Kolezanka z pracy jest wredna

Pracuje w sklepie kosmetycznym gdzie jestem na procencie od sprzedazy tzn mam pieniadze na godz( male) i % od sprzedazy kosmetykow.dziewczyna z ktora pracuje jest tam od lat, jest to osoba bardzo agresywna nastawiona na to zeby ci wziasc kazda sprzedaz sprzed nosa! Jest nieuczciwa( kradnie mi klientki), ale gra moja bliska kolezanke.Ja obecnie jestem w ciazy i wiadomo ze szykuja sie spore wydatki ona o tym wie i pomimo tego zabiera mi kazda niemal sprzedaz.Jak sie postawic jej tak zeby nie stracic pracy? Pomozcie.

ale jak ci zabiera sprzedaz? Podchodzi i ci zabiera klienta?

i co, myslisz, ze jak jestes w ciazy to ona zrezygnuje ze swojego zarobku na twoja korzysc? ty pewnie bys tak zrobila :D zrozum, ze jezeli chodzi o pieniadze to kazdy walczy sam o siebie a nie oczekuje, ze ktos bedzie rezygnowal z zarobku na jego korzysc, ty widocznie tego nie potrafisz

a co to z nia jestes w ciazy, ze ona ma sie tym tak przejmowac? to jest twoja sprawa, ona tez ma swoje wydatki

Ok ja wszystko potrafie zrozumiec ale my mamy tak ze oni daja nam tgzw gol ze nasz sklep ma zarobic np 500 zl w ciagu dnia I to wypada np 250 zl na glowe oczywiscie ona musi zrobic wiecej I wiecej czasami 3 krotnie! A taka kolezanke gra ma w d***e mnie I moja sytuacje!

porozmawiaj z nią i powiedz, że jak ty załatwiasz klientkę to chcesz to zrobić od początku do końca, żeby ci się nie wpieprzała

ale to jest twoja sytuacja i TWOJ problem zacznij sie starac a nie marudzic i oczekiwac, ze wszyscy ci beda pomagac

Wow to sie nazywa ludzka znieczulica!

To bylo do niej;ale to jest twoja sytuacja i TWOJ problem zacznij sie starac a nie marudzic i oczekiwac, ze wszyscy ci beda pomagac Znieczulica!!

znieczulica? bo ktos nie zamierza rezygnowac ze swojej pensji na rzecz jakiejs laski, ktora zamiast sie starac jeczy, ze jest w ciazy?

Glupia cipo przeciez ona pisze ze tamta zostaje po godzinach zamiast wyjsc I dac mi sprzedac!!! Jest nieuczciwa ! A Ty mendo widocznie nigdy nie bylas w ciazy!

ojejku, nieuczciwa, nie poplacz sie w tej ciazy :D "tamta zostaje po godzinach zamiast wyjsc I dac mi sprzedac!!! " a niby gdzie to jest napisane? :D

hahaha a myslisz, ze jak jestes w ciazy to wszyscy musza byc uczciwi wobec ciebie? glupia jestes, bo nie potrafisz zawalczyc o swoje i tyle

Glupie bez serca suki!

Ta co tak najezdza, pewnia sama taka jest :D Załosne.

Taaa

ale jak to dziala to zabieranie klienta ? Podchodzi do twojego stanowiska i zaczyna obslugiwac ? Pytam powaznie , bez zadnych zlosliwosci .

hmmm... sprzedaż wymaga siły przebicia, widocznie jej nie masz i to nie wina koleżanki, ona ma po prostu więcej ambicji i energii, no i to, że jesteś w ciąży nie znaczy, że trzeba ci ustępować i głupia jesteś, że gnoisz kobity, co tak mówią... ciąża to nie choroba, a skoro jesteś w stanie pracować, to powinnaś dawać z siebie wszystko ( dla siebie i dziecka) a nie jęczeć jaka koleżanka jest bee

hmmm... sprzedaż wymaga siły przebicia, widocznie jej nie masz i to nie wina koleżanki, ona ma po prostu więcej ambicji i energii, no i to, że jesteś w ciąży nie znaczy, że trzeba ci ustępować i głupia jesteś, że gnoisz kobity, co tak mówią... ciąża to nie choroba, a skoro jesteś w stanie pracować, to powinnaś dawać z siebie wszystko ( dla siebie i dziecka) a nie jęczeć jaka koleżanka jest bee

zachowuj sie tak jak ona , nasladuj ja , ona tobie , ty jej .

ale jak to dziala to zabieranie klienta ? Podchodzi do twojego stanowiska i zaczyna obslugiwac ? Pytam powaznie , bez zadnych zlosliwosci . Dokladnie tak!

To samo dotyczy sie tych ekstra godz ktore zostaje pozniej inne dziewczyny w tym ja nie maja godzin albo pracuja b malo;(

to nie wina kolezanki tylko twoja, brak ci asertywnosci a ciaza nie jest zadnym powodem do uprzywilejowanego traktowania czy oddawania czesci wynagrodzenia

Ja bym zwrocila uwage takiej pazernej malpie i ewentualnie zachowywala sie jak ona.

Dokladnie pazerna malpa!! Wszystkie papierki ukrywa z tym ile sprzedala bo wie ze robi to nieuczciwie!

Nie wszyscy są przebojowi i asertywni, takie osoby też muszą pracować, a niestety ludzie to swinie i gdy widzą takiego człowieka, zdepczą go i oplują, jednak oliwa zawsze sprawiedliwa i kiedys tez za swoje tamta małpa dostanie. Autorko, nie denerwuj sie bo szkodzisz dziecku.

Więc niech ciche myszy idą won do administracji. Takiej ciężarnej k****y to też bym nie chciała w sklepie. Zaciążyła i myśli, że wszystko do niej należy :O

Skopiowałam ten temat i jeszcze wieczorem wyląduje on u szefa na mailu :)

Będziesz mieć dziecko, więc tym bardziej powinnaś wykorzystać tą sytuację, żeby nauczyć się asertywności. Zacznij być lwicą, a nie barankiem. To jest świetna okazja, żeby zacząć być bardziej rozgarniętą i przebojową. Wykorzystaj to, nie bój się powiedzieć jak już podejdzie "Ja się zajmę Panią", czy coś takiego, możesz też podejść, jak ona będzie obsługiwać klientkę i coś dodatkowego zaproponować, co będzie świetnie pasować do jej zakupów i zaprowadzić ją do swojego stanowiska, żeby pokazać i od razu wbijesz sprzedaż itd.

Dla tego dziecka naucz się asertywności, w ten sposób musisz już teraz je bronić. Myśl o nim, to doda Ci siły i odwagi.