jestem w rozsypce

Nie mam z kim pogadać więc szukam pomocy tu. Jestem w 21 tygodniu ciąży o którą się staraliśmy z mężem przez ostatnie 3 lata. Wszystko byłoby idealne gdyby nie to że zaczął mi wypominać to co było kiedyś. Kiedyś przed ślubem pomogłam mamie i wzięłam kredyt, który musiałam spłacać sama, ona jak mogła to także wpłacała. Mój mąż chce abym zerwała kontakty z rodzicami, że mama znowu mnie o coś poprosi, że ma na mnie zły wpływ, że będę go oszukiwać, cały czas gada i gada. Ja już nie mam siły cały czas go przekonywać że tak nie będzie, a z drugiej strony nie wyobrażam sobie życia bez niego

Ja sobie nie wyobazam zeby ktos kazal mi zerwac kontakty z mama, nie ma do tego prawa ! Wyglada na to ze Ci nie ufa a to nie dobrze dla zwiazku, powodzenia