asystent os niepełnosprawnej czy opiekunka środowiskowa

Proszę pomóżcie. Muszę pilnie coś zmienić w swoim życiu. Po jakim kierunku według Was są lepsze perspektywy pracy???

najgorsze jest te wstawanie o 5 rano

ile mas lat?

Kończyć studia aby kgos podmywac i babrac się w odchodach-SKANDAL !!!! Co tu jest do studiowania ? Ja jestem opiekunka osób niepełnosprawnych i głównie polega to na myciu,podmywaniu i zmianie pieluch, a wierz mi takie osoby przewlekłe chore przeważnie non stop mają biegunkę .A ty chcesz studiować , tu nie ma co studiować.Studiować to można no.medycynę, prOwo A nie mycie duup .

to nie studia...tylko szkoła policealna. Mam 20 lat i tylko wykształcenie średnie... No właśnie zastanawiam się czy podołam opiece nad osobami starszymi...te zmiany pampersów mnie trochę dobijają. Miałam przedsmak w te wakacje- opiekowałam się starszą babeczką na wózku we Włoszech. Wiem, czym to dosłownie i w przenośni pachnie..

zastanawiam się też nad czyms zupelnie innym- może florystyka? chociaz wydaje mi się, że to jest cholernie nudne...i w ogóle mnie nie interesuje...no ale pomocy. Pasowałoby miec wreszcie jakiś zawod na papierku..

albo może rejestratorka medyczna? choć mam wrażenie, że bez znajomości i tak mi się nic nie uda :(, ale jakiś papier chce miec. jakies rady dla nieopierzonej małolaty? teraz pracuje w galerii handlowej, ale mam tego serdecznie dosyc...:(

Autorko - opiekun medyczny to dobry zawód w tym sensie, że raczej nie zabraknie Ci klientów i masz dobre perspektywy wyjazdu za granicę. Praca ta jest przy tym ciężka (głównie psychicznie, ale fizycznie też) i raczej niskopłatna. Musisz liczyć się z tym, że nie podołasz. Jesteś młoda i dobrze byłoby zastanowić się nad czymś, co chcesz faktycznie robić przez całe życie - do 67 roku życia, a nie co tylko da Ci zarobek.

moze spróbuj jako asystentka stomatologiczna, ja własnie koncze taka szkołe i jest super, a opiekunów medycznych jest teraz masa

asystent osoby niepełnosprawnej to nie jest żadne podmywanie tyłków- o czym Wy piszecie??? To dodatkowa nauczycielka np. dla dzieci z zaburzeniem rozwoju. Ja bym poszła w ten kierunek- można taka specjalizacje zrobić np. na akademii pedagogicznej. Tylko, ze to bardzo odpowiedzialna praca. No i trzeba to poczuć. Motywacja "żeby mieć papier" to zdecydowanie za mało...

Dzięki za wszystkie opinie :) co do asystentki stomatologicznej to odpada....nie cierpię dentysty, krwi i innych tego typu akcji.... mam koleżankę, która pracuje jako asystentka i wiem, że to specyficzna praca, ale dzięki :) No właśnie jakoś tak średnio mi sprawia frajdę praca z osobami starszymi, zwłaszcza ciężko chorymi... zastanawiam się nad byciem asystentką os.niepełnosprawnej. Z tego co się dowiadywałam- to właśnie pomoc, nawet rehabilitacja (po skończeniu kursów lub studiów), towarzyszenie a nie mycie itp

Asystent osoby niepełnosprawnej to ciekawsza znacznie opcja. Ja idę do Delty Edukacja, mieszkam w Bytomiu, zajęcia w Bytomiu i i bezpłatnie, wszystko za free. Tylko 2 semestry. Koleżanka mówiła, że na studiach osoby niepełnosprawne potrzebują asystenta, który im pomaga w laborkach, w pisaniu na wykładach, itp. A inna znowu na wakacje wyjeżdża sobie z emerytem co miesiąc, bo bogaty. Więc poznać ludzi można i fajnie spędzić czaas.