wczesne usg

dziewczyny w którym tygodniu ciąży widać coś na usg?

byłam na usg w 7 tygodniu wg. daty ostatniej miesiączki, a wg mnie to był ok. 5 tydzień. Było już widać zarodek i słychać bijące serduszko. A byłam wcześniej ze 2 tygodnie to był pęcherzyk widoczny

Ja tez bylam w 7 od ostatniej miesiaczki.

U mnie pęcherzyk ciążowy był w 5t1d Maleńki zarodek z bijącym serduszkiem w 6t3d Zarodek 2cm z wyraźnie zarysowanymi ludzkimi kształtami w 8t3d

Wszystko liczone od ost. Miesiaczki

ja jestem 4tygodnie i 3 dni od ostatniej miesiączki, w poniedziałek nie było widać nic, 3 testy poztywne, bóle piersi, wstrzymam się jeszcze jakies 2, 3 tygodnie z kolejnym usg

tak też zasugerował lekarz

Ale jesteś 4tyg od ostatniego krwawienia czy 4tyg od taty miesiączki która się nie pojawiła?

4tyg i 3 dni od ostatniego krwawienia

czyli 5 tydz ciązy może być widać pęcherzyk ale nic więcej

wstępnie jestem umówiona na 28 na usg, myśle że już będzie cos widać, poczekam do tego czasu. na co uważałyscie w pierwszych tygodniach ciąży

Na leki najlepiej nie przyjmować zadnej chemii, poza kwasem foliowym lub kompleksem wit dla ciężarnych.

jeszcze takie pytanko, w poniedziałek nie było widać nic, dzisiaj miałam umowiona wiztye u ginekologa już dawno się umwaialam , czy jest sens isc? może już być pęcherzyk jak w poniedziałek nie było nic? co sądzicie?

dziękuje Wam za informacje, pierwsza ciąża, tyle pytań i obaw

a jakie miałyście objawy w pierwszych tygodniach?

brak miesiaczki, bole cycków, wczesniej bole zoladka, okropne, nie moglam spac w nocy :/, po wizycie u lekarza rodzinnego wymęczona tymi bolami, lekarz polecił test ciążowy i ku mojemu zaskoczeniu wyszły dwie krechy.

a jaki miałyście śluz?

w 7tc, było serduszko

to warto poczekać, chciałabym już zobaczyć to wszystko na usg :)

ja byłam pierwszy raz na usg 4 dni po terminie spóźnionej @ i było widać tylko maleńki pęcherzyk ciążowy-3,7mm (według OM byłam w 5t2d ciąży z usg według pomiarów p.dr wychodziło 4t1d i kazała nam się wstrzymać z "otwieraniem szampana,bo wygląda to tak sobie"- poprzednia ciąża była pustym jajem płodowym i w tym samym czasie"ciążowym" NIC wtedy nie było jeszcze widać-więc tym razem miałam pozytywne nastawienie, bo już "coś" było widać) dokładnie 2 tyg.później byliśmy na ponownym usg,bo tak kazała dr. i .... zarodek 8mm,bijące serduszko, według OM 7t2d według pomiarów usg 6t5d . Jutro idę na następne usg ,żeby zobaczyć czy wszystko dobrze-ile i jak urósł zarodek , czy z sercem ok. według OM jutro 10t1d ciekawe co wykażą pomiary usg

ja bylam u lekarza w 7 tyg od ostatniej miesiaczki ale lekarz powiedziala ze to 5/6 tydzien. zarodek mial wtedy dwa milimetry. slychac juz bylo serduszko. za dwa tyg mam umowiona wizyte i licze na to ze bedzie cos wiecej widac niz tylko malenka kropeczke:) to bedzie 8/9 tydzien

a jak często zdarza się że jajo jest puste? mam 22 lata oboje z narzeczonym prowadzimy zdrowy tryb życia bardzo bym chciała zobaczyć nasze malenstwo

to nasza pierwsza ciąża

jak często puste jajo ??? tego kochana nikt nie odgadnie :( ciąża z pustym jajem była moją pierwszą ciążą , długo wyczekiwaną , dbałam o siebie jak nigdy-przed ciążą i w trakcie oboje byliśmy załamani :( teraz już wiem,że dwie kreski na teście jeszcze nie oznaczają ,że zostaniemy rodzicami , bo baaarooodzo różne historie nam życie pisze :( ja już straciłam nadzieję,że będę mamą i...niespodziewanie!!!! po 7 miesiącach od poronienia okazało się ,że znowu jestem w ciąży!!! nie powiem,że nie boję się jutrzejszego usg , boję się jak cholera , ale niestety jestem tego świadom ,że ŻYCIE może napisać kolejną historię choćbyśmy dmuchały na siebie i chuchały :(

musi być dobrze, raz się nie udało :( ale teraz musi być ok :) nie możesz o tym myslec caly czas, trzymam za Ciebie kciuki, ja tez czekam na usg żeby zobaczyć pęcherzyk i maleńkie serduszko. jak byłam na usg w poniedziałek to była tylko taka mała kropeczka zamiast pecherzyka

ja już mam takie podejście ,że co ma być to będzie i jeśli ma być źle to i tak moje zamartwianie się i myślenie NIC NIE DA , owszem czasami łapie mnie histeria i myślę bardzo intensywnie czy wszystko ok i proszę Boga o łaskę , ale czy on mnie słucha?? Nelunia - a który to twój tydzień ?? no właśnie-czekanie :) od 12 lat czekam na mój mały cud i to czekanie właśnie jest najgorsze - od miesiączki do miesiączki , od miesiączki do owulacji, od owulacji do miesiączki , od wizyty do wizyty itd Ja mam w głowie taką myśl przewodnią: dziecko-kiedyś na pewno będę je mieć!!! czy to naturalnie-daj Boże , czy adoptowane- NA PEWNO KIEDYŚ będę mieć dziecko :) i tyle :)