny od tego czasu tak mi włosy wypadają, minęły 4 miesiące a ja nie mam już połowy włosów nic nie pomaga nie wiem czy nie wyłysieje przez to g***o!!!!!!

Ja leczyłam w częściowej narkozie. Narkoza kosztowała 400zł + niby koło 80-100zł za zęba, ale w sumie robiłam 20 zębów i wyszło mi 1600zł, więc taniej (zalezy co było do zrobienia, jak jakaś mała pierdoła to mi tego nie policzyli). Na fotelu byłam 2h. Niby miałam nie spać, ale mam tak unerwione zęby, że dowalali mi dużo narkozy + znieczulenia miejscowe, wiec niewiele pamiętam, prawie nic (ale to się niemal nigdy nie zdarza, temu anestezjologowi i dentystce pierwszy raz się zdarzyło, zeby ktoś czuł ból przy narkozie - dodam, ze nie pamiętam tego bólu, ale podobno aż podskakiwałam na fotelu). Ogólnie BARDZO POLECAM, przez to unerwienie zwykłe znieczulenia na mnie nie działają, więc musiałam robić pod narkozą... Robiłam to 3 lata temu i na razie wszystkie wyleczone zęby są ok, nawet mimo ciąży nic się nie posypało :)

ej, ale co Wy tu w ogóle pieprzycie, jakie wskazania!? masz życzenie i robisz! nazywa się to sedacja i nie jest to taka sama narkoza jak do operacji tłumoki... anestezjolog jest obecny cały czas, robią WSZYSTKIE zęby, kanałowe zatruli i były do dokończenia już później (miałam 2), nie mieszajcie dziewczynie jak nie robiliście :/

sedacja to nie narkoza, mieszasz pojęcia.

a sedacja to nie gaz rozweselający tylko narkoza, ale nie pełna, że się śpi, tylko jest się jakby w półśnie, z tym, że np jak mówią żeby otworzyć szerzej buzię to się niby słyszy ale potem nic się nie pamięta (ale taka normalna, z rurką itp)

był u mnie w miescie taki gabinet stomatologiczny z usluga anestezjologa,ale raczej wyrywali zeby,a nie leczyli

niestety gabinety robią w narkozie, jest dużo bardziej przewidywalna niż sedacja. Pełnej narkozie, w zwiotczeniu, z rurką intubacyjną, wyłączeniem świadomości i wszystkimi 4 czynnikami anestezji

wiki: Sedacja (uspokojenie) – obniżenie aktywności ośrodkowego układu nerwowego za pomocą środków farmakologicznych bez wyłączenia świadomości (możliwe jest jednak częściowe jej ograniczenie). Dochodzi wówczas do zmniejszenia napięcia i niepokoju, często w połączeniu z sennością.

Ale ja serio pytam, pomogłaby mi taka informacja a właściwie to ja mogłabym taką informacją komuś bardzo pomóc. Nie zostaniesz posądzona o konkurencję bo niby dlaczego. Naprawdę jestem zainteresowana tematem, nie wiem skąd jesteś ale jeżeli u Ciebie narkoza na życzenie kosztuje 300 zł to opłaca się nawet jechać przez całą Polskę.

hgg nie pisz bzdur, ja robiłam w sedacji a nie w pełnej narkozie, może i to zależy od gabinetu ale porządne robią w sedacji bo jest mniej inwazyjna dla organizmu.

gościu jak podasz maila to ja Ci mogę podać namiar tam gdzie ja robiłam, narkoza 400zł, ząb koło 80-100zł, zrobią wszystkie zęby w miarę możliwości (jak pisałam, ja robiłam 20 zębów na raz)

to że Ty miałeś robione w sedacji, nie oznacza że tylko tak się robi. Czy jest mniej obciążająca? to już kwestia dyskusyjna. Nie czuję się kompetentna, aby to oceniać, nie jestem anestezjologiem i nie mam w tym doświadczenia

hgg no własnie dlatego nie mieszaj dziewczynie, że gabinety robią w normalnej narkozie bo to nie prawda, może zalezy od gabinetu ale ja jak robiłam zęby to dowiadywałam się w kilku i wszędzie była sedacja. A mnie właśnie poinformował anestezjolog, że robią w sedacji bo jest mniej inwazyjna... nawet sam fakt, że z narkozy można się nie wybudzić a przy sedacji nie ma takiego ryzyka już przemawia za nią ;)

20 zebów na raz :D MAtko jaka ruina!

a za narkozą przemawiają inne czynniki, choćby mniejsze prawdopodobieństwo powikłań z powodu depresji oddechowej, pewnie też inne, ale to już z anestezjologiem trzeba gadać. Wykorzystuje się oba rodzaje znieczulenia w stomatologii

gość to prawda, miałam ruinę, właśnie z tego powodu, że nie działają na mnie znieczulenia i mam fobię :( ale nie było tego widać, uśmiech ładny ;) no i to nie było tak, ze wszystkie posypane, w niektórych to były małe ubytki.

O tych gabinetach z częściową narkozą czy sadacją to wiem, ale ktoś tu pisał że zna gabinety gdzie z PEŁNĄ narkozą robią na życzenie i to za 300 zł. Nie będę podawała maila bo mam w nim imię i nazwisko a bez sensu tylko po to zakładać nowego. Nie wiem jaki problem podać nazwę takiej kliniki, adres, albo link do strony -pełno takich rzeczy jest na kafeterii, nikt się nie oburza za "reklamę", ale widzę że jednak nie można tu liczyć na pomoc. Tylko po co w takim razie o tym pisać, jeżeli nie można tego potwierdzić? :/