Kurtki narciarskie z lidla

Kupiłam dzieciom kurtki narciarskie w Lidlu.Na metce pisze żeby prać ręcznie w 30 stopniach.Ja mam 3 dzieci i jakoś nie wyobrażam sobie prac tych kurtek ręcznie ;) Czy może mi ktoś napisać czy miał taką kurtkę ( one są co rok) i czy prał w pralce? Patrzyłam w domu na inne kurtki dzieci i tam tez piszę żeby prać ręcznie a ja zawsze wrzucałam do pralki ale zwykle kupowałam im kurtki firmowe a tych troszkę się boje...Proszę o informacje jesli ktoś prał je w pralce.Dzieki :)

a fajne chociaz te kurtki? ile kostowaly?

Cześć! Ja miałam taką kurtkę (i nadal mam) tyle ze ona od razu była z przeznaczeniem "podwórkowym" więc nie przejmowałam się praniem. Prałam ją w pralce, na 30 stopni i z wirowaniem 300. A, i do prania dawałam taki płyn którego używam do naszych kurtek narciarskich i kompletnie nic sie nie działo. A nie masz przypadkiem w pralce programu "pranie ręczne" albo "delikatne"? Jak masz to w takim pierz i tyle:) Tylko nie dawaj żadnych płynów do płukania bo kurtka przestanie byc wodoodporna.

Dziekuję za odpowiedzi :) Kurtki są fajne i cena super dla starszych płaciłam 65 a dla młodszego dziecka 55.Przy trójce to spora oszczędność bo normalnie musiała bym wywalić ze 450 zł na kurtki np.z H&M a gdzie jeszcze buty a te akurat zawsze kupuje dobrej jakości.Mam oczywiście program delikate więc będę je w ten sposób.dziękuję raz jeszcze :)

Pranie ręczne oznacza tyle by prać w pralce na programie 30 stopni dla delikatnych rzeczy :). Mam kurtkę zimową dla córki na której pisze dokładnie to samo ale na metce producenta pisze by prać osobno , automatycznie w 30 stopniach na delikatnym programie . Czasami jak kurtka ma niezabezpieczone (nieodporne na wnikanie wody) szwy co też jest zaznaczone na metce to trzeba prać ręcznie (głupota) i taką kurtkę też mam z tym że zostały do niej w osobnym woreczku dołączone zabezpieczenia do szwów. Ja jak piorę kurtki a często w zimie bywały brudne to dodawałam normalnie ariel do rzeczy kolorowych bo słabsze delikatniejsze żele by tego nie odeprały.

kurfa a Ty nie masz w pralce programu 30st dla delikatnych tkanin???? i wirowanie mozna ustawic na 400 obrotow a nie 1200:D

ja sie z takimi kurtkami nie bawia,w rzucasm z tym co mam byle plyn do tkanin delikatnych i temp do 40 stopni, ladnie sie wszystko spiera :)

Ja mam program do prnia delikatnych ale wirowanie 700 i 1200 tylko wiec wyobraz sobie kurfa ze nie kazdy ma :P

Ja swojej małej kupuję rzeczy na stronie allinside.pl. Kurteczkę na zimę i wiosnę również kupiłam na tej stronie, jestem bardzo zadowolona ze swych zakupów :D

Ocho jak nic reklama

Ja w lidlu nigdy ubrań nie kupowałam.. Moim ulubionym sklepem gdzie najczęściej kupuje ubrania to allinside.pl. Ubrania są ładne, modne i tanie

Wiesz, pooglądaj sobie na http://www.bikershop.pl/ Oni mają dobre jakości na prawde porządne ubrania a w dobrej cenie można kupić :) Lepiej nie kupować tak na chybił trafił dziecku to jednak łatwo sie można zaziębić etc

co to za bełkot powyżej :D

Podobno jakościowo ubrania z lidla nie są takie złe, więc w sumie jak dla dziecka, które podrośnie to myślę, że warto. Gorzej z dorosłymi. W lidlu nie kupowałabym kurtki dla mojego męża, czy samej siebie. Warto zajrzeć w tym celu na https://pitbullcity.pl/meskie/kurtki.html przynajmniej tam ostatnio kupiłam dla męża super kurtkę. ogólnie mają kurtki sportowe, ale na zimę też trafiają tam ubrania z zimowej kolekcji Pitbull west coast

Ja na narty mam taką porządną, jak się kilka godzina spędza na stoku to musi być komfortowo i ciepło. Do tego zawsze mam taki polar pod spodem https://www.e-horyzont.pl/ona/odziez/polary-damskie.html przepuszcza powietrze i przyjemnie grzeje :)

Przede wszystkim ja nie kupowałabym odzieży narciarskiej w takim sklepie. Odzież musi być dobrej jakości by przetrwać wszelkie upadki. Ja zamówiłam ubrania i narty z www.nartykrakow.pl. Mają przystępne ceny i duży wybór rozmiarów.

Hm, ja mam dwójke maluchów i ich kurtki narciarskie z Dare2b piorę w 30 stopniach na niskim wirowaniu + do tego specjalny płyn chroniący membranę. Nic się nie dzieje złego. Tylko się zastanawiam, dlaczego narciarskie kurtki w lidlu, bardziej jako kurtki na co dzień, tak? Bo moim zdaniem na sam stok lepsze byłyby zdecydowanie te kupione w dobrym sklepie sportowym.